Jakiś kraj z dziwnym językiem i nalot niebieskich na zabawę masową ... Jak widać kierowca buni nie poddawał się do końca
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:31
To chyba kebaby
szacun dla gościa ciekawe czy uciekł
pomieszanie tureckiego i kurdyjskiego. czyli gdzieś, gdzie zchodzi sie Turcja, syria i irak (smród i syf)
nie umiał rozpędzić się na wstecznym,skręcić kierą na maxa,pociągnąć rękaw a siła odśrodkowa sama by za tego nie udolnego kierowcę obróciła samochód w drugą stronę?
boze jakie debile, przeciez on chciał zrobci j-turna a te ciapate zjeby na jezdnie mu wychodzily co za idioci
Aeze napisał/a:
Bunia to takie regionalne kaszubskie określenie Bejcy.Kurwa...kierowca czego? o.O
MArbas01 napisał/a:
nie umiał rozpędzić się na wstecznym,skręcić kierą na maxa,pociągnąć rękaw a siła odśrodkowa sama by za tego nie udolnego kierowcę obróciła samochód w drugą stronę?
Widać że tego nigdy nie robiłeś.Z zaciągniętym ręcznym mógłby najwyżej wpierdolić się do rowu.Ja za to często w zimę tak na parkingu zawracam FWD ale ten manewr robi się nożnym,nie ręcznym.
Wygląda mi to na Albanię.