Naszła mnie dziś w pracy taka twórcza i przewodnia myśl, na chuj my się tak spinamy o tą islamizacje europy ? Przecież to co się dzieje dziś w takich krajach jak niemcy, anglia, francja, dania itp to swego rodzaju w pełni zasłużona kara za to co działo się w 39 kiedy tylko nasz wróg nie kłamał. Po co zawracać sobie głowę islamizacją europy, nie czuje się żadnym pierdolonym europejczykiem, czuje się Słowianinem i Polakiem a cała resztę mam w dupie. Arabowie to jak ogień na dom zdrajców, a jak jakiś z ciapatków wyjedzie nam z szariatem w Polsce to przywitać go po husarsku.
No a żeby nie było offtopu to bohater filmiku zjebany jak cała reszta podobnych jemu bohaterów innych filmików.