Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
K*rwa, o co chodzi wszystkim z tym cukrem. Czy naprawdę cena 5 zł za kilo tak Was trzepie po kieszeniach jakbyście dziennie zużywali 2 kg? Jak zauważyłem kg cukru starcza mi na 2 tyg, z czego ja tylko do kawy rano, ewentualnie jakaś herbata po robocie (pomijam fakt ile współlokator mi go podpie*dala) Ale, Panowie...cena fajek w ciągu 2 lat skoczyła o ponad 2 zł,browar w pubie o 1 zł (ile by to było kg po jednym wypadzie) a benzyna to już w ogóle. I to faktycznie jest powód do płaczu. Bierzcie przykład z cukrzyków i nie srajcie żarem z powodu cen.
@Gszystow
K*rwa, o co chodzi wszystkim z tym cukrem. Czy naprawdę cena 5 zł za kilo tak Was trzepie po kieszeniach jakbyście dziennie zużywali 2 kg? Jak zauważyłem kg cukru starcza mi na 2 tyg, z czego ja tylko do kawy rano, ewentualnie jakaś herbata po robocie (pomijam fakt ile współlokator mi go podpie*dala) Ale, Panowie...cena fajek w ciągu 2 lat skoczyła o ponad 2 zł,browar w pubie o 1 zł (ile by to było kg po jednym wypadzie) a benzyna to już w ogóle. I to faktycznie jest powód do płaczu. Bierzcie przykład z cukrzyków i nie srajcie żarem z powodu cen.
Nie chodzi o sam cukier, ile go ktoś zużywa itp. tylko o zasady moralne jakimi kierują się hurtownicy/sprzedawcy/wielkie korporacje podnosząc nam ceny. Kij z tym, że w Polce zarabia się 4 razy mniej niż na Zachodzie i że proporcjonalnie wszystko powinno być na logikę tańszę, chodzi o to, że uzasadnia się wzrost ceny z 3 zł na 5 zł jakimiś bzdurami np. powodzią w Australii czy suszą w Chinach (albo na odwrót nie pamiętam) chociaż każdy wie, że 99% cukru w Polsce NIE pochodzi z tych krajów i każde dziecko wie, że cukier to produkt o długotrwałym terminie przechowywania i że magazyny w całej UE są zapchane tym surowcem po brzegi. I za te leżaki magazynowe teraz płacimy krocie, bo ktoś sobie ubzdurał zrobić nagonkę i podwindować ceny. Podobnie jak z paliwami, mówi sięo Libii, Egipcie itp ze to wpłaywa na aktualne ceny, ale prawda jest taka, ze paliwa kupuje się w kontraktach długoterminowych, a ich cena jest baaaardzo daleka od tej, jaką płąci się na giełdzie. Czyli mówiąc w skrócie: dzisiaj tankujemy po 5 zł benzynę, którą Orlen kupił pół roku temu w kontrakcie długoterminowym (nie z Libiączy Egiptem tylko z Rosją, bo stamtąd pochodzi CAŁA ropa idąca do Polski) za 40 dolarów za baryłkę, a płacimy jakby była to ropka za 120 dolarów za baryłę która dzisiaj przypłynełą rurociągiem prosto z ogarniętej rewolując Libii. Druga sprawa: sprzedaliśmy całe polskie cukrownictwo i węgielnictwo, pozamykaliśmy cukrownie i kopalnie, daliśmy rolnikom zaporowe ceny skupu buraka i zbóż to teraz musimy za to płacić najdroższą cenę... I w ten sposób Polska mająca od kija buraków, zboża, węgla itp sprowadza cukier z Francji, zboże z Czech a węgiel z Niemiec...
dobrze, z ograniczeniami na sprzedaż nakładanymi przez Unię na naszych rolników zgodzę się, bo zamiast korzystać z naszych surowców musimy je importować z innych krajów, bo mamy ograniczenia. Ale co do tego co napisałeś na początku, a mianowicie tych zasad moralnych to nie masz racji w najmniejszym procencie. Dlaczego? Zastanówmy się o czym ty mówisz. [Będę odnosił się do hurtownicy/sprzedawcy, wielkie korporacje zostawię] jakie zasady moralne? Ile marży mają dać żeby dla Ciebie było dobrze? -30%? Każdy sprzedawca kupuje od hurtownika i musi z czegoś żyć! Musi dać minimum 30% marży, on nie jest przekazuje towaru, on go sprzedaje. A tak samo sprawa wygląda z hurtownikami on kupuje towar od producenta i też musi nałożyć na to swoją marżę.
''Minister rolnictwa Marek Sawicki uważa, że główną winę za wzrost cen żywności ponoszą spekulanci, którzy na światowych rynkach zawierają kontrakty terminowe, przede wszystkim na pszenicę, windując jej ceny w papierowych transakcjach''
ot co.. jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o pieniądze.. Trafi się kilku takich skurwysynów-spekulantów..
Kontrakty na cukier spadły dziś o przeszło 7%... w przeciągu ostatnie miesiąca surowiec staniał surowiec na giełdach o 30%... niebawem ceny w sklepach powinny spaść.
panie kurwa naiwnyś!
po trzęsieniu ziemi w japonii ceny ropy na swiatowym rynku spadły (pozamykano fabryki samochodow w japonii - popyt na rope w dół) a na stacjach NI CHUJA! na podwyzki zawsze sie pretekst znajdzie a obniżać nikt nie będzie.
to samo będzie z cukrem, ni chuja nie obniżą , płacimy więcej niż goebelsy za cukier i wiele innych rzeczy.
chuj w dupe rudemu i jego ekipie..
w sumie to w dupie mam ceny cukru, nie korzystam ale śmiać mi się chce, jak widze , jak ten naród daje się ruchać na każdym kroku...
Jesteś tego najlepszym przykładem.
Tylko ten gnojek z tego wyrośnie, a Ty już taki zostaniesz do końca zasmarkanego życia
@bloodwar
dobrze, z ograniczeniami na sprzedaż nakładanymi przez Unię na naszych rolników zgodzę się, bo zamiast korzystać z naszych surowców musimy je importować z innych krajów, bo mamy ograniczenia. Ale co do tego co napisałeś na początku, a mianowicie tych zasad moralnych to nie masz racji w najmniejszym procencie. Dlaczego? Zastanówmy się o czym ty mówisz. [Będę odnosił się do hurtownicy/sprzedawcy, wielkie korporacje zostawię] jakie zasady moralne? Ile marży mają dać żeby dla Ciebie było dobrze? -30%? Każdy sprzedawca kupuje od hurtownika i musi z czegoś żyć! Musi dać minimum 30% marży, on nie jest przekazuje towaru, on go sprzedaje. A tak samo sprawa wygląda z hurtownikami on kupuje towar od producenta i też musi nałożyć na to swoją marżę.
''Minister rolnictwa Marek Sawicki uważa, że główną winę za wzrost cen żywności ponoszą spekulanci, którzy na światowych rynkach zawierają kontrakty terminowe, przede wszystkim na pszenicę, windując jej ceny w papierowych transakcjach''
ot co.. jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o pieniądze.. Trafi się kilku takich skurwysynów-spekulantów..
No cóż, idea moralnego zysku jest tak stara jak kapitalizm i Żydzi Masz firmę, zarabiasz 10000 na czysto a twoi 4 pracownicy 1500, co pozwala im ledwo wiązać koniec z końcem w państwie "wszystko za 5 zł". Możesz zrezygnować z 2000 zł zysku i dać im 500 zł podwyżki, tobie nie ubędzie (dalej masz 2 razy więcej niż średnia krajowa i 4 razy więcej niż mają twoi pracownicy) a i pracownicy będa zadowoleni. A możesz też powiedzieć "sory chłopaki, podwyżki nie będzie bo mamy kryzys" i wypiąc się na nich. Możesz też powiedzieć "kryzys jest poważny, będą redukcje etatów i obniżki pensji", zwolnić dwóch, pozostałym dać po 900 zł i kazać przejąć obowiązki tamtych zwolnionych i patrzeć na ich wyrazy twarzy, gdy oni zapierdalają jak głupi po 12-14 godzin dziennie a ty podjeżdzasz pod swoją firmę nowiutkim A8 4.2 w benzynce. No bo kryzys przecież jest Taki Carrefour Polska ma 7-9 MILIARDÓW zysku na czysto rocznie, czy naprawdę muszą się bawić w akcje "kupujcie cukier po 5 zł bo jutro będzie za 7"? Nie mogliby dać pozytywnego wzorca i zrobić akcje "nie podwyższamy cen na nowy rok"??? No ale moralność w biznesie to jedno, a zysk drugie i tu dochodzimy do jednego:
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów