Lapa jeszcze ruszala. Moze warzywo do konca zycia.
Warzywo- nie sądzę...
Ruszyła ręką, fakt (gratuluję spostrzegawczości), jednak nie dlatego, że żyje- dzieje się tak niedługo po śmierci i nazywamy to stężeniem pośmiertnym.
Stężenie pośmiertne jest to zesztywnienie i skrócenie mięśni. Zaraz po śmierci wszystkie mięśnie ulegają zwiotczeniu i dopiero po pewnym czasie dochodzi do pośmiertnego napięcia i zesztywnienia włókien mięśniowych. Zesztywnienie mięśni szkieletowych najwcześniej obejmuje palce rąk i stóp, bo już po około dwóch - trzech godzinach a po około sześciu - ośmiu godzinach dochodzi do stężenia pośmiertnego obejmującego wszystkie mięśnie ciała człowieka. Zesztywnienie jest odwracalne i ustępuje całkowicie po około dwóch - trzech dobach od momentu zgonu w podobnej kolejności, w jakiej objęło mięśnie.
Warzywo- nie sądzę...
Ruszyła ręką, fakt (gratuluję spostrzegawczości), jednak nie dlatego, że żyje- dzieje się tak niedługo po śmierci i nazywamy to stężeniem pośmiertnym.
Stężenie pośmiertne jest to zesztywnienie i skrócenie mięśni. Zaraz po śmierci wszystkie mięśnie ulegają zwiotczeniu i dopiero po pewnym czasie dochodzi do pośmiertnego napięcia i zesztywnienia włókien mięśniowych. Zesztywnienie mięśni szkieletowych najwcześniej obejmuje palce rąk i stóp, bo już po około dwóch - trzech godzinach a po około sześciu - ośmiu godzinach dochodzi do stężenia pośmiertnego obejmującego wszystkie mięśnie ciała człowieka. Zesztywnienie jest odwracalne i ustępuje całkowicie po około dwóch - trzech dobach od momentu zgonu w podobnej kolejności, w jakiej objęło mięśnie.
Raczej rozprostowała zaciśniętą dłoń... jednak pewnie nie robi to różnicy. Chociaż nie takie cuda się trafiały.
______________
"Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na milion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego. Jednak magowie obliczyli, że szanse jedna na milion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć." T. PratchettTragedia. Jak każde samobójstwo.
Jakie kurwa samobójstwo? Dziewczyna zobaczyła, że zbliża się ktoś, zapewnie facet. Więc zaczęła spierdalać, by ją nie wydymał. No i poleciała..
Jakie kurwa samobójstwo? Dziewczyna zobaczyła, że zbliża się ktoś, zapewnie facet. Więc zaczęła spierdalać, by ją nie wydymał. No i poleciała..
dokładnie, w końcu nie wiedziała jakie miał intencje, a nóż coś złego mogło ją spotkać...
Na początku w stroju z buszu, z jakimś owocem (?) w ręku, jakaś wymalowana czy co.
Później spierdala z tego dachu, w ostatniej chwili łapiąc torebkę (?) jakby chciała ją ocalić...
Normalnie jakiś czeski film normalnie
______________
Okres ważności moich postów kończy się z chwilą ich opublikowaniaTragedia. Jak każde samobójstwo.
Szczęście to! Im więcej samobójców, tym mniej samobójców!
A poza tym paczajcie i podziwiajcie, ile sadoli, dzidowców i innego głąba, będzie waliło szwaba po kasku do tego bezwolnego ścierwa co nie odmówi!
Ile marzeń spełnionych, ile nowych sprawionych!?!