dnr napisał/a:
Atreyu, jednak potwierdzasz że jesteś debilem. Po chuj wspominasz o homo wśród zwierząt, jeśli to nie ma być argument, że to takie normalne?
Przeczytaj cały temat to się dowiesz.
Wcześniej jakiś osobnik przeciwny dał argument że w naturze tego nie ma więc to chore bo nienaturalne.
Pokazano mu że jednak jest to w naturze.
Pojawił się drugi osobnik który dał argument że to że jest to w naturze nie znaczy że człowiek ma się zachowywać jak zwierzęta.
Nieważne co jest - ważne że można to podpiąć do swojej tezy skoro zarówno to że tego nie ma w naturze - jak i to że to jest w naturze - były argumentami przeciwko. Przynajmniej sam odbieram tak takie zachowanie.
Jakoś nie czuje się w tej sytuacji debilem. Wprost przeciwnie.
Nie pisałem że jesteś z zawodówki - pokazałem statystyczny rozkład społeczny ludzi o danych poglądach. Do zawodówki może chodzić i gej, a profesorem może być członek ONR - to jednostki, ale ogólnie jest tak że im więcej ludzie mają wiedzy - tym i szersze horyzonty. Swoją drogą ciężko mi sobie wyobrazić że ten profesor nazywałby kogoś debilem tylko dlatego że dana osoba ma inny pogląd w kwestiach nie tyle naukowych co społeczno-moralnych, no ale widocznie jeszcze mało widziałem.
Absolutnie nie popieram żadnych parad/marszów - tu się zgadzamy.
Tyle że większość to nie różowe stworzonka chodzące na parady, ale wszyscy oceniani są przez pryzmat kilku głupków. Według najbardziej zaniżonych katolickich statystyk [mówiących o ~1,5%] to i tak homo w Polsce są setki tysięcy, na takich paradach są setki ludzi - nawet nie tysiące. Nikły, dziwny, ułamek źle rzutujący na całość spotykaną na co dzień o której nie wiecie.
kLinek_Analny napisał/a:
Do tego wózka mogą się podpiąć i pedofile, baa!
Dawniej niektórzy lekarze uznawali seks analny za zboczenie i objaw chorobowy. Tak w ogóle to masz fajny nick.
Jaka jest różnica między kimś ruchającym dorosłego faceta, dziecko i kota?
Ten pierwszy nikogo nie krzywdzi tym co robi w łóżku. Dlatego właśnie choćby pedofilia nigdy nie zostanie "podpięta" do takiej listy.