W związku z tym, że ostatnio ktoś napisał tutaj artykuł o LD ( sadistic.pl/lucid-dream-swiadomy-sen-vt156640.htm ) dodaję coś od siebie jako pierwszy post w życiu na tej stronie Post bardzo długi, ale warto przeczytać ;p
Może najpierw trochę historii w połączeniu z tym tematem
LD umiem już odkąd pamiętam. Zdałem sobie z tego sprawę gdy (bodajże w archiwum x albo podobnym do tego programie około 7/8 lat temu) usłyszałem, że ktoś potrafi kontrolować swoje sny. Wydało mi się to wtedy dziwne, że o takim czymś wspominają skoro dla mnie to jest normalne ;p Kilka lat po tym, gdy już miałem internet i natknąłem się na OOBE i LDE zacząłem lepiej wykorzystywać świadomy sen. Dzięki temu stworzyłem coś własnego. Nie wiem nawet czy takie coś jest, czy wpadł już ktoś na to takie wykorzystanie LD i nawet się w to nie zagłębiałem. Ale dodałem do tego umiejętność, którą kiedyś się nauczyłem - kontrolowanie swojej pamięci. W miarę możliwości nauczyłem się usuwać z pamięci to co się zdążyło, to o czym myślałem itd. . Jak połączyłem tą "umiejętnosć" z LD i jaki otrzymałem efekt? Planuję swój sen, wyrzucam to z pamięci, śnię, budzę się pamiętając cały sen. Ok. Ale jaki mam z tego pożytek? Przecież mogę śnić i kontrolować swój sen jednocześnie mając z tego lepszą zabawę, prawda? Oczywiście. Dlatego zastosowanie tych dwóch rzeczy jest przydatne gdy chcemy się sprawdzić w jakiejś ważnej sytuacji, np. gdy czeka nas ważne przemówienie albo nawet chcemy sprawdzić jak zachowamy się w jakiejś sytuacji. W związku z takim wykorzystaniem w.w sposobu nazwałem to Zaplanowanym nieświadomym snem [ZNS] ponieważ w czasie snu nie wiemy, że śnimy a jednak mamy zaplanowany sen i nie wiemy co się stanie. Aby wykorzystać ZNS musimy mieć swobodny dostęp do własnej pamięci oraz potrafić LD. Co mam na myśli przez "Swobodny dostęp do pamięci"? Musimy dostać się do swojej świadomości, zapełnić ją dużą ilością informacji w olbrzymim tempie. Myśleć o wszystkim co się ostatnio wydarzyło, myślało itd. i zapełnić tym miejsce w swojej pamięci obok tego co chcemy wyrzucić z pamięci. Oczywiście to zostaje, ale jest do tego "cięższy " dostęp. Wyobraźmy sobie , więzienie. Więźniem jest myśl, a ścianami i kratami są myśli, które chronią daną myśl od wyjścia na zewnątrz oraz dostania się naszej świadomości do tej myśli. Szpary pomiędzy kratami nazywamy dostępem do pamięci. To jest właśnie ta część, której nie udało nam się wypełnić myślami. i to właśnie dzięki nij po przebudzeniu będziemy wiedzieli co zaplanowaliśmy (co znajduje się w klatce)
Mam nadzieję, że rozumiecie. Ogólnie proces jest bardzo ciężki i w czasie gdy coś robimy (np. jak siedzę teraz przy kompie i piszę tego posta nie mógłbym wyrzucić tego z pamięci) jest to nie możliwe. Dlaczego? Działa to na zasadzie takiej jak np. w sytuacji gdy robimy coś bardzo ważnego, a pali się w piecu. To ważne "coś" będzie klatką dla myśli o tym, że pali się w piecu i trzeba dołożyć do pieca bo zaraz wygaśnie. Aby wykorzystać ZNS musimy jednocześnie planować swój sen oraz wykorzystać WILD (Wake Induced Lucid Dream). Jest to dokładnie opisane w artykule do którego podałem link na początku postu. Aby uzyskać prawidłowy efekt ZNS musimy zacząć planować swój sen gdy nasze ciało będzie już dobrze rozluźnione i będziemy czuli dziwne uczucie spadania.
Bez przerwy powtarzam "planowanie snu", ale na czym to ma polegać? Aby prawidłowo to zrobić musimy być skupieni tylko na tym o czym będziemy chcieli śnić i na tym co będzie nas otaczać. i tu właśnie jest wchodzi w grę umiejętne wykorzystanie swobodnego dostępu do swojej pamięci. Musimy ukształtować wiele takich klatek (o których wcześniej wspominałem) i stworzyć jakby mapę lub ścieżkę/drogę dla swojej pamięci.
