📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
@up, Da się przeczytać.
Ukraińskie ścierwo burzyło Warszawę po powstaniu ramię w ramię z niemieckim okupantem. Byli nawet bardziej bezwzględni od nich, w mordowaniu pozostałej przy życiu cywilnej ludności. Zwąchali się teraz w niemieckiej firmie. Psipadek?
mazga50 napisał/a:
Ukraińskie ścierwo burzyło Warszawę po powstaniu ramię w ramię z niemieckim okupantem. Byli nawet bardziej bezwzględni od nich, w mordowaniu pozostałej przy życiu cywilnej ludności. Zwąchali się teraz w niemieckiej firmie. Psipadek?
W Szczecinie na Dąbiu mamy dużą firmę, której właścicielem jest niemiec, a na stanowisko dyrektora została desygnowana jego żona, nowobogacka ukraińska kurwa. Wedle życzenia pani dyrektor, do kadr zaczęto lawinowo sprowadzać ukraińców, którzy szybko stali się dominującą liczebnie grupą. Od znajomego dostałem informację, że polscy pracownicy skarżą się na gorsze traktowanie, muszą komunikować się po ukraińsku, o czym nie pozwala im zapomnieć notorycznie puszczane ukraińskie radio.
Ty to żelazkiem skanowałeś? Nie czytam nawet bo wzroku na loterii nie wygrałem.
freaky napisał/a:
W Szczecinie na Dąbiu mamy dużą firmę, której właścicielem jest niemiec, a na stanowisko dyrektora została desygnowana jego żona, nowobogacka ukraińska kurwa. Wedle życzenia pani dyrektor, do kadr zaczęto lawinowo sprowadzać ukraińców, którzy szybko stali się dominującą liczebnie grupą. Od znajomego dostałem informację, że polscy pracownicy skarżą się na gorsze traktowanie, muszą komunikować się po ukraińsku, o czym nie pozwala im zapomnieć notorycznie puszczane ukraińskie radio.
Pewna osoba mi mówiła, że jak była na dniu próbnym w pewnej firmie gdzie prawie same bandery były to jeszcze jej sugerowano aby się ukraińskiego nauczyła jak nie mogła zrozumieć ukrainki która jej pokazywała pracę....
Także tego.
Podziwiam, że ta osoba nic nie powiedziała bo ja bym się wkurwił i powiedział, że w Polsce mówi się po polsku a nie po kurwa banderowsku.
@up pojebalo cie czy udajesz? Jebany upowcu, jakos w angli kurwa polacy anglikom nie kaza sie polskiego uczyc bo polak tyle szanuje ze to anglia ich kraj, a te kurwy panosza sie po naszym kraju jak jebane stonki ziemniaczane siejac zgorszenie i spustoszenie
Szanowni Państwo,
Pozwalam sobie zwrócić się do Państwa z uwagi na pewien problem związany z dostarczaniem przesyłek. Po raz (o ile mnie pamięć nie myli) czwarty doszło do zwrotu kierowanej do mnie przesyłki zaadresowanej na adres w Warszawie al. Solidarności 131a, abstrahując od faktu, że wedle systemu monitorowania przesyłek nie opuściła ona nawet magazynu w Niemczech, postanowiłem zgłębić temat.
Zarówno Google Maps w wersji polskiej jak i niemieckiej wskazuje adres prawidłowo, podobnie jak wszystkie znane mi ogólnie dostępne programy do nawigacji.
Powyższe pozwala mi podejrzewać, że macie Państwo samodzielną komórkę zajmującą się kartografią korzystającą z autorskich rozwiązań. Jest to zapewne chwalebny trud wymagający ciągłych poprawek.
Z uwagi na fakt, że budynek istnieje od lat 50 tych, a al. Solidarności ma swoja nazwę od początku lat 90 tych domniemywam, że korzystają Państwo z jakichś starszych rozwiązań
W sytuacji gdy jesteście Państwo firmą niemiecką wydaje się oczywiste, że jako bazę do swojego systemu nawigacji wykorzystaliście Państwo serię bardzo udanych map sztabowych wykonanych na zlecenie OKW. Z moich ustaleń mapy tego terenu zostały wykonane w 1934 oraz 1942 r. ( w różnej skali) zasadniczo topografia tego terenu niestety uległa pewnemu przemodelowaniu na przełomie 1944 i 1945 roku.
W związku z tym jeśli mogę coś zasugerować proszę kierować się na mapach z 1934 r. w okolice ulicy Leszno 55 wg adresów z okresy sprzed 1945 r. i tam zacząć szukać budynku. Dla pewności przesyłam wydruki zdjęć lotniczych z dawną topografią oraz współczesną mapę. Strzałka wskazuje to samo miejsce na dawnej i obecnej mapie, powinno to pozwolić na odpowiednie skorygowanie Państwa systemu nawigacyjnego.
