Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Demokracja to wolny rynek a w następstwie rozwój. To kto rządzi to wybór ludzi. Można zawsze to zmienić. Chociażby wyjść na ulicę. Zobacz dziś w Portugalii..
Demokracja to wolny rynek a w następstwie rozwój.
Ale mnie zawsze rozpierdala ten argument... Wolny rynek to jest iluzja rozwoju, która w dodatku jest osiągana kosztem obywateli. Nie każdy kraj wydala finansowo przy wolnym rynku, czego idealnym przykładem jest Polska.
Bzdura, demokracja w żaden sposób nie gwarantuje wolnego rynku.
Facet, przestań pierdolić. Wolny rynek jest podstawowym fundamentem państwa demokratycznego, więc albo jeszcze żyjesz w PRL'u albo po prostu jesteś idiotą.
W Polsce nie ma i nie było wolnego rynku.
I nie pisz, że nie każdy kraj wydala finansowo przy wolnym rynku, skoro każdy, w którym on jest, ma się bardzo dobrze.
W Polsce jest, ale nie było wolnego rynku.
A nie każde państwo wydala finansowo z wolnym rynkiem, bo Polsce to zwyczajnie nie służy przez debilną politykę - państwo wyprzedaje wszystko, co możliwe, a następnie żyje na dotacjach z UE i międzynarodowych pożyczkach. Wystarczy zobaczyć, jak przez ostatnie 7 lat wzrastał dług publiczny...
Facet, przestań pierdolić. Wolny rynek jest podstawowym fundamentem państwa demokratycznego, więc albo jeszcze żyjesz w PRL'u albo po prostu jesteś idiotą.
To dosyć ciekawe. Powiedz to państwom o podobnej demokracji do naszej (według Demokracy Index) takim jak Grecja czy Ukraina.
W Polsce jest, ale nie było wolnego rynku.
Wskaźnik wolności gospodarczej nie pozostawia suchej nitki na takim pierdoleniu. Że już nie wspomnę o tym, jak ktoś uważa, że mamy wolny rynek i zakłada firmę. Wtedy od razu przestaje się ten nasz wolny rynek zauważać.
A nie każde państwo wydala finansowo z wolnym rynkiem, bo Polsce to zwyczajnie nie służy przez debilną politykę - państwo wyprzedaje wszystko, co możliwe, a następnie żyje na dotacjach z UE i międzynarodowych pożyczkach. Wystarczy zobaczyć, jak przez ostatnie 7 lat wzrastał dług publiczny...
To nie jest wina kapitalizmu, tylko socjalizmu.
Państwo wyprzedało narodowy majątek za pośrednictwem np. FOZZ. Podostawało się to wszystko w łapska kolesi i elity postkomunistycznej.
Wszystko, co wypracujemy i co pożyczymy - przeżeramy. To nie ma nic wspólnego z wolnym rynkiem. Doucz się, bo to co piszesz jest szkodliwe.
Facet, przestań pierdolić. Wolny rynek jest podstawowym fundamentem państwa demokratycznego, więc albo jeszcze żyjesz w PRL'u albo po prostu jesteś idiotą.
A wcale że nie. Interwencjonizm państwowy, państwowa służba zdrowia, państwowa oświata, państwowe koleje to jest obecny fundament państw demokratycznych gdzie twoim zdaniem obecny jest wolny rynek. Wolnego rynku w Polsce nie ma i jeśli władza będzie tego chciała nie będzie. A tu przywołuje to co mówi Robert Gwiazdowski o "ustawie wilczka" która mogła być zaczątkiem wolnego rynku:
Ustawa o działalności gospodarczej, zwana ustawą Wilczka, uchwalona jeszcze za komuny w grudniu 1988 r., stwierdzała, że "podejmowanie i prowadzenie działalności gospodarczej jest wolne i dozwolone każdemu na równych prawach". Później było już tylko gorzej: kolejne regulacje, ograniczenia, koncesje, zezwolenia w myśl typowej raczej dla komunizmu, a nie budowanego rzekomo kapitalizmu, zasady postępowania z prywaciarzami: trzeba ich tolerować, ale należy trzymać krótko.
Poza tym niedobrze mi się robi jak słyszę jaka to demokracja nie jest wspaniała. Tyrania większości, zdanie większości decyduje o wyborze aparatu państwa, metoda podejmowania decyzji oparta na każdorazowym przyznawaniu racji większości. Jakoś Kościół Katolicki przez dwa tysiące lat sobie działa i istnieje, a tam jedynie przy wyborze papieża jest jakaś nuta demokracji, poza tym działa kooptacja i ma się bardzo dobrze. Tak samo monarchie absolutne, dziedziczne działały i miały się świetnie, a zawsze winą można było obarczyć danego króla i jego ludzi, a nie tak jak dzisiaj nie wiadomo kto ponosi odpowiedzialność, bo każdy umywa rączki i jest jeden wielki burdel plus ogłupianie ludzi, którzy pracują i płacą podatki, które są marnowane w przerażającej ilości.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów