Źródło mówi o piłeczce zapierdalającej 900MPH, czyli ~1448km/h.
Z fizyki jestem ciemna masa, ale na moje oko i na logikę, to ni chujet się nie da rozpędzić piłeczki o tak małej masie do takiej prędkości. Jak się mylę, to proszę o poprawkę i z grubsza wyjaśnienie.
Z fizyki jestem ciemna masa, ale na moje oko i na logikę, to ni chujet się nie da rozpędzić piłeczki o tak małej masie do takiej prędkości. Jak się mylę, to proszę o poprawkę i z grubsza wyjaśnienie.