
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:24
📌
Wojna domowa w Syrii 2024
- ostatnia aktualizacja:
2024-12-16, 1:00
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-12-14, 22:12

Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany


Dawłej Endrju
gruby pokazał na co go stać, na przykład brak znajomości fizyki
a co do miny, ja tam kurwa żadnej nie wdziałem, dzieciak co spadł to po prostu nieźle jebnął kręgosłupem, miałem kiedyś podobnie na basenie, zjeżdżając ze zjeżdżalni mając zielone światło, głową w dół na plecach (nie mówię że to było mądre, ale gimbaza wszystko wybacza) jebnąłem w bardzo wolną i grubą kurwa panią co kurwa prześwit zjeżdżalni na dobre 90% zasłaniała jebnąłem plecami mniej więcej podobnie jak ten chłopak (na szczęście głowę miałem podniesioną i lekko zgięte plecy) w jej kurwa wielkie jak pierdolona stacja ISS plecy przez co wydawałem identyczne dźwięki jak ten koleś, czyli wdychałem powietrze ale za chuja nie mogłem go wypuścić, co było spowodowane szokiem jak i kurwa nie wiem jakimś chyba urazem, ale jak się uspokoiłem to zacząłem normalnie oddychać.
podsumowując, to kurwa jest w chuj śmieszne ale gruby to jeden wielki idiota i kurwa debil i nieuk do tego, nienawidzę jebanych grubasów od tamtego zdarzenia więc nie płakałbym jak by ten mały grubasek nie zginął śmiercią tragiczna nadającą się na harda

podsumowując, to kurwa jest w chuj śmieszne ale gruby to jeden wielki idiota i kurwa debil i nieuk do tego, nienawidzę jebanych grubasów od tamtego zdarzenia więc nie płakałbym jak by ten mały grubasek nie zginął śmiercią tragiczna nadającą się na harda
Klasyczny wypadeczek wśród małolatów podczas zabaw na świeżym powietrzu. Ofiarę przytkało, ale nic mu nie będzie. Gruby się zestresował i sprawdził co z ziomkiem. Jakiś tam trzeci kumpel się brechta.
Wszystko jest tak jak powinno być! Tak trzymać!
Wszystko jest tak jak powinno być! Tak trzymać!
Myślałem, że zsunie się z siedzenia i przypierdoli w ten płot za huśtawką.
Weźcie mi nie przypominajcie!
Miałam podobną sytuację z huśtawką
Trochu inny model, klasyczna, metalowa z łańcuchem zapinanym z przodu w charakterze zabezpieczenia przed spadnięciem. Na szczęście dla mnie, ja byłam "tym grubym"
Rozhuśtywałam młodszą koleżankę z podwórka. No i jak to zawsze było: "nie jest dość wysoko jeśli się nie obijasz"... No właśnie. Tak ją rozbujałam, że ramię huśtawki walnęło w poprzeczkę, dziewczę straciło pęd i wyjechało pod tym ZABEZPIECZENIEM (urwa jego mać). Tyle dobrze, że się pod pachami na tym łańcuchu zatrzymała. (bo by chyba rekord skoczni pobiła
) No ale widok jej drobnego ciałka wystrzeliwującego z huśtawki niczym człowiek kula armatnia był w pytę stresujący. Huśtawka zawróciła trajektorię i pocisnęła do tyłu a nim zdążyłam ją wyhamować, przewlekła dziewuszkę jeszcze raz do przodu, ciągnąc ją pod pachami, wyginając jej kręgosłup i wlekąc ją po ziemi.
Serio, pierwsze 10 sekund myślałam, że ją zabiłam
A miałyśmy jakoś 10 i 8 lat
Miałam podobną sytuację z huśtawką



Serio, pierwsze 10 sekund myślałam, że ją zabiłam


Gruby zawsze huśtał, ahh te wspomnienia.
Oni na projektowanych z myślą o bezpieczeństwie huśtawkach sobie krzywdę potrafią zrobić. Co by było gdyby im dali wyżej wspomnianą, klasyczną, ciężką, metalową na sztywnych ramionach, tak wąską że wychylenie głowy w bok skutkowało dekapitacją?
Na dodatek mają tam na ziemi te miękkie płyty montowane na placach zabaw, my mieliśmy w najlepszym przypadku trawę, a najczęściej była ubita ziemia z okazjonalnymi kawałkami rozbitych butelek.
Ale wiecie co? Nie zamieniłbym się z nimi miejscami
Na dodatek mają tam na ziemi te miękkie płyty montowane na placach zabaw, my mieliśmy w najlepszym przypadku trawę, a najczęściej była ubita ziemia z okazjonalnymi kawałkami rozbitych butelek.
Ale wiecie co? Nie zamieniłbym się z nimi miejscami

I to jest dobry dzieciak, spadł na łeb z ponad metra , wstał i przytaknął ze jest wszystko dobrze.
Nie jak ten ninja kilka tematow wczesniej co palca sobie zadrapał.
Nie jak ten ninja kilka tematow wczesniej co palca sobie zadrapał.
Kurwa ale twarde te małe ruski nawet nie zapłakał a zajebał solidnie

każdy kto miał normalne dzieciństwo na świeżym powietrzu zna to uczucie jak się pierolnie na plecy i nie można przez chwile oddychać, nie ma się czym podniecać
W moim mieście też wydarzyła się zabawna sytuacja z huśtawką. Według artykułu w gazecie (i relacji matki z ploteczek na rynku) na jednym z osiedlowych placów zabaw, takich z tymi starymi, prostymi huśtawkami, bujała się trójka gówniaków. Jak to z gówniakami bywa, nie mogły normalnie używać już i tak w chuj niebezpiecznej huśtawki (cała metalowa, bez żadnych zabezpieczeń), a musiały bić rekordy wysokości. Dziecko A bujało dziecko B, z zamiarem zrobienia huśtawką pełnego obrotu (oczywiście było to technicznie niemożliwe). Dziecko B dosyć długo próbowało tego czynu dokonać, co zniecierpliwiło dziecko C, domagające się zwolnienia huśtawki. Zniecierpliwione dziecko C uznało, że zatrzymanie rozpędzonej hustawki z cięższym dzieckiem B jest świetnym pomysłem. Według relacji dziecka A, gówniak C stanął na torze huśtawki i wyciągnął ręce, gotowy do jej złapania. Huśtawka oczywiście bezproblemowo oparła się wyciągniętym witkom i zajebała gówniakowi w twarz. Dzieciak poobno stracił od razu przytomność i zaczął zalewać się krwią. Pogotowie wezwane przez jakiegoś przypadkowego przechodnia zabrało go w ciągu 10 minut (osiedle leży blisko szpitala). Zabawny finał bicia rekordu był taki, że dzieciak C zmarł w wyniku krwotoku pod czaszką. Podobno matka gówniaka próbowała się sądzić z rodzicami dziecka B, twierdząc że ten zabił jej dzieciaka.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów