Film przedstawia jak w bardzo prosty sposób można zrobić piwko w domu. Na pewno będzie lepsze niż koncernowe szczochy a przy okazji da nam satysfakcję z uwarzenia swojej pierwszej warki.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Nie będzie lepsze ani nawet takie samo.
@up, nie wiem czy on faktycznie gada o piwie, bo jakoś mi szkoda 17minut, ale jeśli twierdzisz że piwo które sam zrobisz jest gorsze to poelcam spróbować zrobić samemu czy to piwo wino czy dla hardcorowców nawet "łychę".
Gwarantuje Ci że jest w chuj lepsze. Aktualnie mam wstawione 70l wina z wiśni 16.5% i małe 5l wieloowocowego sikacza z kompotów.
Taki wyrób jest nie to że;
w 100% pewny bo wiesz co wkładasz do pojemnika;
tani, bo wiśnie rosną na drzewach, a sprzęt to koszt 50zł na 20-30l, a przecież nie jest jednorazowy;
zajebisty w smaku;
Polecam, tego się nie da spierdolić
Nie pamiętam jak się używa średnika, prosze o wybaczenie jeśli źle to zrobiłem
Gwarantuje Ci że jest w chuj lepsze. Aktualnie mam wstawione 70l wina z wiśni 16.5% i małe 5l wieloowocowego sikacza z kompotów.
Taki wyrób jest nie to że;
w 100% pewny bo wiesz co wkładasz do pojemnika;
tani, bo wiśnie rosną na drzewach, a sprzęt to koszt 50zł na 20-30l, a przecież nie jest jednorazowy;
zajebisty w smaku;
Polecam, tego się nie da spierdolić
Nie pamiętam jak się używa średnika, prosze o wybaczenie jeśli źle to zrobiłem
Pijałem alkohole robione przez znajomych. Alkohole robione czyli pomijam nalewki na alkoholu kupnym (niektóre bardzo dobre).
Prawda jest taka, że wszyscy robiący alkohole się nimi podniecają jakie to dobre, zdrowe i w ogóle i Ty się z tego nie wyłamujesz.
Tymczasem ich twory smakuja jak gówno walące grzybami. Domowe wina w 99% przypadków jakie piłem są jednocześnie za mocne i za słodkie. Piwa z kolei smakują splesniałą ścierką (np Paulanerem tylko jeszcze gorzej). Ale wszyscy się podniecają bo naturalne, bo domowe, bo "prawdziwe" i udają, że im to łajno smakuje.
Prawda jest taka, że wszyscy robiący alkohole się nimi podniecają jakie to dobre, zdrowe i w ogóle i Ty się z tego nie wyłamujesz.
Tymczasem ich twory smakuja jak gówno walące grzybami. Domowe wina w 99% przypadków jakie piłem są jednocześnie za mocne i za słodkie. Piwa z kolei smakują splesniałą ścierką (np Paulanerem tylko jeszcze gorzej). Ale wszyscy się podniecają bo naturalne, bo domowe, bo "prawdziwe" i udają, że im to łajno smakuje.
"Tamto piwo jest chujowe, to jest lepsze", "Tamta wódka źle wchodzi, weź droższą", " Im droższe wino tym lepsze"... A CHUJA!
Ja pierdole... Alkohol nie jest do tego żeby smakował, a jeśli ktoś tak pierdoli, to jest oszukującym siebie samego zjebem, który ma otwartą na oścież drogę do alkoholizmu...
Oczywiście jestem prostym człowiekiem, ale nie prostakiem, by piwo za 1zł smakowało dla mnie tak samo jak każde inne... Bez przesady, ale osobiście do pewnego momentu bawiło mnie to kręcenie nosem, ale teraz już mnie to zaczyna wkurwiać - sami koneserzy kurwa, eksperci i alkoholowi hipsterzy...
Alkohol ma klepać w zależności od voltażu, a jeśli ktoś dorabia do tego jakieś filozofie, to albo siebie próbuje oszukać, albo innych...
Ja pierdole... Alkohol nie jest do tego żeby smakował, a jeśli ktoś tak pierdoli, to jest oszukującym siebie samego zjebem, który ma otwartą na oścież drogę do alkoholizmu...
Oczywiście jestem prostym człowiekiem, ale nie prostakiem, by piwo za 1zł smakowało dla mnie tak samo jak każde inne... Bez przesady, ale osobiście do pewnego momentu bawiło mnie to kręcenie nosem, ale teraz już mnie to zaczyna wkurwiać - sami koneserzy kurwa, eksperci i alkoholowi hipsterzy...
Alkohol ma klepać w zależności od voltażu, a jeśli ktoś dorabia do tego jakieś filozofie, to albo siebie próbuje oszukać, albo innych...
idąc takim tokiem rozumowania jesz po to aby zaspokoić głód i się nażreć wiec możesz jeść gówno byle zapchać żołądek.
Jak się coś wlewa w siebie to niech to smakuje czy to piwo, wino, whiskey. Co innego z wódką bo ja nie widzę różnicy w smaku czy to smirnoff czy luksusowa. Bardziej wkurwiające dla mnie jest przypierdalanie się do tego jak się dany trunek pije. Jak komuś smakuje piwo z sokiem to niech sobie pije z sokiem, ktoś lubi whiskey z colą to jego sprawa chuj komu do tego jak ktoś sobie pije to co lubi.
Osobiście wole wypić trzy dobre piwa za które zapłacę po 5-6 zł za sztukę niż ośmiopak żubra czy harnasia w tej samej cenie.
______________
Wódka, whisky, bimber i inne wysokoprocentowe są do najebania. Piwo raczej służy by pić jak takla kawę, degustować się. Można oczywiście najebać się piwem, ale osobiście jakoś nie lubię takiego sposobu.
Nie chodzi mi o to, kto co woli, bo nic mi do tego... Denerwują mnie te dyskusje... W ostatnich latach namnożyło się ekspertów i zauważyłem, że niektórzy to przy wyborze piwa (przykładowo) zachowują się jak laski w butikach...
Cytat:
Alkohol nie jest do tego żeby smakował, a jeśli ktoś tak pierdoli, to jest oszukującym siebie samego zjebem, który ma otwartą na oścież drogę do alkoholizmu...
Jeżeli Tobie nie robi różnicy jak smakuje to co pijesz to ja nie wiem kto tu ma otwartą drogę do alkoholizmu.
Walisz pewno dyktę, bo alkohol nie musi smakować, wazne żeby trzepał? Wódka Polarstar za 16zł/0,5L z Tesco, żaden problem, przecież trzepie?
Śmieszą mnie koniobijcy od "markowych" i "drogich" czy "regionalnych" piwek, wódek itp bo w większości to tacy znawcy, ze w ślepej próbie nic o danym trunku nie są w stanie powiedzieć ale to co Ty napisałeś to w skrócie "obojętne jak smakuje, byle poniewierało". Do jednej jak i do drugiej postawy mi daleko .
Domowe wina są w chuj lepsze ale w Polsce robi się z wszystkiego.Posiadam wina (kwiat rzepaku ,dzika mięta, pędy sosny,dzika suszona róża )Prawdziwe wino jest z winogron (zależy o gatunku też) MotoGdynia każde wino można spierdolić !złe przygotowanie butla,złe przechowywanie ,brak sterylizacji itd. Bawię się w to kilkanaście lat <scheda po starym> produkcja roczna to ok 300-400 litrów.Pamiętajcie ,ze nie można destylować (nawet na własny użytek 1litr. Zamierzam też fazować z piwem ( narazie zbieram butelki 0.33 ok 300szt mam ) Kopyra ma łeb do tego a wszyscy lubiący tandetne komercyjne piwa to nieznający się hipokryci!!! lepiej wypić browara za 5-10 zł niż 3 gówna za 2-3 zł
Nie jestem alkoholikiem to się wypowiem. Wszystkie alkohole są w smaku paskudne w chuj drogie piwa 0,5 za 5-8zł o wyższych procentach nawet nie piszę. Na dodatek działają negatywnie na mięśnie i umysł.
Po co w ogóle to pić? Zmarnowanie czasu na picie i dojście do siebie zwykły człowiek jak ja na ten przypkład nie ma czasu na trucie się winami i piwami. Wolę kupić sobie dobry sok albo jakąś colę już zwykła woda jest lepsza od alkoholu. Mam pewną teorię która mówi o tym że ludzie piją z tego samego powodu co palą efekt owczego pędu ludzie naśladują innych ludzi którzy kiedyś naśladowali innych ludzi.
Pamiętajcie jedno widzieliście kiedyś żeby szef który dzień dzień albo prezes czy ktokolwiek przyszedł kiedyś pijany do pracy?
Tacy ludzie piją mało i dla smaku na dodatek rzadko nie bez powodu. Dla mnie 50l Wina byłoby na 10 lat.
Po co w ogóle to pić? Zmarnowanie czasu na picie i dojście do siebie zwykły człowiek jak ja na ten przypkład nie ma czasu na trucie się winami i piwami. Wolę kupić sobie dobry sok albo jakąś colę już zwykła woda jest lepsza od alkoholu. Mam pewną teorię która mówi o tym że ludzie piją z tego samego powodu co palą efekt owczego pędu ludzie naśladują innych ludzi którzy kiedyś naśladowali innych ludzi.
Pamiętajcie jedno widzieliście kiedyś żeby szef który dzień dzień albo prezes czy ktokolwiek przyszedł kiedyś pijany do pracy?
Tacy ludzie piją mało i dla smaku na dodatek rzadko nie bez powodu. Dla mnie 50l Wina byłoby na 10 lat.
up żałosne co piszesz człowieczku:) pij swoją colę ,daj się delektować innym jak poznasz dupę i ci rogi jebnie to się najebiesz wielokrotnie...
@Jadowita20
Ok ja jestem żałosnym człowieczkiem za to ty jesteś kobietą więc nawet nie jesteś człowiekiem.
Pij sobie na zdrowie nie każdy chce się truć za majątek.
Ok ja jestem żałosnym człowieczkiem za to ty jesteś kobietą więc nawet nie jesteś człowiekiem.
Pij sobie na zdrowie nie każdy chce się truć za majątek.
Mów mi do dupy bo mnie uszy bolą .
@Maupajoke
Powiedz mi, jak to jest żyć w świecie ignorancji, w którym nie ma się pojęcia o tym, o czym się mówi? Zaintrygowałeś mnie, serio.
Wypicie jeden lampki wina dziennie, jest zdrowe. Tak samo jak wypicie jednego piwa na kilka dni, krzywdy ci też nie zrobi.
Każdy organizm ma swoje potrzeby, i wypicie zalecanej dla naszego organizmu ilości alkoholu, nie będzie szkodliwe, a wręcz przeciwnie.
Ale ty pewnie jesteś jednym z tych, dla których picie alkoholu od razu musi oznaczać upicie się. Stąd twoja ignorancja.
Powiedz mi, jak to jest żyć w świecie ignorancji, w którym nie ma się pojęcia o tym, o czym się mówi? Zaintrygowałeś mnie, serio.
Cytat:
Pij sobie na zdrowie nie każdy chce się truć za majątek.
Wypicie jeden lampki wina dziennie, jest zdrowe. Tak samo jak wypicie jednego piwa na kilka dni, krzywdy ci też nie zrobi.
Każdy organizm ma swoje potrzeby, i wypicie zalecanej dla naszego organizmu ilości alkoholu, nie będzie szkodliwe, a wręcz przeciwnie.
Ale ty pewnie jesteś jednym z tych, dla których picie alkoholu od razu musi oznaczać upicie się. Stąd twoja ignorancja.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów