📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:44
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:22
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Pewnie zobaczył(a) odbicie autobusu w szybie kasku.
Legenda głosiła, że czasem im się udaje nie zostać rozsmarowanym na asfalcie. Czyli to prawda
Tak się zastanawiam czy jest gdzieś na świecie ten złoty środek.
Zobaczcie - u skośnookich człowiek ginie na drodze, albo umiera w agonii i nikt się nim nawet nie zainteresuje. Wszyscy sprawnie omijają miejsce wypadku i ruch idzie płynnie prawie tak samo jak przed wypadkiem.
U nas z kolei zatrzymuje się każdy kto znajdzie miejsce, a jak nie znajdzie, to przynajmniej zwalnia żeby popatrzeć. Bo przecież nie pomoże - ktoś inny pewnie to lepiej 'umi', więc ja nawet nie podchodzę.
A gdyby tak zatrzymało się z dwóch lub trzech kierowców - jeden zadzwoniłby po karetkę, drugi monitorowałby stan poszkodowanych, a trzeci powiedzmy zabezpieczył jakoś miejsce wypadku, a wszyscy pozostali widząc 'obsługę' mieliby tak samo wyjebane na wypadek jak skośni, to chyba byłby to stan idealny.
Sam staram się do tego stosować, choć pomagać przy wypadku miałem okazję tylko raz w życiu, ale jak widzę, że jest już wszystko zabezpieczone przez innych, to nie zwalniam, żeby popatrzeć, a przejeżdżam obok prawie tak jak skośni (choć staram się zachować szczególną ostrożność i nie rozjeżdżać ofiar wypadku, jeśli jeszcze leżą na jezdni).
Zobaczcie - u skośnookich człowiek ginie na drodze, albo umiera w agonii i nikt się nim nawet nie zainteresuje. Wszyscy sprawnie omijają miejsce wypadku i ruch idzie płynnie prawie tak samo jak przed wypadkiem.
U nas z kolei zatrzymuje się każdy kto znajdzie miejsce, a jak nie znajdzie, to przynajmniej zwalnia żeby popatrzeć. Bo przecież nie pomoże - ktoś inny pewnie to lepiej 'umi', więc ja nawet nie podchodzę.
A gdyby tak zatrzymało się z dwóch lub trzech kierowców - jeden zadzwoniłby po karetkę, drugi monitorowałby stan poszkodowanych, a trzeci powiedzmy zabezpieczył jakoś miejsce wypadku, a wszyscy pozostali widząc 'obsługę' mieliby tak samo wyjebane na wypadek jak skośni, to chyba byłby to stan idealny.
Sam staram się do tego stosować, choć pomagać przy wypadku miałem okazję tylko raz w życiu, ale jak widzę, że jest już wszystko zabezpieczone przez innych, to nie zwalniam, żeby popatrzeć, a przejeżdżam obok prawie tak jak skośni (choć staram się zachować szczególną ostrożność i nie rozjeżdżać ofiar wypadku, jeśli jeszcze leżą na jezdni).
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów