skysky napisał/a:
Zawsze mnie rozpierdalało jak ktoś się jarał graffiti bo kolorowe, a jak srebra to wandalizm. Nie o to w tym chodzi czy jest kolor czy nie a o sam styl liter. Na tym polega graffiti więc większość osób z zewnątrz nie zrozumie tego bo nawet nie próbuje.
no raczej, ale po huj tłumaczyć. jak ktoś się jara to się będzie jarał a jak nie to nie, graffiti to nie street art lekki łatwy i przyjemny w odbiorze. prawda jest taka że dopiero na srebrze widać czy ktoś ma styl bo przy najebanych kolorach to czasami nawet litery nie widać, no ale zaczynam tłumaczyć także jebać mnie. pozdro dla wandali