Klatką bezwarunkowo muszą być myśli o tym co nas otacza we śnie, a więźniem myśl o śnie. Klatką może być również opis charakteru osób z którymi będziemy rozmawiać. Ważne jest to, żeby w środku tej klatki umieścić samą myśl o tym, ze mamy to zaplanowane. Do tego miejsca nasza świadomość nie może się dostać !
Gdy wykorzystamy prawidłowo ZNS podczas snu nawet nie będziemy wstanie zorientować się, że śnimy. Nasza świadomość nie dostanie się do środka klatki utworzonej z myśli. Podczas snu musimy myśleć o tych myślach, które składają się na tą klatkę, ale nie próbując się do niej dostać ale odbierając te myśli i tworząc według nich świat snu. Zorientujemy się, że śnimy i myślimy o tym podczas gdy coś zakłóci nasz sen (np. żona leżąca obok wstaje łóżka i przy tym wysyłając na odpowiednio mocny sygnał z poza otoczenia, w którym się znajdujemy. odbierzemy to we śnie jako dziwny impuls który skłoni naszą świadomość do zinterpretowanie pochodzenia tego impulsu co zakłóci nasz świat snu.)
Wreszcie się budzimy. Zdajemy sobie w tym momencie sprawę z tego, że śniliśmy, no chyba, że nasz sen kończy się w łóżku podczas zasypiania i budzimy się bardzo powoli jednocześnie zasypiając. Wtedy jest trochę dziwnie, bo ciężko jest się domyślić czy śniliśmy czy nie
Na koniec jeszcze dodam, że efekt jest naprawdę wspaniały i ma wiele zastosowań np :
- Sprawdzenie swoich umiejętności podczas sprawdzianu albo np. we wspinaczce xD
- Dla tych, którzy nie są pewni siebie i chcą sprawdzić czy uda im się zarwać do jakiejś dziewczyny ;p
- Jak się zachowamy gdy np. będzie działo się wokół nas coś niebezpiecznego np. przechodzisz obok grupki "agresywnych" osób. albo podczas końca świata
- szkolenie swoich umiejętności. Ja np. Używam ZNS aby polepszyć swoje umiejętności w rysowaniu. Dzięki temu mam więcej czasu na to co lubię Czyli szczególnie zachęcam artystów, którzy chcą być jeszcze lepsi niżeli są xD
- Oraz wiele innych rzeczy, które pominąłem ponieważ są bezsensowne lub przez to, że nie wpadłem na to aby o nich wspomnieć ;p.
Dziękuje tym, którym chciało się tyle czytać i mam nadzieję, że skorzystają z w.w sposobu.
Pozdro.
Może najpierw trochę historii w połączeniu z tym tematem
LD umiem już odkąd pamiętam. Zdałem sobie z tego sprawę gdy (bodajże w archiwum x albo podobnym do tego programie około 7/8 lat temu) usłyszałem, że ktoś potrafi kontrolować swoje sny. Wydało mi się to wtedy dziwne, że o takim czymś wspominają skoro dla mnie to jest normalne ;p Kilka lat po tym, gdy już miałem internet i natknąłem się na OOBE i LDE zacząłem lepiej wykorzystywać świadomy sen. Dzięki temu stworzyłem coś własnego. Nie wiem nawet czy takie coś jest, czy wpadł już ktoś na to takie wykorzystanie LD i nawet się w to nie zagłębiałem. Ale dodałem do tego umiejętność, którą kiedyś się nauczyłem - kontrolowanie swojej pamięci. W miarę możliwości nauczyłem się usuwać z pamięci to co się zdążyło, to o czym myślałem itd. . Jak połączyłem tą "umiejętnosć" z LD i jaki otrzymałem efekt? Planuję swój sen, wyrzucam to z pamięci, śnię, budzę się pamiętając cały sen. Ok. Ale jaki mam z tego pożytek? Przecież mogę śnić i kontrolować swój sen jednocześnie mając z tego lepszą zabawę, prawda? Oczywiście. Dlatego zastosowanie tych dwóch rzeczy jest przydatne gdy chcemy się sprawdzić w jakiejś ważnej sytuacji, np. gdy czeka nas ważne przemówienie albo nawet chcemy sprawdzić jak zachowamy się w jakiejś sytuacji. W związku z takim wykorzystaniem w.w sposobu nazwałem to Zaplanowanym nieświadomym snem [ZNS] ponieważ w czasie snu nie wiemy, że śnimy a jednak mamy zaplanowany sen i nie wiemy co się stanie. Aby wykorzystać ZNS musimy mieć swobodny dostęp do własnej pamięci oraz potrafić LD. Co mam na myśli przez "Swobodny dostęp do pamięci"? Musimy dostać się do swojej świadomości, zapełnić ją dużą ilością informacji w olbrzymim tempie. Myśleć o wszystkim co się ostatnio wydarzyło, myślało itd. i zapełnić tym miejsce w swojej pamięci obok tego co chcemy wyrzucić z pamięci. Oczywiście to zostaje, ale jest do tego "cięższy " dostęp. Wyobraźmy sobie , więzienie. Więźniem jest myśl, a ścianami i kratami są myśli, które chronią daną myśl od wyjścia na zewnątrz oraz dostania się naszej świadomości do tej myśli. Szpary pomiędzy kratami nazywamy dostępem do pamięci. To jest właśnie ta część, której nie udało nam się wypełnić myślami. i to właśnie dzięki nij po przebudzeniu będziemy wiedzieli co zaplanowaliśmy (co znajduje się w klatce)
Mam nadzieję, że rozumiecie. Ogólnie proces jest bardzo ciężki i w czasie gdy coś robimy (np. jak siedzę teraz przy kompie i piszę tego posta nie mógłbym wyrzucić tego z pamięci) jest to nie możliwe. Dlaczego? Działa to na zasadzie takiej jak np. w sytuacji gdy robimy coś bardzo ważnego, a pali się w piecu. To ważne "coś" będzie klatką dla myśli o tym, że pali się w piecu i trzeba dołożyć do pieca bo zaraz wygaśnie. Aby wykorzystać ZNS musimy jednocześnie planować swój sen oraz wykorzystać WILD (Wake Induced Lucid Dream). Jest to dokładnie opisane w artykule do którego podałem link na początku postu. Aby uzyskać prawidłowy efekt ZNS musimy zacząć planować swój sen gdy nasze ciało będzie już dobrze rozluźnione i będziemy czuli dziwne uczucie spadania.
Bez przerwy powtarzam "planowanie snu", ale na czym to ma polegać? Aby prawidłowo to zrobić musimy być skupieni tylko na tym o czym będziemy chcieli śnić i na tym co będzie nas otaczać. i tu właśnie jest wchodzi w grę umiejętne wykorzystanie swobodnego dostępu do swojej pamięci. Musimy ukształtować wiele takich klatek (o których wcześniej wspominałem) i stworzyć jakby mapę lub ścieżkę/drogę dla swojej pamięci.
Klatką bezwarunkowo muszą być myśli o tym co nas otacza we śnie, a więźniem myśl o śnie. Klatką może być również opis charakteru osób z którymi będziemy rozmawiać. Ważne jest to, żeby w środku tej klatki umieścić samą myśl o tym, ze mamy to zaplanowane. Do tego miejsca nasza świadomość nie może się dostać !
Gdy wykorzystamy prawidłowo ZNS podczas snu nawet nie będziemy wstanie zorientować się, że śnimy. Nasza świadomość nie dostanie się do środka klatki utworzonej z myśli. Podczas snu musimy myśleć o tych myślach, które składają się na tą klatkę, ale nie próbując się do niej dostać ale odbierając te myśli i tworząc według nich świat snu. Zorientujemy się, że śnimy i myślimy o tym podczas gdy coś zakłóci nasz sen (np. żona leżąca obok wstaje łóżka i przy tym wysyłając na odpowiednio mocny sygnał z poza otoczenia, w którym się znajdujemy. odbierzemy to we śnie jako dziwny impuls który skłoni naszą świadomość do zinterpretowanie pochodzenia tego impulsu co zakłóci nasz świat snu.)
Wreszcie się budzimy. Zdajemy sobie w tym momencie sprawę z tego, że śniliśmy, no chyba, że nasz sen kończy się w łóżku podczas zasypiania i budzimy się bardzo powoli jednocześnie zasypiając. Wtedy jest trochę dziwnie, bo ciężko jest się domyślić czy śniliśmy czy nie
Na koniec jeszcze dodam, że efekt jest naprawdę wspaniały i ma wiele zastosowań np :
- Sprawdzenie swoich umiejętności podczas sprawdzianu albo np. we wspinaczce xD
- Dla tych, którzy nie są pewni siebie i chcą sprawdzić czy uda im się zarwać do jakiejś dziewczyny ;p
- Jak się zachowamy gdy np. będzie działo się wokół nas coś niebezpiecznego np. przechodzisz obok grupki "agresywnych" osób. albo podczas końca świata
- szkolenie swoich umiejętności. Ja np. Używam ZNS aby polepszyć swoje umiejętności w rysowaniu. Dzięki temu mam więcej czasu na to co lubię Czyli szczególnie zachęcam artystów, którzy chcą być jeszcze lepsi niżeli są xD
- Oraz wiele innych rzeczy, które pominąłem ponieważ są bezsensowne lub przez to, że nie wpadłem na to aby o nich wspomnieć ;p.
Dziękuje tym, którym chciało się tyle czytać i mam nadzieję, że skorzystają z w.w sposobu.
Pozdro.