Siedzę sobie przed komputerem gdy nagle podchodzi do mnie brat który chciał pochwalić się mi swoją kolekcją kart z piłkarzami i tak do mnie prawi:
-Tego lubie, dobrze gra w piłke(biały), a tego nie lubie bo jest czarny...
Krótko po tych słowach jebłem gromkim śmiechem i uścisnąłem dłoń nowemu, 11-sto letniemu sadolowi
Brat własny
-Tego lubie, dobrze gra w piłke(biały), a tego nie lubie bo jest czarny...
Krótko po tych słowach jebłem gromkim śmiechem i uścisnąłem dłoń nowemu, 11-sto letniemu sadolowi
Brat własny