- Mam dla ciebie dobrą i złą wiadomość. Od której zacząć?
- Od złej.
- Przejechałem twojego kota.
- O, nie! A dobra wiadomość?
- Żartowałem.
- Naprawdę?
- Tak. Nie ma dobrej wiadomości.
- Od złej.
- Przejechałem twojego kota.
- O, nie! A dobra wiadomość?
- Żartowałem.
- Naprawdę?
- Tak. Nie ma dobrej wiadomości.