📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
6 minut temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Co tam się stało? Z tego, co mi wiadomo, to ładunek elektryczny z błyskawicy spływa od razu do ziemii, nie czyniąc najmniejszej szkody samochodowi. A tutaj co się odjaniepawliło?
Flash dla jajec wbija się do auta puszcza bąka i spierdala, taki offowy perfomer z niego
ten piorun ta ładnie w te auto uderzył
sprawdzałem czy mogę komentarze dodawac bo kilka moich zgineło
sprawdzałem czy mogę komentarze dodawac bo kilka moich zgineło
Generalnie w aucie jest bezpiecznie. Ale piorun może uszkodzić elektrykę samochodu impulsem elektromagnetycznym.
Po prostu ludzie się przestraszyli i stwierdzili, że bezpieczniej jest poza samochodem, a później do debili którzy postanowili opuścić pojazd dołączyło stado innych debili. Bo przecież w grupie prawdopodobieństwo uderzenia pioruna spada
Dobrze, że fizyka wymyśliła sobie coś takiego, jak klatka Faradaya.
radek225 napisał/a:
Co tam się stało? Z tego, co mi wiadomo, to ładunek elektryczny z błyskawicy spływa od razu do ziemii, nie czyniąc najmniejszej szkody samochodowi. A tutaj co się odjaniepawliło?
Przez gumowe opony to tak nie od razu. Zresztą przepływając też cześć energii zostanie.
ilość dymu wskazuje na wybuch poduszek powietrznych
powrot do przyszlosci krecili
Chuj nie piorun, na każdym filmie gdzie uderza piorun widać go.
Tutaj go nie widać, ale widać że na wysokości wzgórza coś napieprza. Fajerwerki, albo inne coś go trafiło. Na pewno nie piorun.
Tutaj go nie widać, ale widać że na wysokości wzgórza coś napieprza. Fajerwerki, albo inne coś go trafiło. Na pewno nie piorun.
Skuteczny napisał/a:
Chuj nie piorun, na każdym filmie gdzie uderza piorun widać go.
Obrazek
Tutaj go nie widać, ale widać że na wysokości wzgórza coś napieprza. Fajerwerki, albo inne coś go trafiło. Na pewno nie piorun.
Oj Ty mój Macierewiczu od piorunów... Jakbyś nie widział to kamera filmująca całe zajście nie jest najwyższego sortu. Błysk piorunu trwa setne części sekundy, więc kamera filmująca coś około 30FPS nie zdążyła wyladowania zarejestrować.