Ciekawy instrument, który używany był przez Azteków w czasie ceremonii, a także na polu bitwy, w celu obniżenia morale przeciwnika.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 8:57
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Kupiłbym takie cacuszko i gwizdał na świadków jechowy
dla mnie brzmi troche jak torturowana kobieta...
wieczorem pojde do piwnicy i porownam
wieczorem pojde do piwnicy i porownam
Brzmi jak baba na 70% wyprzedaży. Nie dziwie się, że wojowie w dawnych czasach bali się tych dźwięków a ich morale spadały, do dziś w marketach\ galeriach handlowych nie jeden mężczyzna traci wolę walki i życia jak ma taki współczesny wydzieracz w akcji, w pobliżu
Ja pierdolę. Ja pierdolę. JA PIERDOLĘ. Aztekowie nie używali koni. Nie istniało coś takiego jak jazda aztecka. Wręcz przeciwnie: panicznie się ich bali. Konie są KURWA MAĆ gatunkiem do ameryki przywleczonym przez europejczyków. Co za debil skończony robił ten filmik.
Czy ty czytasz ze zrozumieniem> ? Przecież napisał, że to rekonstrukcja używająca dźwięku szarzy konnej aby oddać efekt 100 biegnących na ciebie azteków.
Coś mi się wydaje, że gadżety, które przywieźli ze sobą konkwistadorzy były trochę skuteczniejsze.
Admirał napisał/a:
Czy ty czytasz ze zrozumieniem> ? Przecież napisał, że to rekonstrukcja używająca dźwięku szarzy konnej aby oddać efekt 100 biegnących na ciebie azteków.
Tak, czytam. I mogę Ci powiedzieć że tego nie napisał.
"Rekonstrukcja audio używająca sampli z dźwiękiem gwizdków śmierci oraz nagrania końskiego cwału. Dźwięk stu szarżujących na Ciebie Azteków."
W chuj "rekonstrukcja używająca dźwięku szarzy konnej aby oddać efekt 100 biegnących na ciebie azteków". A, właśnie: 'Azteków' nie 'azteków'.