Okazuje się, że nie do końca...
Okazuje się, że nie do końca...
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Kurs na spawacza trwa kilka miesięcy, przynajmniej kiedyś i z tego co kojarzę to jest tam dosyć dużo teorii... Dlaczego więc co drugi spawacz nie wie że w zbiornikach po paliwie (beczki, baki itp) zbierają się pary?
Nie widzisz, że to w jakimś wypizdowiu na końcu świata? Uważasz, że tam szkolą spawacza miesiącami? Szkolenie trwało pewnie z 15 minut: "Tu masz palnik, tam są gazy i kurki, które trzeba odkręcić. Tą końcówką przepalasz. Tu masz na uszy słuchawki od walkmena i okulary ochronne bez szkieł, a teraz zapierdalaj ciąć beczki i spawać bramy".
Kurs na spawacza trwa kilka miesięcy, przynajmniej kiedyś i z tego co kojarzę to jest tam dosyć dużo teorii... Dlaczego więc co drugi spawacz nie wie że w zbiornikach po paliwie (beczki, baki itp) zbierają się pary?
Kurs na spawacza możesz sobie w tydz lub dwa pierdolnąć jeszcze będziesz chciał to do szwablandii Cię wyślą za 17jurkow na godzinę haha
Nie widzisz, że to w jakimś wypizdowiu na końcu świata? Uważasz, że tam szkolą spawacza miesiącami? Szkolenie trwało pewnie z 15 minut: "Tu masz palnik, tam są gazy i kurki, które trzeba odkręcić. Tą końcówką przepalasz. Tu masz na uszy słuchawki od walkmena i okulary ochronne bez szkieł, a teraz zapierdalaj ciąć beczki i spawać bramy".
Wiesz w Polsce widziałem gorsze warsztaty czy hale, poztym to migomat nie palnik. Heftać też coś tam się zdarzyło bo spawaniem bym tego nie nazwał, ale nawet bez kursu nie brałbym się za spawanie pustej beczki, wiadomo że pary zostają nawet jeżeli beczka jest pusta
Kurs na spawacza możesz sobie w tydz lub dwa pierdolnąć jeszcze będziesz chciał to do szwablandii Cię wyślą za 17jurkow na godzinę haha
W tydzień czy dwa to możesz nauczyć się lutować cyną, dwa lata temu kurs na mig/mag trwał 14 tyg, 5 dni w tygodniu po 8 godz. Właśnie dlatego nie zdecydowałem się robić papierów że nie miałem tyle czasu
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów