Ostatnio szedłem z kumplem przez miasto i nagle zaczepiła nas ciapata mówiąc:
- Wy mężczyźni nie musicie zasłaniać twarzy!
- Owszem, musimy - rzekłem, po czym powoli zacząłem wyjmować kanister spod płaszcza.
p.s. Żart ten nie ma na celu uwłaczaniu bądź poniżaniu mniejszościom...
p.s. 2 - żartowałem
- Wy mężczyźni nie musicie zasłaniać twarzy!
- Owszem, musimy - rzekłem, po czym powoli zacząłem wyjmować kanister spod płaszcza.
p.s. Żart ten nie ma na celu uwłaczaniu bądź poniżaniu mniejszościom...
p.s. 2 - żartowałem