Co roku jesteśmy dymani na śmieszne promocje z okazji amerykańskiej akcji marketingowej. Niektóre sieciówki poszły nawet krok dalej i zrobiły z tego promocyjny weekend
,, tydzień czy miesiąc obniżając cenę tostera z 500 do 490 zeta. Może czas w końcu na głos konsumentów i akcję jebać black friday? Zero zakupów w najbliższy piątek. Rozsyłajcie, dzielcie się tym i zróbmy bojkot, że prezesi będą z wkurwu parapety gryźć Może w końcu doczekamy uczciwych promocji albo odejścia od skurwysyńskich praktyk zawyżania cen tylko po to żeby je obniżyć w dniu promocji(często i tak powyżej ceny wcześniejszej). Jedno proste jebanie sieciówek i może zmienimy w końcu podejście koncernów do naszego kraju?
,, tydzień czy miesiąc obniżając cenę tostera z 500 do 490 zeta. Może czas w końcu na głos konsumentów i akcję jebać black friday? Zero zakupów w najbliższy piątek. Rozsyłajcie, dzielcie się tym i zróbmy bojkot, że prezesi będą z wkurwu parapety gryźć Może w końcu doczekamy uczciwych promocji albo odejścia od skurwysyńskich praktyk zawyżania cen tylko po to żeby je obniżyć w dniu promocji(często i tak powyżej ceny wcześniejszej). Jedno proste jebanie sieciówek i może zmienimy w końcu podejście koncernów do naszego kraju?