📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
6 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
🔥
Młodzi elektrycy kolejowi spod Moskwy
- teraz popularne
Nie mogło się zakończyć inaczej niż tępym odgłosem uderzenia o podłoże.
Chętnie bym zobaczył part 2
Samoeliminacja u niego występuje. Do emerytury nie doczeka. Na bank
T3RMINATOR napisał/a:
Nie mogło się zakończyć inaczej niż tępym odgłosem uderzenia o podłoże.
odgłosy zimy
smc napisał/a:
Za dzieciaka zapierdoliłem tak, że pamiętam ten odgłos do dziś...
Mi przypomniałeś historię z dzieciństwa, która wróciła razem z dźwiękiem i wizualizacją. Randomowy dzieciak leciał na jaskółkę takim naturalnym torem bobslejowym, który powstał w korycie górskiego strumyka. Na łuku niestety poleciał na wprost i przyrżnął w drzewo. Wiewiórki spierdoliły, śnieg się posypał. Dzieciak reanimowany na miejscu i zawinięty przez pogotowie. Jaki był finał? Nie mam pojęcia. Historii z sanek i innych szaleństw zimowych było mnóstwo. Połamany płot, wjazd w auto, wstrząśnienia mózgu, złamania, zerwane paznokcie czy wyrwany kciuk. Nie było tylko jednego- kamer, telefonów i wszędobylskich aparatów. Zostały za to wspomnienia ...
Chyba nie jebnął łbem w glebę jeden raz. Tam gdzie baniak zetknął się z lodem jest już wytłuczona dziura.
Jebnął prawie jak na ament
Nie ma to jak dzwiek pekajacego wapna
Dobrze że lód jest twardy, bo mogłoby się źle skończyć.