zły moment wybrała.
160
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
I pomyśleć, że znakomita większość ludzi pozostaje już na takim etapie rozwoju tylko w pewnym momencie dostają prawa wyborcze i chcą aby zlikwidować te złe samochody.
Dziecko w tym wieku ma prawo być głupie, a psim obowiązkiem dorosłych jest pilnowanie, aby miało okazję dorosnąć. Ale to w cywilizowanym świecie...szkoda małej.
Coś pięknego. Najlepszy to jest krzyk ludzi, płacz itp. Musi być depopulacja.
KarolinaWołosz napisał/a:
Coś pięknego. Najlepszy to jest krzyk ludzi, płacz itp. Musi być depopulacja.
Jesteś zdrowo jebnieta ale co się dziwić skoro prześladujesz tutaj to znak że nikt cię nie chce i bolec nieosiągalny
Black_Hole napisał/a:
Jesteś zdrowo jebnieta ale co się dziwić skoro prześladujesz tutaj to znak że nikt cię nie chce i bolec nieosiągalny
Jestem facetem typie, mój nick to imię i nazwisko mojej byłej która zajebałem w "wypadku" bo inaczej poszedłbym siedzieć. Ale nakombinowałem i przygotowywałem się przez rok. Cierpliwość popłaca i zamiast siedzieć w celi to cieszę się życiem,jem pysznego steka i popijam sobie whisky 16 Bushmillsa.
KarolinaWołosz napisał/a:
Jestem facetem typie, mój nick to imię i nazwisko mojej byłej która zajebałem w "wypadku" bo inaczej poszedłbym siedzieć. Ale nakombinowałem i przygotowywałem się przez rok. Cierpliwość popłaca i zamiast siedzieć w celi to cieszę się życiem,jem pysznego steka i popijam sobie whisky 16 Bushmillsa.
Psychiczny...
Tak mi się przypomniało.
Za gówniarza latem byliśmy po komuniach i każdy miał rower.
Sąsiadka Anita woziła na swoim Pelikanie a dokładnie bagażniku koleżankę.
No i pech chciał że bagażnik miał taki podnoszony uchwyt na sprężynach.
Przyszczypneło dziewczynie coś tam,pisk wywróciły się krew absolutny armagedon na placu.
Zbiegowisko mama tej dziewczyny,operacja uwolnienia przytrzaśnietej dziewczynki.
No nie były te bagażniki do wożenie dziewczynek.
Dziękuję za uwagę.
Za gówniarza latem byliśmy po komuniach i każdy miał rower.
Sąsiadka Anita woziła na swoim Pelikanie a dokładnie bagażniku koleżankę.
No i pech chciał że bagażnik miał taki podnoszony uchwyt na sprężynach.
Przyszczypneło dziewczynie coś tam,pisk wywróciły się krew absolutny armagedon na placu.
Zbiegowisko mama tej dziewczyny,operacja uwolnienia przytrzaśnietej dziewczynki.
No nie były te bagażniki do wożenie dziewczynek.
Dziękuję za uwagę.
Karolina Wołosz jeżeli to prawda co piszesz, to wiesz co
janusz_biznesu napisał/a:
szkoda małej.
pojebało cię ??? chuj w dupe tej małej kurwie, dobrze że zdechła
gdfgdf napisał/a:
pojebało cię ??? chuj w dupe tej małej kurwie, dobrze że zdechła
Tematy ci się pojebały. Tu nie wspominamy twojej matki.