Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
mam adres
mam nazwisko
stolec pod drzwiami w poniedziałek, głowa ryby we wtorek, stare śmieci w środę, w czwartek się tam odleje, w piątek leci szyba, w sobotę alarm bombowy, a w niedzielę zamawiam tam najdroższą pizzę w okolicy, znam kierowcę, pojebany wariat, chce gotówkę na miejscu albo dzwoni po psy.
karma wraca
edit 1. srańsko moich dwóch dalmatyńczyków (było z pół kilo) wylądowało mięciutko na wycieraczkę
KOS 40865
mam adres
mam nazwisko
stolec pod drzwiami w poniedziałek, głowa ryby we wtorek, stare śmieci w środę, w czwartek się tam odleje, w piątek leci szyba, w sobotę alarm bombowy, a w niedzielę zamawiam tam najdroższą pizzę w okolicy, znam kierowcę, pojebany wariat, chce gotówkę na miejscu albo dzwoni po psy.
karma wraca
edit 1. srańsko moich dwóch dalmatyńczyków (było z pół kilo) wylądowało mięciutko na wycieraczkę
A w tej bajce były smoki?
Moj kraj taki piekny taki podzielony.
każdy demokratyczny kraj jest podzielony,
nie ma podziałów u ruskich, w chinach, korei północnej, murzynowie.....
I jeszcze się stawiają i ubliżają.
Skończy się pisowska dyktatura, to będą skamleć o litość, żeby kulki w czerep nie zarobić
Wolni ludzie, którzy nie poddali się terrorowi mniemanej pandemii nazywają Was tak powszechnie, więc nie obrażajcie się o to nazewnictwo, zwłaszcza, że przecież święcie wierzycie w śmiertelnie groźnego wirusa oraz wszystkie obostrzenia sanitarne, które mają go zwalczyć (jak dotąd bez rezultatów).
Do wiosny 2020 roku nie było w polskim społeczeństwie oraz w społeczeństwach wielu innych krajów podziału na covidian i jak nas pogardliwie nazywacie płaskoziemców. Podziały przebiegały w zupełnie innych obszarach, np. polityki, kultury czy strefy obyczajowej, ale pomimo tego wielu zwykłych ludzi żyło obok siebie i nie skakało sobie do gardeł z błahych powodów.
To się jednak skończyło dokładnie rok temu, gdy rząd i media ogłosiły nastanie pandemii Covida-19 i wprowadzono „tymczasowe” obostrzenia. Wielu wolnych ludzi w początkowej fazie również uległo nastrojom zagrożenia, niepewności, potrzebie podporządkowania się rygorom sanitarnym. Tak jak Wy, covidianie, oni także zostawali w domach, wielu nosiło maseczki, trzymało dystans społeczny itd. Ja także przez krótki czas myślałem, że być może zagrożenie chińskim wirusem jest realne i na krótko trzeba się izolować. Propaganda medialna i pesymistyczny przekaz rządów na całym świecie, epatujące zdjęciami trumien (potem okazało się, że część zdjęć była zmanipulowana), zatłoczonymi szpitalami (pokazywali ciągle jeden i ten sam , reszta działała normalnie) medykami w specjalnych kombinezonach i maskach, podobnie jak statystyki zakażeń i zgonów (fałszowane na potęgę, bo to dawało szpitalom dużą kasę), zrobiły swoje.
Jednakże różnica między wolnymi ludźmi, a Wami, covidianami polega na tym, że wcześniej czy później, ci pierwsi poszukując prawdziwych informacji w niezależnych źródłach informacji (głownie w internecie), zorientowali się, że CAŁA TA RZEKOMA PANDEMIA TO JEDNA, WIELKA ŚCIEMA. Oszustwo na globalną skalę, przekręt i celowa akcja globalistycznej mafii oraz chińskich komuchów, aby narzucić światu nowe, chore porządki. Chodziło o to, aby globalistyczna mafia, której emanacją są Bill Gates, George Soros, Big Tech, Big Pharma, lewica i amerykańskie Deep State do spółki z Komunistyczną Partią Chin, narzucili ludzkości swój nowy, totalitarny ład oraz utrącili znienawidzonego przez nich prezydenta Trumpa.
Wiem, wiem, powiecie, że to teoria spiskowa, że bredzę, bo naoglądałem się w internecie za dużo filmów o tej tematyce. Powiecie też pewnie, że lekceważę sobie pandemię, że pewnie wierzę, iż ziemia jest płaska, że nie ma żadnego Covida, a nie godząc się na covidowy reżim jestem właściwie potencjalnym mordercą i egoistą. Być może znajdziecie również inne ciekawe określenia, którymi się jednak w ogóle nie przejmuję. A swoją drogą czy fakt, że masa małych i średnich przedsiębiorstw (także w Polsce) padła lub została przejęta przez korporacje, podczas gdy te wielkie molochy (Amazon, Facebook, Google itd.) w czasie tzw. pandemii zarobiły 4 biliony $, co w normalnych rynkowych warunkach jest po prostu niemożliwe, to także jest teoria spiskowa?
Drodzy covidianie, to wy macie poważny problem ze sobą, a nie wolni ludzie, którzy buntują się przeciwko zbędnym, totalitarnym i nieskutecznym zresztą covidowym ograniczeniom. To z Wami jest coś nie tak, jeśli łykacie kolejne medialne kłamstwa i wierzycie w cudowne szczepionki, które nie chronia przed chińskim wirusem, za to mają masę efektów ubocznych (zwłaszcza to świństwo od Astra Zeneci). Jakbyście zapomnieli ileż to razy mainstreamowe media okłamywały was z premedytacją na potęgę, jak np. w kwestii wojen w Jugosławii, Srebrenicy, Kosowa, Iraku, Smoleńska, rzekomych powiązań D. Trumpa z Rosją czy sfałszowanych wyborów w USA (2020).
To u was, a nie u prawicowców, wolnościowców i zwolenników Donalda Trumpa widać typowe objawy osobowości autorytarnej, która w przeszłości doprowadziła do tego, iż do władzy doszli bolszewicy, faszyści i naziści.
Nie przesadzam w tym co piszę, gdyż to covidianie każdego dnia atakują słownie, a często także fizycznie innych ludzi, tylko dlatego, że ci nie noszą kagańca, który nota bene przed niczym nie chroni (co udowodnili niezależni, nieprzekupieni naukowcy i lekarze). To covidianie z braku argumentów posuwają się do przemocy i szantażu moralnego wobec każdego, kto nie myśli i nie robi tak jak oni. To covidianie, czyli Wy, jesteście wreszcie współodpowiedzialni za to, że nasz świat oszalał w wyniku covidowej paranoi i nie da się już normalnie żyć, zaś powrót do starej, normalnej normalności oddala się coraz bardziej. A to dlatego, że pozwalacie globalistycznej mafii, rządzącym w krajach i lekarzom przekupionym przez koncerny farmaceutyczne, aby ci narzucali nam niekończące się ograniczenia i wykańczali mały oraz średni biznes.
salon24.pl/u/polishallied/1119043,list-do-covidian
Szkoda, że to już druga, jak nie trzecia strona komentarzy, więc do małej ilości osób ten post dotrze. Zanim się powyzywacie, od covidian, lewaków, pedałów i innych takich, obejrzyjcie sobie może dłuższy materiał tych pseudoreporterów
Jak widać już na początku materiału, pajacerka przyszła pod centrum pobrań wymazów sobie pożartować, potrollować, czym wstrzymali pracę punktu, a na czym czas tracili tylko i wyłącznie ludzie, którzy czekali na wymaz, a którzy może śpieszyli się do pracy, do dzieci, a może na powrót do domu za granicą. Nieważne jest w tym przypadku, czy covid faktycznie istnieje, czy nie, czy ziemia jest okrągła a wiara katolicka najważniejsza. Chodzi o to, że te dwa głąby nie zrobiły nic, by legalnie, z jakimś honorem i zasadami walczyć w imię swoich przekonań, a po prostu próbowali zaszkodzić innym obywatelom dla własnej, jakiejś pierdolonej satysfakcji. Owszem, reakcja plującego gościa nie była również na miejscu ale rozumiem, że komuś puszczają nerwy, gdy np ma do pokonania trasę 1000 czy 1500km, a przez takich śmieszków traci czas, a gdy w grę wchodzi przyjazd policji, to czasem mogą to być długie godziny. Przyjrzyjcie się temu na spokojnie, przemyślcie, i spróbujcie wyciągnąć wnioski, czy Ci dwaj pokazują coś mądrego? Czy reprezentują jakiś poziom? Nie, szkodzą jedynie innym ludziom i nic dobrego z tego nie wynika. Cały ten wysyp komentarzy tu na Sadolu to jakaś kpina. To jakby Was zamknąć w Żabce na godzinę, bo jakiś chłop się nie przyznaje, że zapierdolił lizaka do kieszeni i nie chce oddać, robiąc sobie śmieszki. Żenada.
Oglądaliśmy ten sam materiał? Bo jak na moje to nie oni utrudniają cały proces tylko cały proces został przerwany przez "kierownika" punktu pobrań. Pomijając kulturę, jaki oni mogą mieć wpływ na cały proces pobierania materiały? Dziadek mógł się iść pruć do Pana kierownika a nie dwóch gości którzy stoją obok.
Co to sa covidianie? Co to za nowomowa prymitywnycj polaczkòw bez wykształcenia? Jakieś prawicowe zjeby dla ktorych covid nie istnieje? Ziema jest plaska, wxszczepionkach sa cipy, bozia istnieje? Debile.
Co ty za kocopoły opowiadasz?, jacy prawicowi, nikt nie neguje, że nie ma wirusa, jednak bez ochujeństwa. " prymitywnycj polaczkòw bez wykształcenia?" coś ty za cymbał?- to, że ktoś nie ogląda tv i nie słucha tych głupot z tvp/tvn jest dla ciebie prawicowym zjebem? Zacznij sam myśleć trochę....
Oglądaliśmy ten sam materiał? Bo jak na moje to nie oni utrudniają cały proces tylko cały proces został przerwany przez "kierownika" punktu pobrań. Pomijając kulturę, jaki oni mogą mieć wpływ na cały proces pobierania materiały? Dziadek mógł się iść pruć do Pana kierownika a nie dwóch gości którzy stoją obok.
art. 81 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych
art. 267 ust. 3 kodeksu karnego
Poczytaj sobie, a potem pierdol głupoty. A kultura swoją drogą.
art. 81 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych
art. 267 ust. 3 kodeksu karnego
Poczytaj sobie, a potem pierdol głupoty. A kultura swoją drogą.
Kolego. Przytoczyłeś artykuły dotyczące praw autorskich i uzyskiwania nieautoryzowanego dostępu do danych. Ja nadal nie rozumiem jak to ma się odnosić do całej sytuacji?
"Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie." - Jest tutaj mowa o rozpowszechnianiu a nie nagrywaniu. Z racji tego, że jest to miejsce publiczne to możesz sobie nagrywać co tylko chcesz natomiast nie możesz publikować tego dalej ale to już jest osobna kwestia.
"Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2." - Cała akcja dzieje się w miejscu publicznym, na nagraniu nie widać oznakowania zabraniającego poruszania. Na tej podstawie można domniemać, że nie jest to teren wyłączony z ruchu pieszych. Nie widzę również, żeby nagrywający wyrywali komuś dokumenty, sprawdzali świstki etc.
Następnym razem radziłbym nie szukać przepisów na siłę albo przynajmniej czytać je ze zrozumieniem sytuacji i tekstu.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów