Co do rzeżby Mariusza- może być kilka przyczyn, od dobrej genetyki,diety po winko/clen.
Co jak co ale jak lubisz poogladac jak sie napierdalaja ludzie slawni (fejm sie zgadza) to placisz za to, jak jestes bystrzejszy to nie placisz ale w kazdym badz razie chodzi o kase. Tak jak w wywiadach o sterydach widze juz drugi wywiad jak typ oczernia o sterydy moze i dobrze ale tu chodzi kase to ze sterydy w walce odgrywaja najwieksza role nikt nie udowodn(fejm sie zgadza)
Pływa, skacze, biega, dlatego ma jakieś ciało a nie nieforemny kloc.
(tak, jestem takim koksem, że nawet taki sam ręcznik co Pudzian na siłkę noszę!)
Komentarz stary i kradziony ale rozwala
racja,przy wiekszości filmów,wywiadów etc z Pudzianem pojawia się od lat ten komentarz.
kopiuj/wklej/wirtualne piwa i fejm
Zawodnicy powinni brać to, co chcą, bo to ich sprawa. I jest to jak najbardziej uczciwe.
Doping jest zawsze, jedynie jakaś kasta pesudoekspertów ustala co brać wolno, a czego nie wolno. Jakiekolwiek zawody zawsze mają prowadzić do tego samego "wyżej, szybciej, dalej".
Nie długo dojdzie do tego, że diety będą odgórnie nakazane, potem rytm treningów a na koniec stwierdzą, że aby było sprawiedliwie to biegacze muszą wszyscy równo na metę dobiegać...
Nie wiem czy pudzianowski brał czy nie brał, bo same słowa to sobie można rzucać na wiatr zawsze ale szczerze mówiąc mało mnie to obchodzi czy brał - to jest tylko jego prywatna sprawa co żre, ćpa czy wali se w dupsko.
Robiłem kiedyś z Pudzianem,
a właściwie to nie z nim tylko obok...robiliśmy na stadionie dziesięciolecia, miałem szczeke obok niego. Ja sprzedawałem majtki i skarpetki ,a Mariusz kurtki i płaszcze ze skaju .
Wiadomo jak było na stadionie...Biedni Warszawiacy przychodzili tam kupować i choć było tanio to zawsze chcieli się targować i zbijać cenę... Mariusz nie miał smykałki do interesów , ludzie to wykorzystywali i łatwo się z nim targowali, robili w wała , bo tez zbyt dobrze nie rachował. W efekcie sprzedawał towar taniej niż sam musiał płacić. Skajowe kurtki brał od producenta na krechę i kiedy po paru miesiącach okazało się że narobił sobie długu i musiał dołożyć sporo jagiełły do interesu to po prostu oszalał.. zaczął roz...dalać wszystkie szczeki dookoła , rzucał chińczykami na lewo i prawo , wrzeszczał z wściekłością :Już nigdy tanio skory nie sprzedam" Przyjechały służby i zawinęły go w kaftan , dostał parę zastrzyków na otumanienie ..pamiętam jak go pakowali do karetki , ze spuszczona głowa mamrotał pod nosem : "tanio skory nie sprzedam....tanio skory nie sprzedam.
święta idą.. prezenty trzeba zrobić... więc po ile masz te skarpetki?
Tutaj o wyważonej diecie Pudziana: youtube.com/watch?v=2bujDAG8nDM 3:04 diety nie stosuję żadnej, jem wszystko na co mam ochotę, czasami dodaję witamin, nie mam żadnej diety, nigdy nie robiłem
Pływa, skacze, biega, dlatego ma jakieś ciało a nie nieforemny kloc.
(tak, jestem takim koksem, że nawet taki sam ręcznik co Pudzian na siłkę noszę!)
W takim razie dalej uważasz że szedl w rzeźbę? Bez diety? Skoro ćwiczysz to pownieneś wiedzieć cokolwiek o tym sporcie.
Suma sumarum skończcie pierdolić o sterydach skoro żadnych na oczy nie widzieliście.
______________
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów