100
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
maybeme napisał/a:
Maska spawalnicza i elektroda lezy obok, ciekawe co spawał.
no właśnie, pewnie spawał tą oponę co wyjebało. Ale my teletubisie jej nie widzimy.
T3RMINATOR napisał/a:
Ciężarówka stoi tuż obok. Kompresor też widać a opony nie ma bo wyjebało ją w kosmos a jego przy okazji upierdoliło olejem.
Ciężarówka stoi obok, fakt, ale normalnie na kołach.
T3RMINATOR napisał/a:
To chyba niewidomy jesteś albo co najmniej niedowidzący
Napisz w której sekundzie tego nagrania widzisz tę felgę bez opony, czy co tam sobie uroiłeś. Rozumiem, że ta opona w 00:14 to nie ta wyjebana w kosmos?
Gmork napisał/a:
Ciężarówka stoi obok, fakt, ale normalnie na kołach.
Napisz w której sekundzie tego nagrania widzisz tę felgę bez opony, czy co tam sobie uroiłeś. Rozumiem, że ta opona w 00:14 to nie ta wyjebana w kosmos?
czuję ze nie napisze...
Może chłop dostał jakiejś zapaści czy coś, a twarz w oleju ujebana, bo on zawsze w robocie tak się upierdoli.
Zbysław napisał/a:
Serwisuje około 60 koparek w południowej polsce
chłop odkręcić korek z miski olejowej w celu jego spuszczenia ale popełnił błąd zrobił to nie zgodnie ze sztuką silnik był mega gorący jeszcze i nie odkrecił wlewu oleju
było okropne ciśnienie a ten wziął się za podkręcanie korka miski olejowej
Fatalna pomyłka 120 stopni oleju z opilkami z ciśnieniem 20 barów prosto w twarz
Tak czytam te twoje wypociny "serwisanta" i mam wrażenie, że jedynie co serwisujesz to własnego kutasa łapą i dziurę w dupie kijem od szczotki.
Moim zdaniem po prostu chciał być ciemniejszy, podobno w ich wiosce według legendy miał się urodzić przepotężny bohater o najciemniejszej twarzy ze wszystkich który będzie obdarowany niesłychanymi mocami.
Zbysław napisał/a:
Serwisuje około 60 koparek w południowej polsce
chłop odkręcić korek z miski olejowej w celu jego spuszczenia ale popełnił błąd zrobił to nie zgodnie ze sztuką silnik był mega gorący jeszcze i nie odkrecił wlewu oleju
było okropne ciśnienie a ten wziął się za podkręcanie korka miski olejowej
Fatalna pomyłka 120 stopni oleju z opilkami z ciśnieniem 20 barów prosto w twarz
na moje oko to 20Mpa a 200 barów...
Zbysław napisał/a:
Serwisuje około 60 koparek w południowej polsce
chłop odkręcić korek z miski olejowej w celu jego spuszczenia ale popełnił błąd zrobił to nie zgodnie ze sztuką silnik był mega gorący jeszcze i nie odkrecił wlewu oleju
było okropne ciśnienie a ten wziął się za podkręcanie korka miski olejowej
Fatalna pomyłka 120 stopni oleju z opilkami z ciśnieniem 20 barów prosto w twarz
Serwisuje, chłop odkręcić, polsce, nie zgodnie - jak ty serwisujesz tak, jak piszesz, no to kurwa ja pierdolę...
Sąsiad skończył podobnie przy wymianie oleju w aucie.
Co ciekawe, na moją sugestię by odkręcił najpierw wlew oleju powiedział, że nie da rady bo jest jeszcze gorący. Prawdopodobnie byłem ostatnią osobą która widziała jego twarz prze oparzeniami. Skutek? Oparzenia 60% powierzchni twarzy + operacja oka (wtopione opiły).
U różowej zaś, sąsiad zmarł w skutek spalenia. Spawał bak paliwa bo był nieszczelny. Akcja z tego roku, Milicz, można wyguglować.
U kolegi w warsztacie as uciął sobie 4 palce, podczas wyciągania silnika. Źle założył belkę do podwieszania, silnik spadł mu misą olejową na dłoń.
Ogólnie czasami odnoszę wrażenie, że dla niektórych serwis auta może być niebezpieczniejszy niż spawalnictwo podwodne
Fatalna pomyłka 120 stopni oleju z opilkami z ciśnieniem 20 barów prosto w twarz
Chyba 2 bary, a konkretnie 3. Silnik diesla ma mieć w oleju 300-450 kPa
Co ciekawe, na moją sugestię by odkręcił najpierw wlew oleju powiedział, że nie da rady bo jest jeszcze gorący. Prawdopodobnie byłem ostatnią osobą która widziała jego twarz prze oparzeniami. Skutek? Oparzenia 60% powierzchni twarzy + operacja oka (wtopione opiły).
U różowej zaś, sąsiad zmarł w skutek spalenia. Spawał bak paliwa bo był nieszczelny. Akcja z tego roku, Milicz, można wyguglować.
U kolegi w warsztacie as uciął sobie 4 palce, podczas wyciągania silnika. Źle założył belkę do podwieszania, silnik spadł mu misą olejową na dłoń.
Ogólnie czasami odnoszę wrażenie, że dla niektórych serwis auta może być niebezpieczniejszy niż spawalnictwo podwodne
Fatalna pomyłka 120 stopni oleju z opilkami z ciśnieniem 20 barów prosto w twarz
Chyba 2 bary, a konkretnie 3. Silnik diesla ma mieć w oleju 300-450 kPa
@up Bardziej prawdopodobne że on jakies przewody hydrauliczne zaczął rozkręcać