📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:09
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
20 minut temu
A gdzie kutarate/chudo?
Wkurza mnie to, że ludzie myślą o tych sztukach walki jak o nie wiadomo jak niebezpiecznych IRL. Tak naprawdę to jest filozofia życiowa - rozwój duchowy, fizyczny i intelektualny. Nie będę się rozpisywał o co mi chodzi więc po prostu zostawię to tutaj ;]
youtube.com/watch?v=gEDaCIDvj6I
youtube.com/watch?v=gEDaCIDvj6I
Piwo w ciemno.
wormgoro napisał/a:
Kurwa to jest słabsze niż wrestling.
Jak komuś taką dźwignią rozwalisz nadgarstek i wyrwiesz bark z zawiasu, to gwarantuje Ci, że się nie ruszy, a materiał wstawisz na sadola (a jak dobrze pójdzie to i na harda)
noxim napisał/a:
Wkurza mnie to, że ludzie myślą o tych sztukach walki jak o nie wiadomo jak niebezpiecznych IRL. Tak naprawdę to jest filozofia życiowa - rozwój duchowy, fizyczny i intelektualny. Nie będę się rozpisywał o co mi chodzi więc po prostu zostawię to tutaj ;]
youtube.com/watch?v=gEDaCIDvj6I
Bo ludzie nie odróżniają sztuk walki od sportów walki.
Mo syn trenuje od 8 lat Aikido. Teraz ma 15 lat i powiem szczerze, że nie startowałbym do niego:) W gimbazie żodyn mu nie podskoczy, ale też nie jest specjalnie agresywny. Ta sztuka walki uczy też myślenia i opanowania. Polecam.
Wyjdzie dres trenujący mma w klubie w piwnicy i i tak im wszystkim najebie.
Wschodnie sztuki walki są pełne finezji, zwłaszcza zawsze mnie fascynowało aikido, że człowiek poprzez poznanie poszczególnych ruchów, chwytów i organizmu człowieka potrafi zrzucić na ziemie po 2 osoby na raz. Kiedyś zaczynałem to ćwiczyć jak mialem z 8 lat, ale że byłem małym głupim grubasem któremu szybko się wszystko nudzi to odpuściłem i teraz żałuje tego jak cholera.