📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:43
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:22
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
@~Velture, nie wiem jak to się ma w terenówkach, ale w zwykłych osobówkach bieg wsteczny ma najlepsze przełożenie. Czyli jak na jedynce auto nie ma siły podjechać to można jeszcze na wstecznym próbować. Często w górach można zauważyć jak ludzie na swoje posesje pod stromą górę wjeżdżają właśnie na wstecznym.
Ale tak jak mówiłem - nie wiem jak to się ma w terenówkach bo dodatkowo mają one reduktory.
Ale tak jak mówiłem - nie wiem jak to się ma w terenówkach bo dodatkowo mają one reduktory.
pare razy w troch ebardziej gorskich teranach widzialem jak ludzie do swoich posesji podjezdzaja tyle, tyl wsteczny to najmocniejszy bieg jak na 1 nie daje rady wtedy szansa jest ze tylem dojedzie, mysle ze w terenowych podobnie jest ale "ekspertę nie jestę"
Tyłem jak tyłem...nic by się nie stało, ale po co bokiem się ustawił?
Wjeżdżają tyłem samochodami z przednim napędem. Wtedy dociąża bardziej przód, bo na nim opiera się cały ciężar samochodu i zamiast "ciągnąć" samochód go góry to go "pcha" a przyczepność jest większa.
Terenówki mają bardzo różne przełożenia.
Podstawowym napędem jest tylna oś. a przednia jest dołączana - automatycznie lub manualnie. (wyjątkiem jest Honda HRV I gen. - no ale to taka terenówka jak z koziej dupy trąba)
Są też samochody 4x4 takie, które mają stały napęd na obie osie - np Jeep Cherokee i Grand Cherokee z reduktorami NV-249 (Podział napędu 5-50% przód, oraz 95-50% tył).
Mnie jak na razie u mnie odpowiada ręczne odpinanie napędów, bo nawet te 5% różnicy powodowało dosyć sporą różnicę w spalaniu.
A koleś z filmiku - chciał zabłyszczeć a zgasnął jak pet w kiblu.
Terenówki mają bardzo różne przełożenia.
Podstawowym napędem jest tylna oś. a przednia jest dołączana - automatycznie lub manualnie. (wyjątkiem jest Honda HRV I gen. - no ale to taka terenówka jak z koziej dupy trąba)
Są też samochody 4x4 takie, które mają stały napęd na obie osie - np Jeep Cherokee i Grand Cherokee z reduktorami NV-249 (Podział napędu 5-50% przód, oraz 95-50% tył).
Mnie jak na razie u mnie odpowiada ręczne odpinanie napędów, bo nawet te 5% różnicy powodowało dosyć sporą różnicę w spalaniu.
A koleś z filmiku - chciał zabłyszczeć a zgasnął jak pet w kiblu.
Auto pizda, moto pizda, rowero pizda, rurko pizda... To gdzie kurwa nie ma pizd? Powie mi ktoś?
Lares86 napisał/a:
Auto pizda, moto pizda, rowero pizda, rurko pizda... To gdzie kurwa nie ma pizd? Powie mi ktoś?
Nie mozemy ci powiedziec, bo tam pojdziesz i wszystko zepsujesz...
Pomyślał, ale chyba robił pierwszy raz w życiu.
@Velture przy wjeżdżaniu tyłem jest lepszy rozkład mocy (jak wytłumaczył wyżej Sosna84) i masy, gdzie ciężki silnik dociska oś przednią będącą z tyłu w stosunku do kierunku jazdy, która jest i tak lepiej dociążona przez grawitację i siłę dośrodkową, co przekłada się na lepszą trakcję. Dodatkowo, jak masz lepszą trakcję to masz też lepszą sterowność na osi skrętnej, bo przy wjeżdżaniu przodem koła miałyby kiepski kontakt z podłożem. Oczywiście mogę się mylić i tak mi się tylko wydaje, ale z doświadczenia wiem że tyłem jest lepiej
Wasze uwagi dotyczące zalet wjeżdżania tyłem są mocno akademickie, bo sprawdzą się w laboratoryjnych warunkach typu równia pochyła w postaci kilkumetrowego betonowego wyjazdu z garażu pod domem.
Ale do rzeczy: nigdy nie spotkałem się z taką techniką w skrajnie trudnych warunkach terenowych. Ten podjazd z filmiku wymaga dynamicznego wjazdu od pierwszych metrów i obserwacji każdego kolejnego metra przed maską.
Tak, jestem ekspertem - byłem uczestnikiem 24-godzinnego rajdu w klasie wyczynowej i zrobiłem z 50 000 km na oponach MT
Ale do rzeczy: nigdy nie spotkałem się z taką techniką w skrajnie trudnych warunkach terenowych. Ten podjazd z filmiku wymaga dynamicznego wjazdu od pierwszych metrów i obserwacji każdego kolejnego metra przed maską.
Tak, jestem ekspertem - byłem uczestnikiem 24-godzinnego rajdu w klasie wyczynowej i zrobiłem z 50 000 km na oponach MT
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów