18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (13) Soft (2) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Forum Odznaki Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się

Był sobie pan paznikietek
~Velture • 2018-11-11, 08:07
Na harda chyba troszkę za słabe jak inne podobne.

W każdym razie macie to co tygryski lubią czyli usuwanie wrośniętych paznokci :amused:
Smacznego.



2018-11-12, 14:47
Ale ostry śrubokręt!

2018-11-12, 19:41
wielkie mi co raz w tygodniu sobie tak wycinam. Sadol uczy i bawi :P

2018-11-12, 21:59
co to za narzędzia i gdzie można sobie takie kupić? przydały by się...

2018-11-12, 23:18
miałem wszystkie te zabiegi, są ch*ja warte, stary żołnierz mi przekazał najprostszy sposób i działa, pozbyłem się kłopotu

otóż, trzeba poczekać aż paznokieć przebije wał paznokciowy i normalnie urośnie, taki trochę szerszy, wał paznokciowy (zostanie taki kawałek skóry) "nacięty" uschnie i sam odpadnie a paznokieć się unormuje, wycinanie powoduje tylko szybsze narastanie "na boki" więc kończy się ponownym rzeźbieniem w gównie, zerwanie całego, przez jakiś czas zadziała ale nie ma gwarancji, że cała sytuacja się nie powtórzy, natomiast ta "moja" metoda działa, nie należy tylko zaokrąglać paznokci i ich pięknie nie docinać w głąb wałów paznokciowych, ponieważ trochę boli czekanie aż to się unormuje, trzeba robić okłady z riwanolu a potem obcinać je trochę rzadziej i bardziej na "równo" niż na "okrągło", może nie wygląda ślicznie/estetycznie ale to mniejszy problem, niż wk***iający ból


2018-11-12, 23:25
Pifffko napisał/a:

Miał ktoś z Was taki zabieg?

Ja miałem za dzieciaka.

Wycięli "bok" paznokcia tak, że teraz paznokieć od tego miejsca już nie rośnie razem z całą resztą paznokcia, tylko osobno.

Czyli główna część paznokcia rośnie jak zwykle, a boczna (ta niby wycięta) - rośnie w górę. I regularnie muszę ją dosłownie wyrywać. Ta boczna część nie ma żadnego połączenia z tą normalną.

Tak ma być? Czy ktoś zj***ł zabieg?



Mój syn miał takie zabiegi, lecz aby pozbyć się problemu potrzebny jest zabieg profilowania wału paznokciowego a konkretnie podcięcie macierzy, z której wyrasta paznokieć. Polecam przy tym firmę Satin, w której zabieg ten był wykonany.

2018-11-12, 23:27
Robię tak w zasadzie co miesiąc. Zwykłe cążki + nogi wymoczone przez 15 minut w wodzie i sprawie.

2018-11-13, 07:13
Polecam moją metodę, aczkolwiek troszkę bolesna (ale po czasie idzie się przyzwyczaić), bo też byłem u logopedy itp, i mało pomogła. A więc tak, ważne jest aby utrzymywać palucha w czystości i często przemywać, moczyć w wodzie z roztworem środków bakteriobójczych itd. Przechodzimy do sedna: każdego ranka, po południu, wieczorem, po wymoczeniu palucha w ciepłej wodzie, wpychamy pod paznokieć trochę bibułki lub papieru, robimy tak kilka razy dziennie (wyjmując stary papier, potem wpychając nowy). Chodzimy z taką bibułką pod paznokciem normalnie. Po niecałym roku paluch jak nowy. Jakieś 5 lat temu tak naprawiłem. Od tamtego czasu zero problemów. Wygląda normalnie (bo rośnie normalnie).

2018-11-13, 07:58
sadsadol napisał/a:

bo też byłem u logopedy itp


Na wrośnięty paznokieć nie chodzi się do logopedy tylko do urologa :krejzi:

2018-11-13, 11:23
@~Velture

Już Ci odpowiadam co można zrobić. Zabieg kostką arkady i masz problem z głowy, nie odnowi sie jak przy wycinaniu boków paznokcia.

2018-11-13, 13:16
dwa razy mi uj***li oba paznokcie i dalej się wrastają

2018-11-13, 17:25
Miałem 3 takie zabiegi. Za każdym razem pod znieczuleniem miejscowym. Chirurg wycinał mi bok paznokcia po czym czyścił tak głęboko wewnatrz palca, że na znieczuleniu miałem uczucie jakby mi wygrzebywać coś z połowy stopy. Po czymś takim jakiś tydzień ledwo mogłem chodzić bo gdy opuszczałem stopę na ziemię to myślałem że ciśnienie rozpie**oli mi palec :D a później to już z górki. Paznokieć mi rośnie teraz jakby węższy, bo na jednym palcu mam ucięte 2 boki a na drugim 1. Od tej pory już mi nic nie wrasta. Na filmiku, jak już ktoś stwierdzil, widać jakiś ch*jowy zabieg po którym paznokieć znowu wrośnie.

:idzwch*j:

2018-11-13, 19:38
A ja wam powiem co u mnie zadziałało. Sam w to wątpiłem, ale się udało i na razie spokój. Paznokieć u palucha wrastał mi dwa razy. Raz już zaczynało ropieć, to poleciałem na zabieg, chirurg wyciął bok paznokcia i spokój. Jednak nie na długo, po około roku znowu to samo. Kupiłem taki preparat, który się nazywa 'To". Smarowałem kilka tygodni i jak ręką odjął ;)

2018-11-13, 20:16
Ludziska, a jak prawie 30 lat się tego nie nabawiłem, to mogę spać spokojnie, czy kurestwo może złapać każdego? Oglądam i czytam i aż boję się paziura obciąć po kąpieli...

2018-11-13, 23:09
@up każdego. Należy obcinać prosto zawsze, a bedzie dobrze.

2018-11-14, 13:01
KrisXman napisał/a:

A to moja akcja parę razy chodziłem do podologa każde wycięcie po 90 zeta z każdej strony za którymś razem się wk***iłem i wyrwałem sk***ysyna


Jak często Ci odrastał i robiło się zapalenie po wycięciu u fachowca?
Nie można było pójść do zwykłego chirurga na kasę chorych?

Mam ten sam problem, podcinam sobie skalpelem, przemywam Riwanolem lub wodą utlenioną i podkładam waciki.