Śmiejecie sie zpolaków ze ci klaszczą jak somolot wyląduje, ale francuzi to też niezłe zjeby
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:14
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Śmiejecie sie zpolaków ze ci klaszczą jak somolot wyląduje, ale francuzi to też niezłe zjeby
Ktoś wyjaśni o co im chodzi i dlaczego mam wrażenie, że Ci "francuzi" są czarni??
@up W gwoli wyjaśnienia pozwolę sobie przytoczyć pewien dowcip, oczywiście lekko zmieniony na potrzeby wytłumaczenia:
Francja. Dwóch policjantów zatrzymuje samochód.
- Dokumenciki proszę - Wziął, ogląda i mówi do kolegi - Patrz Simba, jakie dziwne nazwisko, Francois.
Mam nadzieję, ze pomogłem
PS. Wiem, murzyn policjantem to samo w sobie jest żartem
Francja. Dwóch policjantów zatrzymuje samochód.
- Dokumenciki proszę - Wziął, ogląda i mówi do kolegi - Patrz Simba, jakie dziwne nazwisko, Francois.
Mam nadzieję, ze pomogłem
PS. Wiem, murzyn policjantem to samo w sobie jest żartem
O z życia wzięte:
Leciałem, a w sumie to jeszcze nie leciałem bo siedziałem i czekałem na lot. Bramkę obok wpuszczali ludzi, no ale jak to w życiu bywa, ileśtam minut przed odlotem bramka się zamyka, paluszki przytyka. No i zamknęli te drzwiczki i po paru minutach biegną dwie murzyny i drą japę, głupie pizdy żeby drzwi otowrzyć bo to ich lot. Dla małego przypomnienia miały torby pełne zakupów w strefach bezłowych. kupione czy kradzione, na gibanie się po sklepach szanel i dijor miały czas, a na samolot to już za rozdziwaionymi japami biegły. Dokąd zmierzam: napierdalały łapami w drzwi, aż w końcu jedna wpadła na pomysł żeby je otworzyć. No i zabrzmiał alarm. No i je zabrali, a mój lot mial opóźnienie przez to gówno.
Leciałem, a w sumie to jeszcze nie leciałem bo siedziałem i czekałem na lot. Bramkę obok wpuszczali ludzi, no ale jak to w życiu bywa, ileśtam minut przed odlotem bramka się zamyka, paluszki przytyka. No i zamknęli te drzwiczki i po paru minutach biegną dwie murzyny i drą japę, głupie pizdy żeby drzwi otowrzyć bo to ich lot. Dla małego przypomnienia miały torby pełne zakupów w strefach bezłowych. kupione czy kradzione, na gibanie się po sklepach szanel i dijor miały czas, a na samolot to już za rozdziwaionymi japami biegły. Dokąd zmierzam: napierdalały łapami w drzwi, aż w końcu jedna wpadła na pomysł żeby je otworzyć. No i zabrzmiał alarm. No i je zabrali, a mój lot mial opóźnienie przez to gówno.
Jo tam słysza " Piwo bier, piwo bier' więc można powiedzieć że troszczą się o pilota
on krzycz "proszę otwórzcie" (please open) bo im drzwi zamkneli i chujki nie poleca
Odpowiedź na Wasze głupie pytania macie w tytule filmu ...
Missed flight...
To para pasażerów, która najwyraźniej spóźniła się na odlot i w ten sposób chcieli zwrócić uwagę pilota.
Missed flight...
To para pasażerów, która najwyraźniej spóźniła się na odlot i w ten sposób chcieli zwrócić uwagę pilota.
Verbatim369 napisał/a:
Odpowiedź na Wasze głupie pytania macie w tytule filmu ...
Missed flight...
To para pasażerów, która najwyraźniej spóźniła się na odlot i w ten sposób chcieli zwrócić uwagę pilota.
No ja pierdole co za Sherlock!
P.S ty tak na powaznie?
Ale zjeb, po chuj wrzeszczy? Z pewnością go słyszą w tym samolocie.
Cytat:
Śmiejecie sie zpolaków ze ci klaszczą jak somolot wyląduje, ale francuzi to też niezłe zjeby
się
z Polaków
że
samolot
Francuzi
Poczytaj czasem coś - przy okazji się dowiesz, że nie tylko nasi tak robią, inne nacje też klaszczą, a piloci to lubią. Jak kiepsko z czytaniem to chociaż jakiś dokument w TV.