isitsaturday napisał/a:
@staineer: Gdybyśmy mieli dobrą… przynajmniej normalną edukację, gdyby zarobki pozwalały na to, żeby jeden z rodziców zajmował się domem i wychowywaniem dzieci, gdyby wprowadzić obowiązek służby wojskowej, to możnaby było dać ludziom władzę, po odpowiednich kursach z prawa, WOS-u, politologii.
Cool story bro. Nauka WOS-u i politologii, serio? Chcesz mieć fajną pracę i dobrze płatną to uczysz się Fizyki, Matematyki, Chemii, albo Biologi i zostajesz inżynierem albo lekarzem i już mam normalne zarobki. Takie gadanie, że w szkole powinna być obowiązkowy przedmiot WOS czy politologia to bezsens, bo nie można zmusić człowieka, aby ten nauczył się danej dziedziny (a jedynie będzie zdobywał pozytywne oceny metodą ZZZ, w ogóle to się tyczy każdego przedmiotu). Mówienie, że człowiek jest głupi bo ma złą edukacje, ale ma dostęp do biblioteki i internetu, ale tego nikt od niego nie wymaga to bezsens. Chce powiedzieć, żebyś nie gadał, że ten kraj to gówno, a ty biedni nie masz na to wpływu.