📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 15:58
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 16:26
Właściwie to kiedyś prawie wszystko było lepsze, niby fajnie, że są komórki, internet i odtwarzacze mp3 ale kurwa jakim kosztem
Tak mniej więcej wyglądała sytuacja z PKW.
Wszystko spierdolone ale "nie widzimy problemu, idziemy na obiad?"
Wszystko spierdolone ale "nie widzimy problemu, idziemy na obiad?"
Jakie to smutne, że o takich bajkach będę mógł własnym dzieciom co najwyżej poopowiadać, bo wątpie, że za 20 lat dzieci z własnej woli będą chciały oglądać takie normalne kreskówki, skoro w tym momencie na każdym bodajże kanale z bajkami lecą jakieś pokurwieńce z krzywymi ryjami.... i dzieciom się to podoba....
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;
A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec...
______________
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadzieiI przed narodem niosą oświaty kaganiec;
A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec...
Kurwa pamietam ten odcinek , jak sie tak popatrzy z perspektywy czasu to czlowiek mysli , jak ja kurwa wyrosłem na "normalnego" człowieka
Sam wciągałem Cartoon Network za czasów Johnnyego Bravo czy Dextera, na dodatek tylko po angielsku, bo polskiego CN nigdy w mojej kablówce nie było (co w sumie na dobre mi wyszło, przynajmniej osłuchałem się trochę z językiem za dzieciaka) i mam pewien sentyment do tych kreskówek, ale patrząc z perspektywy czasu, to na CN leciał taki sam shit jak teraz.
To, że kiedyś kreskówki były lepsze, bardziej wartościowe i nie ryjące bani, można - owszem - powiedzieć, ale o Jetsonach, Flinstonach, Muminkach, czy - z rodzimego rynku - Bolku i Lolku, Reksiu lub Magicznym Ołówku. Cartoon Network akurat zawsze było pierdolnięte. I może nawet lepiej, że ledwo co/wcale rozumiałem, co mówili, może dzięki temu mam jednak większy sentyment do tych bajek.
To, że kiedyś kreskówki były lepsze, bardziej wartościowe i nie ryjące bani, można - owszem - powiedzieć, ale o Jetsonach, Flinstonach, Muminkach, czy - z rodzimego rynku - Bolku i Lolku, Reksiu lub Magicznym Ołówku. Cartoon Network akurat zawsze było pierdolnięte. I może nawet lepiej, że ledwo co/wcale rozumiałem, co mówili, może dzięki temu mam jednak większy sentyment do tych bajek.
rozumiem, że sentyment, dzieciństwo itp ale co to kurwa robi na sadolu?
To były bajki śmieszące dzieci sytuacją ale i dorosłych zaistniała sytuacją mające odzwierciedlenie w życiu.
o tak se kurwa chcialem pobyć elokwentnym jak te ryże pedały 24h na dobee na żywo
o tak se kurwa chcialem pobyć elokwentnym jak te ryże pedały 24h na dobee na żywo
Ta sama kreskówka i Egon "pro gejmer"
KOchałem Dextera, kocham i kochać będę!
no Sadol w chuj
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów