To bardzo proste, w świecie jednego wielkiego kłamstwa, on odważył się mówić prawdę i chciał, żeby prawda stała się powszechna. Chciał również ukrócić monopol żydowskich banków, tak więc oczywistym jest, że bardzo wielu kłamców i pazernych skurwysynów nie mogło dopuścić, aby człowiek na takim stanowisku robił tak "haniebne" rzeczy.



Daje do myślenia bardzo, w jakim zakłamanym i skorumpowanym kurwidołku przyszło nam żyć, czyli na planecie Ziemia - tutaj masz pewność, że kłamstwo zawsze wygrywa z prawdą nie ważne jak głośno byś ją wykrzykiwał.