Dobrze że mnie nie nagrali jak mnie szczepili bo tak samo reagowałem. Musieli mieć niezły ubaw ale nikt nie wpadł na pomysł mnie nagrywać na szczęście. Zaszczepiłem się tylko po to żeby móc podróżować, można powiedzieć że zostałem zmuszony. Każdy powinien mieć wybór.
Miałeś wybór
______________
czarna fortunaMoże podaj źródło tych statystyk?
Znajdziesz je na zdupyantyszczepa.pl
______________
I tak to jest.Znajdziesz je na zdupyantyszczepa.pl
Ty pewnie szukasz na wyruchalimistarą.org
Jak czytam takie pierdolenie, to nie wiem, czy się śmiać, czy już płakać.
Biznes farmaceutyczny miał się już zajebiście jeszcze latami przed covidem. Włącz se kurwa radio albo telewizor i jakieś 80% reklam to jakieś farmaceutyczne pojebane specyfiki na gorączkę, przeziębienia, dietę, wątrobę, sraczkę, zatwardzenia lub żeby stała ci kurwa faja. A żeby było śmieszniej, w całej Europie to właśnie Polska kurwa w tym góruje. Zaróno w ilości reklam, jak i sprzedaży tego syfu. Ludzie przez kupowanie tego syfu od lat nabijają miliardami konta koncernów farmaceutycznych, ale jak wylazł covid, to nagle się kurwa obudzili i widzą w tym wielkie zło. No kurwa aż nóż w kieszeni się otwiera. Na covidzie to oni zarobią na waciki wy debile.
Pierdolisz lemingu jak struty. To biznes wszechczasów dla koncernów.
Jak czytam takie pierdolenie, to nie wiem, czy się śmiać, czy już płakać.
Biznes farmaceutyczny miał się już zajebiście jeszcze latami przed covidem. Włącz se kurwa radio albo telewizor i jakieś 80% reklam to jakieś farmaceutyczne pojebane specyfiki na gorączkę, przeziębienia, dietę, wątrobę, sraczkę, zatwardzenia lub żeby stała ci kurwa faja. A żeby było śmieszniej, w całej Europie to właśnie Polska kurwa w tym góruje. Zaróno w ilości reklam, jak i sprzedaży tego syfu. Ludzie przez kupowanie tego syfu od lat nabijają miliardami konta koncernów farmaceutycznych, ale jak wylazł covid, to nagle się kurwa obudzili i widzą w tym wielkie zło. No kurwa aż nóż w kieszeni się otwiera. Na covidzie to oni zarobią na waciki wy debile.
umyślnie przemilczałeś fałszowane statystyki, bo argumentów brakło? Współistniejacy bezobjawowo lemingu.
Jak czytam takie pierdolenie, to nie wiem, czy się śmiać, czy już płakać.
Biznes farmaceutyczny miał się już zajebiście jeszcze latami przed covidem. Włącz se kurwa radio albo telewizor i jakieś 80% reklam to jakieś farmaceutyczne pojebane specyfiki na gorączkę, przeziębienia, dietę, wątrobę, sraczkę, zatwardzenia lub żeby stała ci kurwa faja. A żeby było śmieszniej, w całej Europie to właśnie Polska kurwa w tym góruje. Zaróno w ilości reklam, jak i sprzedaży tego syfu. Ludzie przez kupowanie tego syfu od lat nabijają miliardami konta koncernów farmaceutycznych, ale jak wylazł covid, to nagle się kurwa obudzili i widzą w tym wielkie zło. No kurwa aż nóż w kieszeni się otwiera. Na covidzie to oni zarobią na waciki wy debile.
Co do branży farmaceutycznej zgoda, ale cowid to rozdmuchana medialnie choroba. Byłem narażony podczas pierwszej fali, kontakt bezpośredni z 4 osobami, mijałem setki i nie rzadko w ścisku jak w przepełnionym autobusie. Znam tylko jedną osobę która przebywała w ciężkim stanie w szpitalu i dwie w izolatoriach z wypisem szpitalny. 2/3/4 fala mojej branży już nie atakuje
Pierdolisz lemingu jak struty. To biznes wszechczasów dla koncernów.
umyślnie przemilczałeś fałszowane statystyki, bo argumentów brakło? Współistniejacy bezobjawowo lemingu.
Umyślnie to robisz z siebie debila, takiego z pełnymi objawami. Pewnie dalej wierzysz w to, że ziemia jest płaska, 5G powoduje raka i inne choroby, a z domu wychodzisz w aluminiowym czepku. Szkoda kurwa słów na takiego głąba.
Może jakbyś kutasie bezobjawowo poleżał jak warzywo w śpiączce, jakieś parę tygodni, to ta papka w głowie (bo mózg to raczej nie jest) zaczęła by ci funkcjonować.
Co do branży farmaceutycznej zgoda, ale cowid to rozdmuchana medialnie choroba. Byłem narażony podczas pierwszej fali, kontakt bezpośredni z 4 osobami, mijałem setki i nie rzadko w ścisku jak w przepełnionym autobusie. Znam tylko jedną osobę która przebywała w ciężkim stanie w szpitalu i dwie w izolatoriach z wypisem szpitalny. 2/3/4 fala mojej branży już nie atakuje
Jasne, że przesadnie to rozdmuchują. Ale jak słyszę pierdolenie, że to wymyślone, to czasem się zastanawiam ile takich debili jeszcze chodzi po tym świecie, co sieje takie spiskowe teorie. Sam musiałem w domu siedzieć kilka tygodni, jak mi na to chujstwo kobieta zachorowała. W ciężkim stanie nie była, ale zazdrościć też jej nie zazdrościłem. Mnie to na szczęście nie złapało. Za to dwóch gości z roboty leżało pod respiratorem, jeden w śpiączce przez prawie 4 miesiące. Sąsiadki ojciec zjechał, ale tylko przez to, że go to dobiło, bo miał niezły rozpierdol w organizmie już wcześniej.
O ile początek był realnie poważny i trzeba było się z tym liczyć, o tyle teraz kolejne 3,4,5 i setne fale nie są już takie groźne dla zdrowych ludzi, bo rozwinęła się odporność w jakimś stopniu na to gówno. Teraz to w zasadzie są narażone na te kurestwo osoby przewlekle chore lub starsze i to o nich powinno się w tym momencie zadbać. Głąby z rządów nie rozumieją tego, że to gówno stało się bardziej przyjebaną chorobą sezonową jak grypa i będzie już zawsze wracało na jesień, więc lockdowny gówno dają i trzeba z tym żyć.
Jasne, że przesadnie to rozdmuchują. Ale jak słyszę pierdolenie, że to wymyślone, to czasem się zastanawiam ile takich debili jeszcze chodzi po tym świecie, co sieje takie spiskowe teorie. Sam musiałem w domu siedzieć kilka tygodni, jak mi na to chujstwo kobieta zachorowała. W ciężkim stanie nie była, ale zazdrościć też jej nie zazdrościłem. Mnie to na szczęście nie złapało. Za to dwóch gości z roboty leżało pod respiratorem, jeden w śpiączce przez prawie 4 miesiące. Sąsiadki ojciec zjechał, ale tylko przez to, że go to dobiło, bo miał niezły rozpierdol w organizmie już wcześniej.
O ile początek był realnie poważny i trzeba było się z tym liczyć, o tyle teraz kolejne 3,4,5 i setne fale nie są już takie groźne dla zdrowych ludzi, bo rozwinęła się odporność w jakimś stopniu na to gówno. Teraz to w zasadzie są narażone na te kurestwo osoby przewlekle chore lub starsze i to o nich powinno się w tym momencie zadbać. Głąby z rządów nie rozumieją tego, że to gówno stało się bardziej przyjebaną chorobą sezonową jak grypa i będzie już zawsze wracało na jesień, więc lockdowny gówno dają i trzeba z tym żyć.
O to właśnie chodzi, każdy ma możliwość się zaszczepić kiedy tylko chce. Ja(i większość) się nie zgadzam tylko z dzieleniem społeczeństwa z tego tytułu.
Może dla zobrazowania ~50% się zaszczepiła z czego
~25% bo na wczasy/bo do kina/dla świętego spokoju/bo życie, pracodawca zmusił,
~25% z realnej obawy o swoje zdrowie.
Wśród tych ostatnich jest mniej niż połowa(czyli jakieś 10% lub mniej społeczeństwa) za przymusowym szczepieniem, lub ograniczeniami dla zaszczepionych. Zastanów się do której grupy należysz
Dane z głównego instytutu spraw ważnych i gówno ważnych, czyli mojej dupy
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów