Pewnie większość pamięta jak to PiS w poprzedniej kadencji i w czasie wyborów straszył jak to PO chce prywatyzować lasy (ciemny lud łyknął to jak pelikany - nawet tu na sadolu).
Co do czego przyszło, kiedy PSL (jeszcze w poprzedniej kadencji) złożyło projekt zmian w konstytucji, żeby chronić lasy przed prywatyzacją... to właśnie PiS o dziwo zagłosował przeciw (logika PiSu powala).
Ale zaczyna wychodzić "Szydło" z worka, czemu PiSowi nie na rękę była konstytucyjna ochrona lasów państwowych.
Na dniach cichcem przepchająi projekt "Mieszkanie +", który w swojej wspaniałomyslności powołuje Krajowy Zasób Nieruchomości, który będzie gospodarował nieruchomościami Skarbu Państwa, w szczególności tymi, które można przeznaczyć pod budowę mieszkań.
Czyli ustawa jest tak skonstruowana bezmyślnie, że Krajowy Zasób Nieruchomości, będzie mógł sobie "przejąć" jakiś kawałek lasu państwowego i normalnie nim obracać (np. sprzedać prywaciarzowi z Niemiec).
W senacie był ten problem zgłaszany, że ustawa ma taką furtkę... jednak nikt tym się nie zajął i zostało z bublem. Ciekawe czy z premedytacją, żeby móc sprzedać co nieco lasów i podreperować budżet na socjalistyczne programy PiSu?
Ciekawe co na to wyborcy PiSu... buhahahaha... Pewnie, że nic... oni są od tego, żeby być mierni i wierni, a nie samodzielnie myśleć kiedy ich partia dyma ich bez mydła.
źródełka:
money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/mieszkanie-prywatyzacja-lasow,2...
polsatnews.pl/wiadomosc/2017-07-25/komisje-senackie-przyjely-krajowy-z...
Co do czego przyszło, kiedy PSL (jeszcze w poprzedniej kadencji) złożyło projekt zmian w konstytucji, żeby chronić lasy przed prywatyzacją... to właśnie PiS o dziwo zagłosował przeciw (logika PiSu powala).
Ale zaczyna wychodzić "Szydło" z worka, czemu PiSowi nie na rękę była konstytucyjna ochrona lasów państwowych.
Na dniach cichcem przepchająi projekt "Mieszkanie +", który w swojej wspaniałomyslności powołuje Krajowy Zasób Nieruchomości, który będzie gospodarował nieruchomościami Skarbu Państwa, w szczególności tymi, które można przeznaczyć pod budowę mieszkań.
Czyli ustawa jest tak skonstruowana bezmyślnie, że Krajowy Zasób Nieruchomości, będzie mógł sobie "przejąć" jakiś kawałek lasu państwowego i normalnie nim obracać (np. sprzedać prywaciarzowi z Niemiec).
W senacie był ten problem zgłaszany, że ustawa ma taką furtkę... jednak nikt tym się nie zajął i zostało z bublem. Ciekawe czy z premedytacją, żeby móc sprzedać co nieco lasów i podreperować budżet na socjalistyczne programy PiSu?
Ciekawe co na to wyborcy PiSu... buhahahaha... Pewnie, że nic... oni są od tego, żeby być mierni i wierni, a nie samodzielnie myśleć kiedy ich partia dyma ich bez mydła.
źródełka:
money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/mieszkanie-prywatyzacja-lasow,2...
polsatnews.pl/wiadomosc/2017-07-25/komisje-senackie-przyjely-krajowy-z...