Jebane pisowskie kurwy. Milicja i straż wiejska. Cwele !!!
A co ma pis do tego? Wszędzie się tak dzieje. Chyba że myślisz że kaczor rządzi w całej europie.
Pozazdrościć tylko komentującym, zapewne żadnemu z was nie trafił się covid o ciężkim przebiegu i pewnie nikt z was nie stracił nikogo bliskiego. Dla was i dla bohatera filmiku nie mandat ale prace społeczne na oddziale covidowym by się przydały, oczywiście najlepiej bez maseczki.
Tu niechodzi o śmieszkowanie z wirusa. Śmieszkujemy z tych obostrzeń i maseczek które defacto chuja dają bo z nimi czy bez to wirus będzie.
Pozazdrościć tylko komentującym, zapewne żadnemu z was nie trafił się covid o ciężkim przebiegu i pewnie nikt z was nie stracił nikogo bliskiego. Dla was i dla bohatera filmiku nie mandat ale prace społeczne na oddziale covidowym by się przydały, oczywiście najlepiej bez maseczki.
Ten gościu wypluwał wirusa jak szalony, aż wręcz kaszlał w tłum ludzi dookoła niego... Maseczki powinny być obowiązkowe w sklepach i komunikacji miejskiej a nie kurwa na świeżym powietrzu. A zakaz jedzenia sobie mogą wsadzić w dupę i to ode mnie usłyszą policjanci jak do mnie podejdą w takiej sytuacji.
A tak w ogóle, pozazdrościć że żadnemu członkowi rodziny nie trafiło się bankructwo z powodu kolejnego lockdownu. Wirusy były i będą, jak ktoś się boi wirusa z 2% śmiertelnością niech nie wychodzi z domu, a nie narzuca innym ograniczenia dla "dobra ogólu".
Ja mu kurwa dam żreć na ulicy. Nosić szmaty na ryju i nie zarażać bo wpierdol.
czekam na moment kiedy ludzie zaczna mowic dosc. Czekam na jakies wydarzenie, jakas iskre... ale ludzie teraz tak oglupieni tv itd, ze moge chyba spokojnie poczekac do starosci.... :/
Nie doczekasz. Bunt, żeby odniósł skutek wymaga koordynacji, a tego zwykli ludzie nie potrafią. Zawsze czekają aż ktoś powie im co robić, a każda poważna siła polityczna popiera koronawirusowe restrykcje. A wystarczyłyby małe symboliczne gesty. Na przykład: Na ulicach widzę, że połowa nosi maski pod nosem, znaczy mają wyjebane na covida, ale jednak noszą. Po co? Zdejmijcie te szmaty i chodźcie po ulicy bez. Jeden człowiek bez maski może dostać mandat, ale stu już nie. Czy to takie trudne? Ja chodzę bez, na razie nie dostałem. Też spróbujcie.
Pozazdrościć tylko komentującym, zapewne żadnemu z was nie trafił się covid o ciężkim przebiegu i pewnie nikt z was nie stracił nikogo bliskiego. Dla was i dla bohatera filmiku nie mandat ale prace społeczne na oddziale covidowym by się przydały, oczywiście najlepiej bez maseczki.
A tobie na pewno się trafił, cudem uszedłeś z życiem i wymarło ci pół rodziny, co nie?
Następny wyalienowany internetowy moralista co to wiedzę o świecie czerpie z internetu bo z żywymi ludźmi nie rozmawia. Nie martw się, covida nie złapiesz bo podejrzewam, że z domu wcale nie wychodzisz i masz zero przyjaciół. Po prostu nie masz od kogo się zarazić.
Wirusy były i będą, jak ktoś się boi wirusa z 2% śmiertelnością niech nie wychodzi z domu, a nie narzuca innym ograniczenia dla "dobra ogólu".
