Konflikt izraelsko-palestyński (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-05-15 23:32:22
Bo pić to trzeba umieć
Teraz tak, w swoim rejonie na pewno.
Nie ma drugiej gorszej rzeczy niż zarzygać się publicznie. Czuć na sobie te spojrzenia zgorszonych ludzi. Nigdy mi się to nie przydarzyło ale mogę sobie tylko wyobrazić jakie jest to słabe uczucie ekstremalnego wstydu wobec siebie. Chyba najlepszym wyjściem w takiej sytuacji jest po prostu wyjść. Nie ma sensu dawać komuś takiemu mopa skoro ledwo stoi na nogach i nie ma gwarancji że znowu się nie zarzyga.
pie**olicie Hipolicie, ten opis jest tak szczegółowy, że mniemam iż dobrze wiesz o czym piszesz
Da Silva chyba lekko przesadził z alkoholem
T0B1
2018-03-24, 13:28
Zamiast wstać i pewnym krokiem pójść do kibla to ten się jeszcze cacka, żeby chyba baby nie urazić.
2018-03-24, 14:17
Cytat:
To ktoś znany?
Teraz tak, w swoim rejonie na pewno.
Nie ma drugiej gorszej rzeczy niż zarzygać się publicznie. Czuć na sobie te spojrzenia zgorszonych ludzi. Nigdy mi się to nie przydarzyło ale mogę sobie tylko wyobrazić jakie jest to słabe uczucie ekstremalnego wstydu wobec siebie. Chyba najlepszym wyjściem w takiej sytuacji jest po prostu wyjść. Nie ma sensu dawać komuś takiemu mopa skoro ledwo stoi na nogach i nie ma gwarancji że znowu się nie zarzyga.
2018-03-24, 15:27
Mógł jeszcze do kieszeni schować
2018-03-24, 15:44
Niezły przypał. Bo to zła wódka była.
2018-03-24, 17:27
MadDave napisał/a:
Teraz tak, w swoim rejonie na pewno.
Nie ma drugiej gorszej rzeczy niż zarzygać się publicznie. Czuć na sobie te spojrzenia zgorszonych ludzi. Nigdy mi się to nie przydarzyło ale mogę sobie tylko wyobrazić jakie jest to słabe uczucie ekstremalnego wstydu wobec siebie. Chyba najlepszym wyjściem w takiej sytuacji jest po prostu wyjść. Nie ma sensu dawać komuś takiemu mopa skoro ledwo stoi na nogach i nie ma gwarancji że znowu się nie zarzyga.
pie**olicie Hipolicie, ten opis jest tak szczegółowy, że mniemam iż dobrze wiesz o czym piszesz
2018-03-24, 18:15
@up Mam rozbudowaną wyobraźnie Raz mi się zdarzyło nie dobiec do kibla ale nikt tego nie widział Na szybkości papierkiem ogarnąłem a znajomemu wkręciłem że piwo wylałem, chyba się jornął że kłamałem ale udawał że nic nie widział i nie wie o co chodzi. A było blisko kurła
Ahh studenckie czasy. Dobrze że mam to już za sobą.
Ahh studenckie czasy. Dobrze że mam to już za sobą.
2018-03-24, 21:56
Kochanie. Dziś poznamy przyszłego zięcia.
2018-03-25, 00:12
Jaka sałatka, ja tam widzę makaron nitki/spaghetti ;-P
2018-03-25, 22:19
Po 12stej kelner serwuje ciepłe danie...