Czy wy na prawdę nie widzicie analogii do tego co robił Adolf w latach 30-tych? Aneksja czeskiej części śląska i sudetów pod pretekstem obecności na tych terenach mniejszości niemieckiej, analogia do krymu. Hitler od 36 roku zbroił się na potęgę. Co robi Putin? Wypuszcza nowe czołgi T14 i bombowce ponaddźwiękowe. Obecnie Rosyjska armia jest słaba jak armia Adolfa w 36. Putinowi zajmie jeszcze kilka lat zanim zdąży wyprodukować odpowiednie ilości uzbrojenia i amunicji. Teraz na ukrainie są czołgi T72 i pewnie T92 z wadliwymi silnikami. Poza tym blitzkreig-u na taką skalę jak w 39 nie będzie, nie będzie elementu zaskoczenia. Przy dzisiejszych systemach monitoringu przemieszczanie ogromnych mas wojsk nie jest możliwe do ukrycia. Możliwa jest wręcz natychmiastowa odpowiedź. Gromadzenie wojsk na granicy z uk to tylko element długofalowej destabilizacji i testów dla zachodu. USA co prawda nie weźmie udziału w wojnie w europie ale tylko do czasu gdy Putin użyje bomby atomowej. A szybko jej nie użyje, bo Obama ma level wyższą technologię. Putin ma 110% poparcia społecznego jak Stalin. Putin przygotowuje grunt pod wielką biedę narodową. Przyjdzie czas gdy powie do narodu, że nie będzie jedzenia bo kraj szykuje się do wojny i wtedy można się bać. Jak w Rosji braknie jedzenia to znaczy, ze wszystkie pieniądze idą na zbrojenie. I wtedy już może być kiepsko, a zachód będzie mówił, że rosyjska gospodarka przechodzi kryzys. Nie pamiętają na jakie wyrzeczenia dla wodza ten naród stać. Dzieciom odbiorą od ust żeby rakietę zbudować jak w latach 50-tych.
