Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
A skądże te dane? Oprócz feela nie znam żadnej muzyki która się opiera na samych akordach dur-mol, choć i pewnie w tym przypadku są jakieś wyjątki. Więc gdzie? W bluesie? Chyba nie. W jazzie? W muzyce klasycznej? W rocku i metalu? Też nie? To gdzie... W "muzyce"elektronicznej?
W takim prostym rocku nie używa się generalnie ani akordów durowych( z tercją wielką, odległość 4 półtonów), ani molowych( tercja mała, 3 półtony). Właśnie ta tercja nadaje akordowi charakter- wesoły( dur, major) lub smutny( mol, minor). Używa się za to power chordów, składających się z 2 ( prymy i kwinty) lub 3( prymy, kwinty i oktawy). Przykład- AC/DC. Te akordy nie mają jasno określonego charakteru, właśnie przez brak tercji. Trójdźwięków dur/mol używa się dość często w takich piosenkach ogniskowych, aczkolwiek nierzadko wkradają się tam akordy septymowe, bo po prostu lepiej brzmią.
W takim prostym rocku nie używa się generalnie ani akordów durowych( z tercją wielką, odległość 4 półtonów), ani molowych( tercja mała, 3 półtony). Właśnie ta tercja nadaje akordowi charakter- wesoły( dur, major) lub smutny( mol, minor). Używa się za to power chordów, składających się z 2 ( prymy i kwinty) lub 3( prymy, kwinty i oktawy). Przykład- AC/DC. Te akordy nie mają jasno określonego charakteru, właśnie przez brak tercji. Trójdźwięków dur/mol używa się dość często w takich piosenkach ogniskowych, aczkolwiek nierzadko wkradają się tam akordy septymowe, bo po prostu lepiej brzmią.
Ale że czemu mi to piszesz?
I fajnie że powodem grania w akompaniamencie akordów septymowych jest to, że lepiej brzmią :o Myślałem, że to dlatego bo zazwyczaj oryginały pochodzą od jakichś bluesbandów i stąd takie brzmienie w oryginale, ale jak widać wiedzy nigdy mało.
Dobra nie piszę o tym już bo zaraz przyjdzie jakiś najman ze średnim i wyższym wykształceniem muzycznym i mnie stąd zmiecie.
A skądże te dane? Oprócz feela nie znam żadnej muzyki która się opiera na samych akordach dur-mol, choć i pewnie w tym przypadku są jakieś wyjątki. Więc gdzie? W bluesie? Chyba nie. W jazzie? W muzyce klasycznej? W rocku i metalu? Też nie? To gdzie... W "muzyce"elektronicznej?
Nudzi mi się, to ci pokażę, że możesz się mylić.
Linkin Park - Leave Out All The rest
Grałem ze słuchu dlatego wyszło jak wyszło. Akordy to a-mol C-dur F-dur d-mol grane na zmianę.
Nie chodziło mi o pojedyncze utwory, ale raczej o to że w większości przypadków, we wszystkich popularniejszych gatunkach muzyki się po prostu tak muzyki nie tworzy i te podane 90% było wzięte z dupy. Równie dobrze dla obalenia mojej tezy możnaby podać muzykę Jacka Kaczmarskiego, Lechowicza i innych takich im podobnych, ale nadal nam będzie brakował troszkę do 90%
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów