Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Na to pytanie przecząco odpowiedziała nam obecność na tym świecie niejednego użytkownika tego forum
Możesz jeszcze raz napisać, ale po polsku?
Możesz jeszcze raz napisać, ale po polsku?
Kwestia zrozumienia, nie sformułowania. Ale pomogę.
Pytanie było, czy można ufać zabezpieczeniom.
Zatem: fakt, że urodziło się ("obecność na tym świecie") wielu debili ("użytkowników tego forum") jest wystarczającym dowodem na to, że zabezpieczeniom ufać nie można (przecząca odpowiedź na pytanie postawione w tytule).
zjazd na jednej linie
brak 2 liny do asekuracji
widac ze wypiął się z przyrzadu zjazdowego i wisial na samej maupie
(przyrzad do podchodzenia na linie czyli maupowania)
przynajmniej mial kakakask ale dupe i tak obił (;
macie zdjecie z wymiany kabli na EC krakow tak to wygladac powinno
pozdro
jako alpinista stwierdzam że wszystko co mogł to zrobil chujowo
zjazd na jednej linie
brak 2 liny do asekuracji
widac ze wypiął się z przyrzadu zjazdowego i wisial na samej maupie
(przyrzad do podchodzenia na linie czyli maupowania)
przynajmniej mial kakakask ale dupe i tak obił (;
macie zdjecie z wymiany kabli na EC krakow tak to wygladac powinno
pozdro
A ksywkę jezus masz od tego że masz długie włosy czy to twoja koleżanka?
jako alpinista stwierdzam że wszystko co mogł to zrobil chujowo
zjazd na jednej linie
brak 2 liny do asekuracji
widac ze wypiął się z przyrzadu zjazdowego i wisial na samej maupie
(przyrzad do podchodzenia na linie czyli maupowania)
przynajmniej mial kakakask ale dupe i tak obił (;
macie zdjecie z wymiany kabli na EC krakow tak to wygladac powinno
pozdro
przepraszam wcisnę swoje 5 groszy
sorki musiałem, niby ok ale nie dokońca
Pamiętaj kolego że jest:
Posługiwanie technikami linowymi SRT/DRT - zalety i wady techniki pojedyńczej/podwójnej.
i tak . Nie przypierdalam się i tak, jesteś alpinistą i tak jesteś alpinistą ale przemysłowym,
a są pewne różnice między sportem a pracą czy nawet ratownictwem .
Żaden ratownik nie będzie zapierdalał z 2x po 100m by sie zaasekurować ,
nie ma na to czasu, ani marnowania sił, zmiana urządzeń i węzły ma się umieć ,
w nocy o północy, po ciemku, i w skrajnym wyczerpaniu, - nie umiesz odpadasz.
Sport to już inna bajka, ale podstawą są węzły, węzły, węzły.
a koleś ewidentnie zjebał - widać że nie wie co ma robić - jakiś brak doświadczenia |
nawet jeśli poruszał się na jednej linie to powinien się do niej wpiąć newet zwykłym lokerem,
na szybko węzeł lodowy lub prusik i dopiąc się karabinkiem , wtedy majstrować
brak ląży/ taśmy? wykonać poniżej napięcia liny motyl alpejski
Nie miał wiedzy ? To kto go wpuścił na liny bez znajomości węzłów!
Przecież to się gania na szkoleniach za brak zakręconego karabinka.
A jak nie masz wpiętej małpy do siebie to już pozamiatane.
Zwykła pół wyblinka w pięta w karabinek pozwoliła by mu zjechać!
Chyba że dali mu zjazdówkę bez anty panika, i owinięty w precel zacisną wajchę.
Po za tym kto daje pozwolenie na takiej wysokości zmieniać urządzenia zjazd/podchodzenie niedoświadczonemu?
Widać że nie miał pomysłu na wyjście z sytuacji, i się męczył.
A ten drugi to powinien wyjebać na zbity pysk, skoro to był okazjonalna zabawa to po chuj tam wisiał i czekał.
Gościu co zleciał na 100% nie męczył się tam tylko 1minuty, strzemie miał owinięte w około nogi/ręki.
Sytuacja była napięta więc powinien podejść do niego i się na szybko spiąć do niego.
Ewidentnie po upadku na linie, zostaje lift czy jak tam sie to zwie, bo tkz "małpa" ma jeszcze ucho a tu nie ma.
(małpa bez ucha)
Aby wypiąć zjazdówkę naprawdę trzeba to chcieć zrobić.
Więc tylko w chwili zmiany urządzeń zjazd/podejście "małpa" znalazła by się nad zjazdówką.
Nawet gdyby zjazdówka była by bez "anty panika" stawiła by jakiś opór i by leciał plecami na dół.
Więc na bank nie ma jej wpiętej.
(ale małpę pownien mieć dosiebie przypiętą/zasekurowaną)
Lub
Gościu schodził na dół na urządzeniach do podchodzenia z zębami,
miał półlifta/lifta + stopka/strzemie i cam clean [piersiowy przyrząd zaciskowy] w punkcie 'A'
a schodzenie na tym do dołu wymaga nie lada wyczucia i skupienia
jak za mocno pociągniesz za język/spust to wypniesz linę z klaty i zawiśniesz na małpie/lifcie
co nie zmienia fatku że pownien mieć małpę/lifta przypiętego do siebie na pkt. B, minimum taśmą nie dłuższą niż 1m.
Wkażdym razie, najbardziej wkórwił mnie ten gościu obok. Co nie zleciał.
Niewiem nie znam się i pozdrawiam.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów