18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 8:13
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:35
Chrystoteka w Łodzi
~tip.top • 2011-09-19, 15:03
W sobotę odbyła się w Łodzi pierwsza w Polsce Chrystoteka. Uczestnicy bawili się w "Fikołkowie" przy ul. Dąbrowskiego 17. Była to dyskoteka inna niż wszystkie. Impreza rozpoczęła się mszą, a następnie 80 uczestników przeszło z kościoła na salę tanecznym krokiem poloneza. Zabawa odbywa się bez alkoholu i jakichkolwiek innych używek.

Organizatorem jest ksiądz Michał Misiak, który dotychczas organizował dyskoteki ewangelizacyjne w najbardziej znanych łódzkich klubach muzycznych. Zaprzestał tych działań po trzech latach, bo młodzież bawiąca się bez alkoholu na dyskotekach ewangelizacyjnych wracała do tych samych klubów, ale na imprezy, gdzie pokusą był alkohol lub narkotyki.

- Dlatego wymyśliłem Chrystotekę, czyli zabawę w miejscu, które nie kojarzy się z pokusami - mówi ks. Michał Misiak. - Nie puszczamy muzyki klubowej i techno, bo stwarzają zagrożenie duchowe. W trakcie zabawy każdy może ze mną porozmawiać o swoich problemach, a nawet się wyspowiadać.



Łódź tańczy i śpiewa

źródło: lodz.naszemiasto.pl/artykul/1084715,chrystoteka-w-lodzi-pierwsza-taka-...
Zgłoś
Avatar
adam_małysz_bejbe 2011-09-20, 18:05 3
Znowu ta pierdolona, kurwa Łódź
Zgłoś
Avatar
viktorx 2011-09-20, 18:12
Ja pierdole, ja tam mieszkam. Jesteśmy jak Rosja dla Polski.
Zgłoś
Avatar
xopher 2011-09-20, 18:52
Cytat:

Nie puszczamy muzyki klubowej i techno, bo stwarzają zagrożenie duchowe.



w takim razie heavy metal
Zgłoś
Avatar
K................0 2011-09-20, 19:25
zauważyłem że Łodź jest bardzo przedsiębiorcza.
Na serio.

Szkoły policealne "Żak", Max Factor, jedyna w Polsce uczelnia która kształci twórców gier, koleś od dopalaczy a teraz Chrystoteka.
Zgłoś
Avatar
Azazel 2011-09-20, 19:49 3
A ja jako ateista uważam "Więcej takich księży, kurwa!!!" Nie muszę się z nimi zgadzać całkowicie ale jednak przez pranie mózgu jakie robią tej młodzieży wpoję też parę zasad moralnych, które potem się przydadzą... I mają do tego zdrowe podejście, zachowują się jak ludzie, a nie pierdolą farmazony jak Natanek, pokazują, że można bawić się bez alko i dragów co nie skutkuje potem 16-to latkami leżącymi na chodniku i rzygającymi pod siebie bo się chcieli popisać przed kumplami ile to oni nie wypiją...

I jako Antyteista mówię: Brawo dla tego Batmana!!
Zgłoś
Avatar
jarekmakota 2011-09-20, 20:43 2
Z tym techno i muzyką klubową to racja... Prawdziwie czysty sercem, młody chrześcijanin powinien gardzić jakąkolwiek formą muzyki popularnej i rozrywkowej - szatanowi łatwiej kierować masą - a jedynie ograniczać się do okazyjnego słuchania brzdąkania księdza na gitarce (obowiązkowo z naklejoną na niej rybką, a jakże inaczej) i dośpiewywania do tego czegoś w stylu "wieeeelbić paaaana chcęęęęę", z nadzieją, że po wszystkim ksiądz pochwali starania i pomizia po główce grzeczną owieczkę Najwyższego Pasterza...
Brak słów.
Problem nie polega na tym, że młodzieży nakazali bawić się bez alkoholu czy dragów, ale na tym, że zrobili z dobrego pomysłu na nadzorowaną dyskotekę jakieś, kurde, spotkanie oazowe. Potańczmy - pan Zdzisio przecież ładnie gra na organach... - porozmawiajmy, wyspowiadajmy się (swoją drogą - czy to jest dozwolone? W konfesjonale teoretycznie ksiądz cię nie widzi, co ze spowiedzią poza konfesjonałem? Moim zdaniem księża są upoważnieni do "odpuszczania grzechów [taaa...] tylko w tym jedynym miejscu - inaczej mogą nie być bezstronni)... Potem dziwią się, że nikt młody - z wyjątkiem nawiedzonych - nie chce chodzić do kościoła - bo robią niepotrzebne cyrki i to jest, jakby to powiedzieć, "obciachowe".
Zgłoś
Avatar
Żeliwna_Pięść 2011-09-20, 20:52
Ja nie wiem z jakiego tytułu to jest wrzucone, z tego że on ma czarny ubiór? bawią się bez używek i jest git, nie wiem co w ty śmiesznego złego dziwnego...

PS. tak na marginesie to możne faktycznie wikary proboszcz też muszą zamoczyć kunia na sobotniej imprezie hłe hłe co ludzkie nie jest obce
Zgłoś
Avatar
seaven 2011-09-20, 21:26 1
Ale to tez ma swoje plusy ;D
Jak wiecej osob idzie po podrywac sobie dupcie na dyskotekach , dziabna dziecko i pozniej dziwia sie ze to taka panienka do towarzystwa ;D

A na tej to przynajmniej swini nie znajdziesz xD Ale tez nie poruchasz do slubu
Zgłoś
Avatar
Taboretto 2011-09-20, 21:50 3
Jedni wolą clubbing drudzy churching
Zgłoś
Avatar
Wikmndfm 2011-09-20, 22:32
jarekmakota napisał/a:

Z tym techno i muzyką klubową to racja... Prawdziwie czysty sercem, młody chrześcijanin powinien gardzić jakąkolwiek formą muzyki popularnej i rozrywkowej



Nie wiem czy to jest ironia czy jesteś takim idiotą, ale jakbyś się zainteresował tematem, to wiedziałbyś co to jest techno i że bardziej komercyjny jest rock czy metal.
Zgłoś
Avatar
jarekmakota 2011-09-20, 23:19
Mam gdzieś to, czy techno jest komercyjne czy nie - nie słucham, nie lubię, nie interesuje mnie to, a zamysł mojego posta był taki, że (na swoje nieszczęście) obracam się w towarzystwie wielbiącym tego typu muzykę i po prostu wydawało mi się, że właśnie to czyni muzykę popularną, a nie fakt, że ktoś trzepie na niej kasę. To tyle. Z resztą - zbaczamy z tematu. Nie chodzi tu o to, jakie w końcu jest to techno, ale o to, że księża znów sobie coś wymyślili i myślą, że są fajni i przyciągną kolejnych frajerów do rzucania na tacę. Jak raz na rok coś mnie zmusi do pójścia do kościoła i widzę w koszyczku te błękitne pięćdziesiątki, szlag mnie trafia.
Zgłoś
Avatar
Wikmndfm 2011-09-20, 23:49 1
Papa Smerf napisał/a:



haha, czekałem tylko aż jakiś wygolony głąb słuchający umcawki się dopierdoli do tego zdania.

I siłą rzeczy techno nie może być komercyjne, bo mimo ciężkich czasów na śmierdzącym, bezużytecznym gównie, które każdy może zrobić ciężko się zarabia.



Nie mierz innych swoją miarą
Zgłoś
Avatar
Wikmndfm 2011-09-21, 9:54
Papa Smerf napisał/a:

O czym ty synku pierdolisz, ja nic nie muszę mierzyć bo mam oczy i nos, i widzę, że wyglądasz jak gówno i śmierdzisz jak gówno. Nie mam podstaw by mierzyć obwód gówna jakąś miarką.



No właśnie o tym mówię. Stwierdziłeś, że dysponuję wręcz zerowym poziomem intelektualnym, który.... ty pokazałeś.
Zgłoś
Avatar
Cristian Raver 2011-09-24, 19:00 12
"Chrystoteka" w Łodzi.


Zgłoś
Avatar
mcmt 2011-09-26, 16:46
The beginning...
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie