📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:43
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Ok ale VHS - em?
to dostali tego grosika czy nie?
Kurwa, takich to bym nawet na swojej plantacji bawełny nie chciał widzieć
crack niszczy banie.
Lepiej zmień nazwę tematu. Od kilku dni sadistic współpracuje z prokuraturą, więc możesz mieć problemy.
A dla mnie tak powinni wyglądać i zachowywać sie wszyscy czarni. Zupełnie inni są Ci "cywilizowani" z ameryk, francji i innych ścierwo-siedlisk niż rdzenni afrykańczycy. Oni wiedzą że ich miejsce w hierarchii jest pod białymi, traktują nas jako atrakcję, okazują szacunek bo wiedzą że może im się to opłacić. Ta szałasowa kultura, śpiewania i tańczenia samb, grania na afrykańskich instrumentach jest 1000x lepsza niż murzyński swag-lifestyle.
Innymi słowy są upierwotnieni bo mają chujowe warunki życia, ale mają więcej cech ludzkich niż obywatele takich amerykańskich slumsów.
Innymi słowy są upierwotnieni bo mają chujowe warunki życia, ale mają więcej cech ludzkich niż obywatele takich amerykańskich slumsów.
Wytłumaczę Wam to zjawisko. Sprawa jest dosyć prosta.
Są małpy "cywilizowane", których największym skillem jest zabijanie, kradnięcie i wytrzymałość przy staniu w kolejce po zasiłek.
Prawdopodobnie małpy przedstawione na filmiku należą do jakiegoś plemienia (albo to zwykłe ścierwo, które wciągnęło zbyt dużo proszku do prania) i w ten sposób próbują coś sobie dorobić.
Ostatnio widziałem coś podobnego będąc na wycieczce do Arizony. Jest tam wiele rdzennych amerykanów (Indian - jakby ktoś nie wiedział) i robią wszystko aby zarobić na turystach. Od pokazów łowców, gotowania, śpiewania, aż po jakieś inne wygibasy. Największy biznes jest na fotkach. Jak chcieliśmy sobie z takim jednym strzelić fotę, koleś zaśpiewał sobie za nią $30 (!). Skończyło się na gromkim śmiechu i wyjściu na coś regionalnego z %%. Najlepszy był powrót autokarem. Z tyłu usiadł sobie taki typek w bambusowej sukience, dzidę postawił obok, wystawił jedno jajko na świat, a potem wyciągnął telefon z ukrytej kieszonki i zadzwonił do żony, żeby zapytać się co na obiad. Wiem, że postęp technologiczny jest wszędzie, ale i tak wyglądało to zabawnie.
Jakby ktoś chciał mnie pocisnąć za brak tolerancji, że to niby teraz modne, to kij Ci w oko. Mam do czynienia na co dzień z tymi podludziami i nie ma nikogo bardziej leniwego niż oni (prócz cyganów). Jak już dostaną jakoś pracę, to robią wszystko tak powoli i niedokładnie, że aż głowa boli. Oczywiście jak coś im powiesz, to drą się na temat nietolerancji i pozwach. Ostatnio widziałem takiego czarnego hamburgera, że siedziała na prawie 3 miejscach w autobusie i ledwo przez drzwi przechodziła. Nawet meksykanie są lepsi. Będą kosić sobie tą swoją trawę za $5/h, żeby utrzymać 16 letnią dziewczynę z 3 dzieci, ale przynajmniej się starają i są pracowici. Oczywiście są wyjątki, ale i tak 8/10 czarnuchów powinno się wywieźć gdzieś daleko i uwiązać.
Są małpy "cywilizowane", których największym skillem jest zabijanie, kradnięcie i wytrzymałość przy staniu w kolejce po zasiłek.
Prawdopodobnie małpy przedstawione na filmiku należą do jakiegoś plemienia (albo to zwykłe ścierwo, które wciągnęło zbyt dużo proszku do prania) i w ten sposób próbują coś sobie dorobić.
Ostatnio widziałem coś podobnego będąc na wycieczce do Arizony. Jest tam wiele rdzennych amerykanów (Indian - jakby ktoś nie wiedział) i robią wszystko aby zarobić na turystach. Od pokazów łowców, gotowania, śpiewania, aż po jakieś inne wygibasy. Największy biznes jest na fotkach. Jak chcieliśmy sobie z takim jednym strzelić fotę, koleś zaśpiewał sobie za nią $30 (!). Skończyło się na gromkim śmiechu i wyjściu na coś regionalnego z %%. Najlepszy był powrót autokarem. Z tyłu usiadł sobie taki typek w bambusowej sukience, dzidę postawił obok, wystawił jedno jajko na świat, a potem wyciągnął telefon z ukrytej kieszonki i zadzwonił do żony, żeby zapytać się co na obiad. Wiem, że postęp technologiczny jest wszędzie, ale i tak wyglądało to zabawnie.
Jakby ktoś chciał mnie pocisnąć za brak tolerancji, że to niby teraz modne, to kij Ci w oko. Mam do czynienia na co dzień z tymi podludziami i nie ma nikogo bardziej leniwego niż oni (prócz cyganów). Jak już dostaną jakoś pracę, to robią wszystko tak powoli i niedokładnie, że aż głowa boli. Oczywiście jak coś im powiesz, to drą się na temat nietolerancji i pozwach. Ostatnio widziałem takiego czarnego hamburgera, że siedziała na prawie 3 miejscach w autobusie i ledwo przez drzwi przechodziła. Nawet meksykanie są lepsi. Będą kosić sobie tą swoją trawę za $5/h, żeby utrzymać 16 letnią dziewczynę z 3 dzieci, ale przynajmniej się starają i są pracowici. Oczywiście są wyjątki, ale i tak 8/10 czarnuchów powinno się wywieźć gdzieś daleko i uwiązać.