Wg badań przesiewowych pod kątem obecności przeciwciał koronawirusa przeprowadzonych w Niemczech, Włoszech i USA, które pokazują czy miałeś covida w ciągu ostatnich kilku miesięcy śmiertelność jest w granicach 0,2-0,5% Dlatego, że liczba obecnie zakażonych jest mocno niedoszacowana, robi się za mało testów. Faktycznie zakażonych jest może być 10-50 razy więcej (w zależności od kraju), dlatego śmiertelnośc jest dużo niższa.
Przez takie "bohaterskie" zatrzymania tych wszystkich morderców i psychopatów niechcących nosić maseczek straciłem już całkiem szacunek do policji i straży miejskiej. Rok wystarczył.
Taki prezydent Warszawy miał zapobiegawczo zmysł PR-owy i zabronił swoim kowbojom przypierdalania się o maseczki. W efekcie w stolicy obecnie mniej plują na SM jak na Policję
______________
Rzeczy trudne dają się rozłożyć na prostsze. Rzeczy proste nie dają się dalej rozbijać i musimy w nie po prostu uwierzyć albo chrzanić je.Pozazdrościć tylko komentującym, zapewne żadnemu z was nie trafił się covid o ciężkim przebiegu i pewnie nikt z was nie stracił nikogo bliskiego. Dla was i dla bohatera filmiku nie mandat ale prace społeczne na oddziale covidowym by się przydały, oczywiście najlepiej bez maseczki.
Ja np straciłem dobrego sąsiada przez covidianów... Co Ty na to? ludzie z 37,5C karetkami do szpitala wożeni bo objawy i śmiertelny covid, a sasiad w jedna noc przezyl 3 zawaly i jak juz karetka sie zwolnila to dojechali na ostatnie jego zdanie. Co masz do powiedzenia w takim wypadku? Nawet w mediach gloszacych covid = śmierć przyznali, ze na 70tys zgonow 12tys to covid, a reszta oczekiwania na pomoc lub powiklania... Ostatnio bylo, ze koles pila sobie prawie reke odcial i przez oczekiwanie w stanie ciezkim trafil do szpitala... Ludzie umierają przez posranych covidowców... Jakby nigdy wcześniej nikt nie umierał na grype czy zapalenie płuc. Wiesz, że ciezki przebieg można miec z blachą chorobą? Przeziębienie może cię zabić jak jesteś osłabiony lub po ciężkiej operacji... Jakby w szpitalach nigdy nie było chorych. Taka anegdota
Miałem wypadek kiedys za dzieciaka i ze wstrzasem mózgu trafiłem dom szpitala i wiesz co... Było tyle dzieciaków, że leżałem na korytarzu 3 dni... Po 3 dniach dostałem za małe łóżko bo tylko takie mieli wolne... Później szybko wypisali jakis 2 o dzien wczesniej bo kolejni dojechali i by obraz był jak po jakims zamachu. Nie było paniki akcji ratunkowych i medialnych.
Tak trafia się ciężki przebieg, ale nie jest to powód, żeby panikować i wyolbrzymiać... Stykam się każdego dnia z dziesiątkami ludzi i jeden stracił rodziców, ale rozsądnie podchodzi do stanu rzeczy... Mieli raka, a covid to pikuś przy tym. Takich Zdrowo myślących jest jeszcze sporo ludzi. Wirusy mutowały, są i będą, ale to nie powód do paniki bo prawdziwa pandemia to bedzie jak trafi się jakaś ospa, a nie katar
______________
Ola gringoPozazdrościć tylko komentującym, zapewne żadnemu z was nie trafił się covid o ciężkim przebiegu i pewnie nikt z was nie stracił nikogo bliskiego. Dla was i dla bohatera filmiku nie mandat ale prace społeczne na oddziale covidowym by się przydały, oczywiście najlepiej bez maseczki.
Właśnie! Ja wczoraj 5 razy potknąłem się o covidowe zwłoki. Wszędzie trupy! Wejść do sklepu się nie dało. Co za rzeź. Zwłoki na zwłokach, a ten maseczki nie chce założyć, gdy je na świeżym powietrzu hot doga! Zabrać ich wszystkich do łagru!
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów