📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Właściwie to kiedyś prawie wszystko było lepsze, niby fajnie, że są komórki, internet i odtwarzacze mp3 ale kurwa jakim kosztem
Tak mniej więcej wyglądała sytuacja z PKW.
Wszystko spierdolone ale "nie widzimy problemu, idziemy na obiad?"
Wszystko spierdolone ale "nie widzimy problemu, idziemy na obiad?"
Jakie to smutne, że o takich bajkach będę mógł własnym dzieciom co najwyżej poopowiadać, bo wątpie, że za 20 lat dzieci z własnej woli będą chciały oglądać takie normalne kreskówki, skoro w tym momencie na każdym bodajże kanale z bajkami lecą jakieś pokurwieńce z krzywymi ryjami.... i dzieciom się to podoba....
Kurwa pamietam ten odcinek , jak sie tak popatrzy z perspektywy czasu to czlowiek mysli , jak ja kurwa wyrosłem na "normalnego" człowieka
Sam wciągałem Cartoon Network za czasów Johnnyego Bravo czy Dextera, na dodatek tylko po angielsku, bo polskiego CN nigdy w mojej kablówce nie było (co w sumie na dobre mi wyszło, przynajmniej osłuchałem się trochę z językiem za dzieciaka) i mam pewien sentyment do tych kreskówek, ale patrząc z perspektywy czasu, to na CN leciał taki sam shit jak teraz.
To, że kiedyś kreskówki były lepsze, bardziej wartościowe i nie ryjące bani, można - owszem - powiedzieć, ale o Jetsonach, Flinstonach, Muminkach, czy - z rodzimego rynku - Bolku i Lolku, Reksiu lub Magicznym Ołówku. Cartoon Network akurat zawsze było pierdolnięte. I może nawet lepiej, że ledwo co/wcale rozumiałem, co mówili, może dzięki temu mam jednak większy sentyment do tych bajek.
To, że kiedyś kreskówki były lepsze, bardziej wartościowe i nie ryjące bani, można - owszem - powiedzieć, ale o Jetsonach, Flinstonach, Muminkach, czy - z rodzimego rynku - Bolku i Lolku, Reksiu lub Magicznym Ołówku. Cartoon Network akurat zawsze było pierdolnięte. I może nawet lepiej, że ledwo co/wcale rozumiałem, co mówili, może dzięki temu mam jednak większy sentyment do tych bajek.
rozumiem, że sentyment, dzieciństwo itp ale co to kurwa robi na sadolu?
To były bajki śmieszące dzieci sytuacją ale i dorosłych zaistniała sytuacją mające odzwierciedlenie w życiu.
o tak se kurwa chcialem pobyć elokwentnym jak te ryże pedały 24h na dobee na żywo
o tak se kurwa chcialem pobyć elokwentnym jak te ryże pedały 24h na dobee na żywo
Ta sama kreskówka i Egon "pro gejmer"
KOchałem Dextera, kocham i kochać będę!
no Sadol w chuj