140
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
SQRW3L_ponury napisał/a:
4 rdzenie w sli to sie będą pocić ponad miarę wiec faktycznie może być mało papu żeby skarmć te dwa swiniaki - a róznica sli do singla w 4k to w zależności od tytułu nawet 60-70% tyle ze dochodzą jazdy z profilami i czasem słabą skalowalnoscią sli wiec sobie temat darowałem - zresztą tv po hdmi wiecej niz 60 Mhz nie przyjmie...
No to chyba sie średnio ucieszyłeś z premiery ryśkaSwoją drogą to musisz mało grać a sporo 'kompilowac' żeby takiego potworka zatrudniać do pary z 1070ką tym bardziej że jak piszesz zamiast czegoś o wiekszym ekranie używasz monitora... z (eks)zawodowej ciekawości zapytałbym co tak absorbuje te 16 wątków - ale pewnie i tak mi nie napiszesz - wiec sobie daruję
Gram mało bo jestem na etapie "nudzi mi się każda gra po 30 minutach"
Kompa kupiłem gotowca i miał gtx1060 na pokładzie. Wystarczała mi grafa ale jak pisałem wcześniej to okazyjnie mogłem kupić 1070.
Monitor mam 32" Samsung. Nie wymienię z cyferek na naklejce bo nie chce mi się odwracać i szukać.
Procek mam fajny i wiem, że nie wykorzystam go nigdy w 100% ale jebie mnie to. W grach daje radę bo wiele gier wykorzystuje mocno procka i mniej grafę. Do tego mając zapas cpu to mogę sobie później pozwolić na zmianę samego gpu jeśli przejdę na lepszy monitor w wyższej rozdzielczości.
Dam ci zrzut ekranu i dodam, że nadal nie mam w co grać:
Co do opon, Kupiłem jakiś czas temu Safrane Ph1 2.2 Si na oponach Toyo (o ile dobrze pamiętam 195/65/R15) i trzyma się drogi jak przyklejona, świetnie współgrają z masą tego klocka.
A co do kart graficznych i procków to nie ma czym się chwalić bo nie mam czasu grać w cokolwiek i lapek tylko do diagnostyki i sadola i porno.
A co do kart graficznych i procków to nie ma czym się chwalić bo nie mam czasu grać w cokolwiek i lapek tylko do diagnostyki i sadola i porno.
Luki1302 napisał/a:
A co do kart graficznych i procków to nie ma czym się chwalić bo nie mam czasu grać w cokolwiek i lapek tylko do diagnostyki i sadola i porno.
Wolisz xhamstera czy xnxx? Ja pornose oglądam na obu ale xnxx ma więcej pojebanych cbt i bdsm.
Velture napisał/a:
Jakie to już się robi nudne powoli.
Mohery z jednej strony a kodrziarze z drugiej. Średnia wieku obu grup ~75 lat.
Ponieważ mam już dość tej jebanej polityki to powiem wam, że dzisiaj kupiłem sobie nowe opony toyo za 3800 komplet i lepiej się kleją do drogi na mokrym niż stare bridgestone na suchym.
Podwoiłeś wartość auta. Gratuluję
mam dwie asterki na opierdolenie. jedna z gazem w kombi trochę dobita, druga sedan bez gazu ładniejsza. obydwie po 1500 cebulionów
@DiKarpio
Ja pierdolę...
Nowe kapcie?
Z felgami? Coś Ty bracie kupił...
Ja za porządne zimowe Nokiany WR D4 15" do Astry G zapłaciłem 8 stówek... Za letnie kapcie podobnie...
Życie Ci niemiłe? Czy jeździsz max. 40km/h?
@~Angel
Ja mam. Ale nie Kadeta tylko Astrę G
Ja pierdolę...
Nowe kapcie?
Z felgami? Coś Ty bracie kupił...
Ja za porządne zimowe Nokiany WR D4 15" do Astry G zapłaciłem 8 stówek... Za letnie kapcie podobnie...
Życie Ci niemiłe? Czy jeździsz max. 40km/h?
@~Angel
Ja mam. Ale nie Kadeta tylko Astrę G
Toyo zajebiste opony, mam komplet zimówek 205 55 R16 i nawet na ręcznym nie chcą się ślizgać, komplecik tylko 1200 zł, ale miałem wcześniej Falkeny z przeceny komplet za 500zł i też dawały radę. Ktoś odważny tu pisał o Dębicy - nawet bardzo odważny bo ja np do samochodu na Dębicach nie wsiadam. Jeżeli chodzi o letnie hamowanie Dębicą to na mokrym nie istnieje, a jeżeli chodzi o zimówki to lepiej założyć na zimę jakieś letnie innej firmy.
Rok temu odwiedził mnie kumpel, który przyjechał starym golfem a na nim założone były pełnoletnie opony. Boki zmurszałe i popękane aż miejscami miałem wrażenie, że widać warstwę wzmacniającą. Kolega bardzo oszczędza na oponach.
Velture napisał/a:
Jakie to już się robi nudne powoli.
Mohery z jednej strony a kodrziarze z drugiej. Średnia wieku obu grup ~75 lat.
Ponieważ mam już dość tej jebanej polityki to powiem wam, że dzisiaj kupiłem sobie nowe opony toyo za 3800 komplet i lepiej się kleją do drogi na mokrym niż stare bridgestone na suchym.
Kleją Ci na mnokrym? Mi moje Falkeny nic a nic
nowynick napisał/a:
95 zł/szt... kurwa bałbym się przekroczyć 40 km/h
czemu? do Tico tyle mniej więcej Dębica kosztuje...
nowynick napisał/a:
Eh Toyo miałem w maździe i dobrze wspominam, takie egzotyczne bo tylko salonowe auta mają...Janusz w wulkanizacji mówił.Teraz Uniroyal Rainsport 3, dobre na 15-25 st. bo na upały trochę pływają po asfalcie
a co mnie jakieś kodziarze i mohery. Przecież to temat o wyjątkowo słabym filmie
Trochę drogo te oponki no ale Toyo to jakość i bezpieczeństwo...