Pokręcona maszyna z klocków. Czekam aż ktoś zrobi taśmę produkcyjną
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Te piłeczki to jak polityka pewnych państw. Niby innowacje, maszyny, miejsca pracy... Wszystko trwa długo, czerpie dużo prądu ($$$), a piłeczki jakie były takie są.
Hmmm... Na podobnej zasadzie działa ZUS i KRUS, tak mi się zdaje, czyli dużo hałasu, piłeczki poprzekładane na wszystkie strony, ale jeżeli chodzi o konkrety to efekt mizerny (poza oczywiście audio-wizualnym).
I tak każdy z Was by takie coś chciał mieć
nie tylko na hardzie sa klocki.
Varsovie napisał/a:
Super, ale to taki zwykly zjadacz chleba tego nie zrobil , a kaski poooszło w to, tylko na same silniczki ile heh
A kurwa kto, Leonardo ?
Lego uzywane 5zl/kg, silniczki szczotkowe 2-10zl za sztuke w zaleznosci od obr/zwoi.
Nie nie lepie z lego.
Amso napisał/a:
A kurwa kto, Leonardo ?
Lego uzywane 5zl/kg, silniczki szczotkowe 2-10zl za sztuke w zaleznosci od obr/zwoi.
Głupiś... sprawdź sobie ceny lego na allegro a potem pierdol swoje farmazony... w zeszłym tygodniu sprzedałem 7kg uzywanych lego za 600zł, były to zwykłe klocki, żadne technic, bez silniczków ani programatorów
zestaw z pierwszego filmiku jest wart kilkadziesiąt tysięcy