[VIDEO] BMW K1600 - trzeba mieć pecha

BMW K1600 - trzeba mieć pecha

Venka • 2013-05-12, 16:28

Motocykl za ponad 100 000 złotych robi spore problemy, właściciel kupił go miesiąc temu. Oprócz tego co na filmiku pojawiają się stuki na przeniesieniu napędu oraz mnóstwo problemów z elektroniką.

Oczywiście polskie ASO zamiast wymienić robi problemy...

Cytat:

Od samego początku non-stop zamiast zadowolenia z jazdy SAME PROBLEMY.
Jedna wielka masakra:
Natychmiast po pierwszej jeździe zgłosiłem następujące sprawy:
1. bardzo głośno proacujące przeniesienie napędu (mocne uderzenia - luzy w dyfrze)
2. bardzo głośno pracującą skrzynię biegów - włączanie każdego biegu
3. zniknęła możliwość uruchamiania klaksonu - powróciła po wyłączeniu motocykla
4. rozrusznik co jakiś czas reaguje jakby nie mógł obrócić silnika
5. system audio podgłaśnia się przy wzroście prędkości - pomimo tego, że ta funkcja jest wyłączona

podczas wizyty w ASO stwierdzono:
1. zbyt głośną pracę dyfra
2. reszta - nie stwierdzono nic

Zgłoś

pietryna 2013-05-13, 10:56

immikofreako napisał/a:

co ty debilu porownujesz bête do hondy, widac ze masz blade pojecie o motoryzacji;

Ha xD

BMW, Mercedes, Opel, VW itp. marki niemieckie wg mnie zdecydowanie przodują w planowaniu nieprzydatności. Złomnik wg mnie całkiem trafny powód podał. Te auta, szczególnie dwie pierwsze marki, uzurpują sobie prawo do bycia premium. Cóż, uzurpują - masówka nigdy nie będzie premium, choć nie implikuje to słabej jakości. W każdym razie, prawie trzydziestoletnie mercedesy W201 (czy trochę młodsze W124) nie są już przesadnie premium nie? Zwykle mają po 700-1000 tys. km na liczniku (duchowo, bo fizycznie to pewnie ze 300k każdy...), więcej rdzy jak blachy, znaczą teren i kopcą na czarno bądź niebiesko, zależnie od rodzaju silnika. Trochę to nie w smak. Dokładnie to samo dzieje się z E30 czy E36.

Także teraz te auta mają się psuć. Po prostu mają. A najłatwiej zrobić żeby psuła się elektronika. Mechanikę trzeba by liczyć a i tak wyliczenia zwykle gówno dają bo można łatwo przestrzelić i z 300k przebiegu zrobi się 1300k, albo 100k i trzeba będzie na gwarancji wymieniać. Elektronikę po prostu można zaprogramować na zepsucie... Albo poukładać elementy tak że nie wytrzymają warunków środowiskowych - głównie termicznych. Ponadto elektroniki zwykle nie wymienisz. Bo o ile 99% elementów użytych jest standardowych to spora część układów scalonych po prostu ma swoje kody które trzeba znać... Oczywiście trzeba kupić cały moduł...

W starej nubirze '97 ojca nic się nie psuło... vectra C już miała jedną awarię komputera w stacyjce, szykuje się wg mnie druga. Ojciec uważa że to pompa wspomagania ale jak pada cała deska i świecą się wszystkie kontrolki + brak ładowania akumulatora to raczej nie jest to sama pompa... Elektronika robiona przez TRW czyli niby markę z wysoką renomą.

Zgłoś