📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:04
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
14 minut temu
Jeśli dach wykonano zgodnie z projektem to projektanta do piachu...
Jeśli to nie jest fejk to czemu żaden z nich nie poruszył się nawet o krok ? Widać, że patrzą w stronę dachu, naturalnym odruchem w takiej sytuacji jest ucieczka. No chyba, że to jakaś fabryka u Ruskich to może po samogonie mają słabszy ping.
Bo tak to jest jak inwestor chce przyżydzić kasy na projekt. Idzie do staruszka bo projekt zrobi za połowę ceny jak w normalnym biurze projektowym. Staruszek liczyć konstrukcji nie umie a jak nawet umiał kiedyś to i tak dobierze kształtowniki na oko często dając kształtowniki za ciężkie co nie zawsze idzie ku dobremu. Potem inwestor robi 2 razy cięższą halę i przepłaca w cholerę kasy nie porównywalnie większej niż zaoszczędził na projekcie. W dodatku za zmontowanie biorą od masy konstrukcji więc jeszcze raz przepłaca. A finalnie jest jak na filmie.
Wujek majke, niektóre dachy prze zapadnieciem sie nie mowią stojącym pod nim ludziom gdzie zamierzają spaść. Ty jakbyś patrzył na lecacy na Ciebie dach to myslalbys w którą strone uciekać ?
Macie wasze bez słupowe konstrukcje
Hranipex napisał/a:
Jeśli dach wykonano zgodnie z projektem to projektanta do piachu...
To niekoniecznie musi być wina projektanta. Oczywiście że projektant do swoich obliczeń zawsze bierze napór wiatru, śniegu itp. Ale oczywiste jest też że nie będzie tego dokładać w nieskończoność. Każda konstrukcja powinna wytrzymać ileś tam tego ciężaru. W głównej mierze winę może ponosić właściciel obiektu za nieodśnieżenie tego dachu. W niewielu przypadkach stosuje się podgrzewanie połaci co by ten śnieg samoczynnie spadł.