Niespecjalnie. Kiedys widzialem statystyki (z lat 80, ale pewnie niewiele sie zmienilo) ze wiekszosc, tak ponad 75% kul na 5m szla w niebo. Nawet policjanci, ktorzy trenuja tam duzo, wystrzeliwali polowe w nic. I co bylo tez ciekawe - w ulicznych strzelaninach prawie nikt nie ginal - wikszosc smiertelnych bylo zabojstwach na zamowienie, jak na filmikach z kraju gowna i samby.
Strzelanie z pistoletu nie jest latwe - naprawde trzeba duzo treningu a adrenalina podczas akcji nie pomaga wcale. Karabiny sa lepsze prez dlugosc lufy i mase.
Ej! Ej! Nie zapedzaj sie, co ma masa broni i dlugosc lufy do celnosci?! Raczej miedzy kazda bronia palna inna niz pizdolet, roznica w celnosci wynika calkowicie z czegos innego. Przemysl to i powiedz nam dlaczego.
Metrów w tarcze, a co dopiero w sam środek tarczy 10!
@: o wiele łatwiej trafia się w cel z broni długiej niż z krótkiej. Tylko na filmach skacząc i rzucając się trafiają w cel, w normalnym życiu ciężko jest trafić z 20
Metrów w tarcze, a co dopiero w sam środek tarczy 10!
Ale ja to wiem, punkty podparcia maja tu znaczenie i ogolnie to, jak mozesz sie zlozyc. Ale co ma do tego dlugosc lufy i masa broni?
[ Dodano 2024-11-08, 20:07 ]
Może mieli po prostu pancerny samochód?
Nie mieli, poprostu malpa strzelala jak kazda malpa na sadolu. Oni zawsze strzelaja tak samo, trzyma bron w lapach, zamyka oczy i trzyma spust na full auto. Chuj daje takie strzelanie, o co zawsze wyzywam ich od totalnych zjebow i beztalencia.
Ale ja to wiem, punkty podparcia maja tu znaczenie i ogolnie to, jak mozesz sie zlozyc. Ale co ma do tego dlugosc lufy i masa broni?
Nie mieli, poprostu malpa strzelala jak kazda malpa na sadolu. Oni zawsze strzelaja tak samo, trzyma bron w lapach, zamyka oczy i trzyma spust na full auto. Chuj daje takie strzelanie, o co zawsze wyzywam ich od totalnych zjebow i beztalencia.
Muszę wkroczyć. Jestem ekspertem. Oba parametry są jednymi z wielu, które wpływają na celność, a jest ich w chuj np. jakość amunicji.
Długość lufy:
-bezpośrednio - Im dłuższy przewód lufy, tym dłużej pocisk jest napędzany przez rozprężające się gazy prochowe. Wyższa prędkość wylotowa skutkuje bardziej płaskim torem lotu kuli, pocisk na tym samym dystansie mniej opadnie = mniejsze poprawki celowania ze względu na odległość do celu.
Również na takim samym dystansie strzał oddany z dłuższej lufy szybciej dosięgnie celu = łatwiej trafić ruchomy cel (tym razem poprawki horyzontalne)
-pośrednio (tylko jeśli nie korzystasz z optyki lub innych celowników) - większa odległość między muszką, a szczerbinką prowadzi do bardziej precyzyjnego ich zgrania. "The physical distance between the front and rear sights is known as the sight radius, the longer of which produces smaller angular errors when aiming." - Wikipedia
Masa: Im większa, tym mniejszy odrzut. Dodatkowo strzelec spodziewając się łagodniejszego szarpnięcia jest bardziej zrelaksowany przed strzałem. Wstawiam zdjęcie karabinu do strzelania precyzyjnego dociążonego balastem.
Muszę wkroczyć. Jestem ekspertem. Oba parametry są jednymi z wielu, które wpływają na celność, a jest ich w chuj np. jakość amunicji.
Długość lufy:
-bezpośrednio - Im dłuższy przewód lufy, tym dłużej pocisk jest napędzany przez rozprężające się gazy prochowe. Wyższa prędkość wylotowa skutkuje bardziej płaskim torem lotu kuli, pocisk na tym samym dystansie mniej opadnie = mniejsze poprawki celowania ze względu na odległość do celu.
Również na takim samym dystansie strzał oddany z dłuższej lufy szybciej dosięgnie celu = łatwiej trafić ruchomy cel (tym razem poprawki horyzontalne)
-pośrednio (tylko jeśli nie korzystasz z optyki lub innych celowników) - większa odległość między muszką, a szczerbinką prowadzi do bardziej precyzyjnego ich zgrania. "The physical distance between the front and rear sights is known as the sight radius, the longer of which produces smaller angular errors when aiming." - Wikipedia
Masa: Im większa, tym mniejszy odrzut. Dodatkowo strzelec spodziewając się łagodniejszego szarpnięcia jest bardziej zrelaksowany przed strzałem. Wstawiam zdjęcie karabinu do strzelania precyzyjnego dociążonego balastem.
No ale pominales najwazniejsze aspekty, Varmintowe lufy sa krotsze, ale grubsze. Wg twojej teorii nasza rusznica przeciwpancerna z lat 35. Byla najcelniejszym karabinem na swiecie. Miala w chuj dluga lufe i w chuj dluga luske z gigantycznym ladnukiem prochowym w kalibrze niespelna 8mm. Pocisk zapierdalal prawie 2x szybciej niz z 308 z tego co pamietam. A celnosc byla taka sobie. Nie nadawalo sie to do precyzyjnego sotrzalu sily zywej, a jedynie do tego, do czego ja zaprojektowano.
A jak chcesz strzelac i sie zrelaksowac, to proponuje zamontowanie amortyzatora odrzutu w kolbie. w 308 mam taki zrobiony przeze mnie. Dwie prowadnice ze sprezynami na to dopiero plytka i przykrecona stopka gumowa. Kopniecie mniejsze niz z kbks albo Alera 300blk w subsoniku. Alera za to mam z krotka lufa, tylko 10 cali, ale z dobra amunicja jest celny jak cholera na 200 metrach, dalej nie strzelam z niego. Takze prosze mi tu nie farmazonic.
Poza tym, dziekuje poruszac sie dynamicznie i prowadzic ogien na dystansie 100 metrow. Te malpie zjeby mialy 10 metrow. Z karabinem ktory wazy 20kg. A jak wezmiesz obsranego kalacha 4kg i lekkiego ałera 3kg i sprobujesz zgrac amunicje by powodowala podobne kopniecie .. Aler w 7,62x39 tez sie czasem trafia. to okazuje sie ze ten dodatkowy kg Cie tylko szybciej meczy i krocej mozesz z neigo celowac bez podpierania ni chu nie ma to przelozenia na mniejszy odrzut. Kopie tak samo.
No ale pominales najwazniejsze aspekty, Varmintowe lufy sa krotsze, ale grubsze. Wg twojej teorii nasza rusznica przeciwpancerna z lat 35. Byla najcelniejszym karabinem na swiecie. Miala w chuj dluga lufe i w chuj dluga luske z gigantycznym ladnukiem prochowym w kalibrze niespelna 8mm. Pocisk zapierdalal prawie 2x szybciej niz z 308 z tego co pamietam. A celnosc byla taka sobie. Nie nadawalo sie to do precyzyjnego sotrzalu sily zywej, a jedynie do tego, do czego ja zaprojektowano.
Takze prosze mi tu nie farmazonic.
Gdybyś skrócił lufę tego karabinu przeciwpancernego to celność by nie wzrosła. Moim zdaniem analogia nietrafiona.
Lufy varmintowe są grubsze niż tradycyjne przekroje luf broni myśliwskiej ze względu na to, że podczas polowania na małą zwierzynę, gryzonie itp. oddaję się więcej strzałów, a przede wszystkim amunicja jest tańsza niż większe kalibry. To sprawia że ludzie rekreacyjnie wystrzeliwują wiele razy w krótkim czasie, grubsza lufa wolniej się nagrzewa umożliwiając utrzymanie przyzwoitej celności podczas dłuższych sesji.
Wydłużanie lufy w nieskończoność też nie ma sensu. W pewnym momencie korzyści płynące z wydłużania będą mniejsze niż wynikające z niego problemy (lufa zacznie się wyginać, niepraktyczna w transporcie i obsłudze idt, itd.), aż w końcu znikną całkowicie (kula zacznie zwalniać w lufie).
W kontekście tego filmiku to się zgadzam z Tobą, że najważniejsze jest więcej punktów podparcia i składność (więc lekka, poręczna broń z kolbą będzie najcelniejsza na dystansie kilku - kilkunastu metrów podczas ulicznej strzelaniny).
Ale w pierwszym komentarzu napisałeś ogólnie.
Ej! Ej! Nie zapedzaj sie, co ma masa broni i dlugosc lufy do celnosci?! Raczej miedzy kazda bronia palna inna niz pizdolet, roznica w celnosci wynika calkowicie z czegos innego. Przemysl to i powiedz nam dlaczego.
Odpowiedziałem również ogólnie. Jeśli podane przeze mnie przykłady uważasz za niezgodne z rzeczywistością to już nic nie poradzę.
Niespecjalnie. Kiedys widzialem statystyki (z lat 80, ale pewnie niewiele sie zmienilo) ze wiekszosc, tak ponad 75% kul na 5m szla w niebo. Nawet policjanci, ktorzy trenuja tam duzo, wystrzeliwali polowe w nic. I co bylo tez ciekawe - w ulicznych strzelaninach prawie nikt nie ginal - wikszosc smiertelnych bylo zabojstwach na zamowienie, jak na filmikach z kraju gowna i samby.
Strzelanie z pistoletu nie jest latwe - naprawde trzeba duzo treningu a adrenalina podczas akcji nie pomaga wcale. Karabiny sa lepsze prez dlugosc lufy i mase.
Ja mam nietypowe doświadczenia strzeleckie - kilkaset strzałów z AKM (kpr. rezerwy) statycznie głównie na 100 metrów, trochę z SWD, PK i PKT oraz zero dynamicznie z broni krótkiej. Stąd chyba moje zdziwienie efektami ostrzelania auta z 5-7 metrów.
Pozdr !
Gdybyś skrócił lufę tego karabinu przeciwpancernego to celność by nie wzrosła. Moim zdaniem analogia nietrafiona.
Lufy varmintowe są grubsze niż tradycyjne przekroje luf broni myśliwskiej ze względu na to, że podczas polowania na małą zwierzynę, gryzonie itp. oddaję się więcej strzałów, a przede wszystkim amunicja jest tańsza niż większe kalibry. To sprawia że ludzie rekreacyjnie wystrzeliwują wiele razy w krótkim czasie, grubsza lufa wolniej się nagrzewa umożliwiając utrzymanie przyzwoitej celności podczas dłuższych sesji.
Wydłużanie lufy w nieskończoność też nie ma sensu. W pewnym momencie korzyści płynące z wydłużania będą mniejsze niż wynikające z niego problemy (lufa zacznie się wyginać, niepraktyczna w transporcie i obsłudze idt, itd.), aż w końcu znikną całkowicie (kula zacznie zwalniać w lufie).
W kontekście tego filmiku to się zgadzam z Tobą, że najważniejsze jest więcej punktów podparcia i składność (więc lekka, poręczna broń z kolbą będzie najcelniejsza na dystansie kilku - kilkunastu metrów podczas ulicznej strzelaniny).
Ale w pierwszym komentarzu napisałeś ogólnie.
Odpowiedziałem również ogólnie. Jeśli podane przeze mnie przykłady uważasz za niezgodne z rzeczywistością to już nic nie poradzę.
Ale na poczatku wymyslasz niepotrzebnie. Sztywnosc! Kto Ci rekraacyjnie duzo strzela z varminta i patrzy na nagrzewanie sie lufy. Na ukrainie, to maja z tym problem. w strzelaniu tarczowym czy do polowan, pomijalne.
Ale na poczatku wymyslasz niepotrzebnie. Sztywnosc! Kto Ci rekraacyjnie duzo strzela z varminta i patrzy na nagrzewanie sie lufy. Na ukrainie, to maja z tym problem. w strzelaniu tarczowym czy do polowan, pomijalne.
O nic innego, tylko o sztywność mogło mi chodzić z nagrzewaniem lufy w kontekście celności (EDIT, no jeszcze miraż nad rozgrzaną lufą utrudnia celowanie). Wzrost temperatury zwiększa elastyczność stali. Wychylenia przy oscylacji lufy zmieniają się, w efekcie miejsce trafienia i punkt celowania wzajemnie się rozjeżdżają - czyli celność ulega zmianie. Wygląda na to, że się jednak się zgadzamy.
Co do ukraińskiego wątku, w użyciu bojowym problemy z celnością są moim zdaniem drugorzędne. Ważniejsze są zacięcia broni spowodowane przegrzaniem, deformacja elementów z tworzyw sztucznych, uszkodzenia tłumików przy strzelaniu z przegrzanej (wygiętej) lufy.
To, że nie czujesz różnicy między cięższym AK, a lżejszym AR "ni chu nie ma to przelozenia na mniejszy odrzut. Kopie tak samo", nie oznacza, że tych różnic nie ma.
Twój amortyzator i AR .300 BLK to super sprawa ale już za dużo wątków. To się bardziej na forum strzeleckie nadaje, jak zresztą cała nasza dyskusja, niż na sadola. Kampton podsumował dobrze, jednym zdaniem:
@: ciężar i długość lufy pomaga w tym, że broń „ nie tańczy” podczas strzelania ale to jest w odniesieniu do strzelań precyzyjnych, a nie napierdalanie przez małpę z tylnego siedzenia samochodu do policjantów
Ty zasugerowałeś, że masa i długość lufy nie mają wpływu na celność. "Ej! Ej! Nie zapedzaj sie, co ma masa broni i dlugosc lufy do celnosci?! Raczej miedzy kazda bronia palna inna niz pizdolet, roznica w celnosci wynika calkowicie z czegos innego. Przemysl to i powiedz nam dlaczego." Oczywisty błąd, ale niepotrzebnie to poruszałem.
Ja piszę o fizyce i balistyce, Ty o swoich doświadczeniach . Najważniejsze to się dobrze bawić na strzelnicy.
Ej! Ej! Nie zapedzaj sie, co ma masa broni i dlugosc lufy do celnosci?! Raczej miedzy kazda bronia palna inna niz pizdolet, roznica w celnosci wynika calkowicie z czegos innego. Przemysl to i powiedz nam dlaczego.
Długość lufy jak najbardziej do celności. Jak przedstawisz długi automat na pojedyńcze strzały to łatwiej trafisz do celu niż z krótkiego, na daleką odległość. Tutaj przypuszczam zagrały emocje, dlatego strzały były takie jakie były..
Ja mam nietypowe doświadczenia strzeleckie - kilkaset strzałów z AKM (kpr. rezerwy) statycznie głównie na 100 metrów, trochę z SWD, PK i PKT oraz zero dynamicznie z broni krótkiej. Stąd chyba moje zdziwienie efektami ostrzelania auta z 5-7 metrów.
Pozdr !
Adrenalina duzo zmienia - na Krav Maga jedno z czego ucza mocno to to ze podczas walki jak puls skoczy do 140 i adrenalina zaleje krew to caly Hollywood idzie sie walic Trening pomaga ale duzo rzeczy sie fizycznie nie daje zrobic, np wszelkie dokladne ruchy, np palcami. Nie sadze zeby to pomagalo w trzymani broni - chociaz tez nie mam doswiadczenia w takim stanie. Tez jak ty strzelalem z statycznie z AK, KBKS , sztucera i raz z pistoletu. Pistolet jest duzo trudniejszy niz pozostale.
Ale musze tez przyzanac ze te statystyki z lat 80tych sie pewnie tak dobrze nie aplikuja teraz. Wtedy bylo duzo mniej karabinow w stylu AR15 a i pistolety byly tez gorszej jakosci.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów