📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-04, 11:38
Riikko napisał/a:
tylko kutasy kopia lezacego.
Tylko zauważ że jak upadał to wydawać się mogło że próbuje wyrwać coś z ręki czerwonego barona. Choć niefortunnie się złożyło to gościu ma jeszcze niezłe reakcje. Pomimo że dziadzia a od razu kopy na łeb wypłaca.
garota napisał/a:
Tylko zauważ że jak upadał to wydawać się mogło że próbuje wyrwać coś z ręki czerwonego barona. Choć niefortunnie się złożyło to gościu ma jeszcze niezłe reakcje. Pomimo że dziadzia a od razu kopy na łeb wypłaca.
czasu na zastanowienie sie czy kopac, czy nie, bylo wystarczajaco. ja tak to widze.
Dwa kopy ma ryj czarnucha, to 12 kilokalorii.
Ile trzeba kopać, żeby spalić pizzę ma grubym cieście...?
Ile trzeba kopać, żeby spalić pizzę ma grubym cieście...?
Z deszczu pod rynnę
Przy upadku złamał sobie jedynkę. A tak dzięki pomocy doszły jeszcze pozostałe siekacze
Przecież widać, ze mu chce zajebac telefon i specjalnie „potyka się” i upada, próbując ukraść trzymany w rece aparat. Mógł mu typ sprzedać jeszcze z 8 kopów na ten parszywy pysk!
smc napisał/a:
Dwa kopy ma ryj czarnucha, to 12 kilokalorii.
Ile trzeba kopać, żeby spalić pizzę ma grubym cieście...?
Przyjmując ze duża pepperoni ma około 3600kcal trzeba przekopać średniej wielkości zoo.
Po ilości piździków i rowerów na metr kwadratowy można pomyśleć, że to jakiś kurwidołek trzeciego świata w Ameryce Południowej. Tam napady w biały dzień na ulicach miast to nic nowego i społeczeństwo jest z tym oswojone. Jak wziąć to pod uwagę w tej sytuacji to dziadkowi się nie dziwię. Widać wyraźnie, że typ upadając złapał się fantów, które dziadek miał w ręku i stąd ten mógł poczuć, że chcą go okraść. Kurwa, ludzie tam się strzela do złodziei co zajebać telefon podjeżdżają na motorkach bez ich legitymowania więc te kilka kopów na ryj to jak dar od losu
haha smiechlem