Gosc zaczepia ludzi nazywajac ich chudymi i pyta czy w ogole cos cwicza
Irytacja niektorych komiczna
ang na poziomie komunikatywnym
Irytacja niektorych komiczna
ang na poziomie komunikatywnym
Taaa, chujowy dowcip w chujowych czasach, kiedy sie cwiczy nie po to, zeby byc sprawnym i nie rozsypac sie w wieku 50 lat na kawalki tylko po to, zeby byl lans i koks
chuj w dupe pozerom i ich silowniom, idzcie sobie potem wegiel przerzucic albo meble ponosic, przynajmniej zrobicie komus dobry uczynek, a nie bedziecie bez sensu trzaskac o ziemie metalem
Przecież to jest normalne ,że żaden gościu nie będzie dawał sobą pomiatać przez kogoś obcego, szczególnie jak ktoś idzie z laską. A jak toś da się tak jechać to jest cipą, nawet jak podejdziesz do chudego człowieka i powiesz mu ,że jest chudy to też się zirytuje. I wkurwia mię też usprawiedliwianie swojej wątłości tym ,że ktoś jest dobrze zbudowany to na 100% jest debilem.