Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
1. Łapią Cię na suszarę (ISKRA). - Odmawiasz przyjęcia.
2. Dostajesz foto z masztu od Straży Miejskiej - odpisujesz, że nie mają prawa używać takich urządzeń.
3. Dostajesz normalne foto od Straży Miejskiej - wskazujesz dwie osoby z rodziny, które mogły prowadzić, obie odpowiadają, że nie prowadziły, nie ma wykroczenia, bo nie ma winnego.
4. Dostajesz normalne foto od GITD - wywalasz do kosza, bo nie mają prawa nakładać mandatów.
Czy jest w Polsce jakaś ustawa, której nie pisali debile?
Dobrze, że poruszyłeś kwestię przekroczenia prędkości (napisałeś, że jechałeś 59 przy ograniczeniu 50 km/h). Jak to w końcu jest? Dzisiaj obczajałem, czy rzeczywiście można przekroczyć prędkość o max. 10 km/h (bez mandatu), ale nie znalazłem nigdzie podstawy prawnej dla takiej teorii...
Niby skoro Cię policjant puścił, to pewnie do tych 10 km/h można "popełnić błąd"... No ale przydałby się konkretny paragraf dla pewności.
PS Fotoradar ma błąd pomiarowy ok. 3 km/h w przypadku prędkości do 100 km/h. Zawsze jakaś dodatkowa osłona
jeśli "wysuszą" Cię na Iskrę 1, nie przyjmujesz mandatu a w sądzie podpierasz się zapisem o tym jak wygląda prawidłowe badanie prędkości (była o tym mowa w/w filmie)
Pozdrawiam
hello_world idź-że-w-chuj taki znawca
Nie mędrkuj. Jechać za szybko się i tak boję, bo mam wyobraźnię, ale są miejsca, kiedy po prostu ograniczenia prędkości są zdecydowanie za duże (dopuszczalna prędkość jest za niska). Nie będę jechał 30 km/h po drodze, gdzie spokojnie można jechać 40/50, bo mimo, że jest wąsko, to droga jednokierunkowa i nie ma żywego ducha...
Jakby ograniczenia były sensowne, to bym się stosował, a czasem są po prostu z dupy wzięte.
hello_world dostał 7 piw , mimo że nie wie o tym że jakby radar wtedy nie pokazywał nic to by znaczyło że nie działa , radar mierzy Ci każde drgania bo on na takiej zasadzie działa , jakbyś mierzył z 50 metrów to uważasz że nadal by pokazywało 80 ?
hello_world idź-że-w-chuj taki znawca
Jesteś idiotą. Radar nie mierzy czasu powrotu wiązki, tylko różnicę czasu między kolejnymi wiązakami, i na podstawie tej różnicy oblicza prędkość. Gdy pojazd stoi w miejscu, to każda kolejna wiązka ( wysyłana np. co 0,1s) wraca po takim samym czasie, wtedy różnica wynosi 0. Gdy jedzie do przodu (w stronę radaru) to każda kolejna wiązka wraca coraz szybciej, bo auto jest coraz bliżej. Im większa różnica pomiędzy wiązkami, tym szybciej auto jedzie. Iskra wykonuje kilka takich pomiarów w jakąś sekundę, po czym wybiera najkorzystniejszy wynik (np. najczęściej powtarzający się, najbliższy średniej, tego nie wiem), i pokazuje na wyświetlaczy. Jeśli w trakcie pomiaru wiązka odbije się od dwóch aut, i trafi do iskry w odstępie czasowym, to pomiar będzie zafałszowany, bo iskra może to potraktować jako odbicie następnej w kolei wiązki.
Haters gona hate...
Jesteś idiotą. Radar nie mierzy czasu powrotu wiązki, tylko różnicę czasu między kolejnymi wiązakami, i na podstawie tej różnicy oblicza prędkość. Gdy pojazd stoi w miejscu, to każda kolejna wiązka ( wysyłana np. co 0,1s) wraca po takim samym czasie, wtedy różnica wynosi 0. Gdy jedzie do przodu (w stronę radaru) to każda kolejna wiązka wraca coraz szybciej, bo auto jest coraz bliżej. Im większa różnica pomiędzy wiązkami, tym szybciej auto jedzie. Iskra wykonuje kilka takich pomiarów w jakąś sekundę, po czym wybiera najkorzystniejszy wynik (np. najczęściej powtarzający się, najbliższy średniej, tego nie wiem), i pokazuje na wyświetlaczy. Jeśli w trakcie pomiaru wiązka odbije się od dwóch aut, i trafi do iskry w odstępie czasowym, to pomiar będzie zafałszowany, bo iskra może to potraktować jako odbicie następnej w kolei wiązki.
Haters gona hate...
nadal nie wiem co ma mierzenie stojącego pojazdu z odleglosci metra wspolnego z pomiarem z 10 metrów jak mówi instrukcja
Wytłumacz mi w takim razie po co na tescie mierzą z metra stojące auto skoro nie powinno sie tego robić?
manipulacja ludźmi ? pozniej ludzie odmawiają mandatu a płacą i tak z kosztami sądowymi jeszcze...
i nie wiem czemu miałbym być idiotą , ale skoro ja to ty też - nie bój się tego : D
Prawie dwa tysiące ręcznych radarowych mierników prędkości, czyli dwie trzecie wszystkich policyjnych "suszarek", jest używanych niezgodnie z polskim prawem.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów