Bus z kibicami Śląska został zaatakowany przez hiszpańskich kibiców na przedmieściach Sewilli. Napastnicy użyli noży – kilku fanów z Wrocławia trafiło do szpitala.
18 kibiców Sląska Wrocław jechało na środowy mecz z FC Sewillą rozgrywany w ramach rozgrywek Ligi Europejskiej. Bus - wg. nieoficjalnych jeszcze informacji - miał być śledzony od Barcelony, a zaatakowany na przedmieściach Sewilli. Napastnicy mieli przy sobie noże i ranili od kilku do kilkunastu kibiców Śląska Wrocław. Trafili oni do szpitala – ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W wyniku ataku w ręce hiszpanów trafiły też 4 flagi kibiców wrocławskich - „krojenie” flag to tradycja wśród piłkarskich chuliganów, jednak uzywanie ostrego sprzętu jest uznawane za niehonorowe.
Na początku mówiło się, że mogli to zrobić kibice innej polskiej drużyny. Okazało się jednak, że napastnikami byli kibice FC Sewilla, którzy znani są ze swoich lewicowych poglądów – z kolei kibice Śląska są mocno związani z ruchem narodowym. Hiszpańscy chuligani już chwalą się atakiem na Polaków w internecie.
Śląsk już zapowiada godne przywitanie kiboli z sevilli.
Oczywiście media w Polsce milczą
Źródło: plwolnosci.pl/