Nie śmiem prosić abyście skorzystali Państwo z bezpłatnej nawigacji Google albowiem rozumiem i szanuję, że nie idziecie Państwo na łatwiznę . Z uwagi na fakt, że wszyscy Państwa kurierzy jakich udało mi się złapać ( bo w odróżnieniu od innych firm kurierskich Państwa kurierów trzeba łapać) to Ukraińcy. Chciałem powiedzieć coś zabawnego na temat tego, że niemiecka instytucja nie potrafi wysłać Ukraińców na warszawską Wolę aby znaleźli budynek, ale nic zabawnego nie przychodzi mi do głowy.
Kończąc, gdybyście Państwo chcieli mi w jakiś sposób odpisać proszę skorzystać z Poczty Polskiej, która na mój adres dostarcza rocznie kilkaset przesyłek i robi to bez szukania adresu i twierdzenia, że ten adres nie istnieje.
Zał.
Zdjęcie lotnicze lokalizacji
Z należnym poważaniem
Pozwalam sobie zwrócić się do Państwa z uwagi na pewien problem związany z dostarczaniem przesyłek. Po raz (o ile mnie pamięć nie myli) czwarty doszło do zwrotu kierowanej do mnie przesyłki zaadresowanej na adres w Warszawie al. Solidarności 131a, abstrahując od faktu, że wedle systemu monitorowania przesyłek nie opuściła ona nawet magazynu w Niemczech, postanowiłem zgłębić temat.
Zarówno Google Maps w wersji polskiej jak i niemieckiej wskazuje adres prawidłowo, podobnie jak wszystkie znane mi ogólnie dostępne programy do nawigacji.
Powyższe pozwala mi podejrzewać, że macie Państwo samodzielną komórkę zajmującą się kartografią korzystającą z autorskich rozwiązań. Jest to zapewne chwalebny trud wymagający ciągłych poprawek.
Z uwagi na fakt, że budynek istnieje od lat 50 tych, a al. Solidarności ma swoja nazwę od początku lat 90 tych domniemywam, że korzystają Państwo z jakichś starszych rozwiązań
W sytuacji gdy jesteście Państwo firmą niemiecką wydaje się oczywiste, że jako bazę do swojego systemu nawigacji wykorzystaliście Państwo serię bardzo udanych map sztabowych wykonanych na zlecenie OKW. Z moich ustaleń mapy tego terenu zostały wykonane w 1934 oraz 1942 r. ( w różnej skali) zasadniczo topografia tego terenu niestety uległa pewnemu przemodelowaniu na przełomie 1944 i 1945 roku.
W związku z tym jeśli mogę coś zasugerować proszę kierować się na mapach z 1934 r. w okolice ulicy Leszno 55 wg adresów z okresy sprzed 1945 r. i tam zacząć szukać budynku. Dla pewności przesyłam wydruki zdjęć lotniczych z dawną topografią oraz współczesną mapę. Strzałka wskazuje to samo miejsce na dawnej i obecnej mapie, powinno to pozwolić na odpowiednie skorygowanie Państwa systemu nawigacyjnego.
Nie śmiem prosić abyście skorzystali Państwo z bezpłatnej nawigacji Google albowiem rozumiem i szanuję, że nie idziecie Państwo na łatwiznę . Z uwagi na fakt, że wszyscy Państwa kurierzy jakich udało mi się złapać ( bo w odróżnieniu od innych firm kurierskich Państwa kurierów trzeba łapać) to Ukraińcy. Chciałem powiedzieć coś zabawnego na temat tego, że niemiecka instytucja nie potrafi wysłać Ukraińców na warszawską Wolę aby znaleźli budynek, ale nic zabawnego nie przychodzi mi do głowy.
Kończąc, gdybyście Państwo chcieli mi w jakiś sposób odpisać proszę skorzystać z Poczty Polskiej, która na mój adres dostarcza rocznie kilkaset przesyłek i robi to bez szukania adresu i twierdzenia, że ten adres nie istnieje.
Zał.
Zdjęcie lotnicze lokalizacji
Z należnym poważaniem
Proszę
Końcówka listu wydaję mi się, że jest przerobiona, widać inną czcionkę i jakość, mimo, że zdjęcie jest jednością.
Końcówka listu wydaję mi się, że jest przerobiona, widać inną czcionkę i jakość, mimo, że zdjęcie jest jednością.
Od dwóch dni nie dostarczają mi przesyłki, bo sam sobie ją wysłałem. Doszli do wniosku, że sam mogę ją odebrać z magazynu.
Inny kurier- Kiedyś kupiłem kuchenkę, koleś wyszedł z auta zrobił zdjęcie domofonu i odjechał, nawet nie zadzwonił. Zdjęcie było dowodem, że próbował dostarczyć. Wszystko widziałem z okna (3cie piętro), nie zdążyłem zareagować.
Inny kurier- Kiedyś kupiłem kuchenkę, koleś wyszedł z auta zrobił zdjęcie domofonu i odjechał, nawet nie zadzwonił. Zdjęcie było dowodem, że próbował dostarczyć. Wszystko widziałem z okna (3cie piętro), nie zdążyłem zareagować.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów